Cytaty
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Spojrzała na mnie, jakby rozkoszowała się świadomością, że nadal tam jestem. A ja uświadomiłem sobie, że robię to samo. Świat się rozpadał, a ja myślałem jedynie o tym, że ona żyje. [Percy o Annabeth]
Najniebezpieczniejszymi wadami są te, które w umiarze są dobrem.
Percy zajadał się wielką stertą niebieskich naleśników (o co mu chodzi z tym niebieskim jedzeniem?), podczas gdy Annabeth robiła mu wyrzuty za oblanie ich zbyt wielką ilością syropu. - Utopiłeś je! - narzekała. - Ej, jestem synem Posejdona - odparł. Nie mogę utonąć. Moje naleśniki też nie.
- Ekhm - odezwał się Grover - Percy? - Mhm? - Pewnie cię to zainteresuje. - Mhm? - Cerber mówi, że mamy dziesięć sekund na modlitwę do wybranego boga. A potem... no wiesz... on jest głodny.
Chwycił mnie za rękaw, aż poczułem żar bijący od jego skóry jak od ognia. - Ethan. Ja. Wszyscy nieuznani. Nie pozwól... Nie pozwól, by to się powtórzyło. W jego oczach był gniew, ale też błaganie. - Nie pozwolę - odparłem - Obiecuję. Luke kiwnął głową i jego ręka opadła. (...) Zastali mnie, Annabeth i Grovera, stojących nad zgruchotanym ciałem półboga w ciepłym świetle ogniska...
RozwińNikt nie będzie cię nienawidził z większą namiętnością niż ktoś, kto cię kiedyś kochał.
Percy przyglądał się konstelacjom - tym, które Annabeth nauczyła go rozpoznawać wiele lat temu. - Bob was pozdrawia - powiedział gwiazdom.
Świat staje się coraz gorszy.
Podjąć musi herosów siedmioro wyzwanie, Inaczej pastwą ognia lub burz świat się stanie. Przysięga tchem ostatnim dochowana będzie, A wróg w zbrojnym rynsztunku u wrót śmierci siędzie.
- U Tysona wszystko w porządku? - zapytałem. To pytanie chyba go zaskoczyło. - Tak, w porządku. Radzi sobie znacznie lepiej, niż się spodziewałem. Chociaż "Masło orzechowe!" to dość dziwny okrzyk wojenny.
A potem, jako czynią modne bohatery, w łeb sobie strzelę
Życie jest tak cenne tylko dlatego, że ma swój koniec, synu.
Bycie zwyczajnym to najtrudniejsza rzecz na świecie.