-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2013-08-16
2013-07-01
Czy dopadł mnie zawrót głowy? Niekoniecznie, choć przyznać muszę, że czytałam ją z pewną dozą zainteresowania. Fabuła dość wciągająca, nie zarejestrowałam wątkowego znudzenia :) Sześć gwiazdek- za fajny misz-masz postaciowy.
Czy dopadł mnie zawrót głowy? Niekoniecznie, choć przyznać muszę, że czytałam ją z pewną dozą zainteresowania. Fabuła dość wciągająca, nie zarejestrowałam wątkowego znudzenia :) Sześć gwiazdek- za fajny misz-masz postaciowy.
Pokaż mimo to2013-06-08
Sięgnełam po nią dzisiaj rano zakładając, że przeczytam tylko kilka opowiadań.....książkę ukończyłam 3 godziny później, bo nie mogłam się oderwać! W ciągu tych 3 godzin mojego życia, doświadczyłam niesamowitej burzy emocjonalnej oraz dokuczał mi niedosyt- po każdym opowiadaniu z osobna. Chylę czoła autorowi i chętnie sięgnę po więcej jego ksiażek- a po tę pozycję pewnie jeszcze nie raz.
Sięgnełam po nią dzisiaj rano zakładając, że przeczytam tylko kilka opowiadań.....książkę ukończyłam 3 godziny później, bo nie mogłam się oderwać! W ciągu tych 3 godzin mojego życia, doświadczyłam niesamowitej burzy emocjonalnej oraz dokuczał mi niedosyt- po każdym opowiadaniu z osobna. Chylę czoła autorowi i chętnie sięgnę po więcej jego ksiażek- a po tę pozycję pewnie...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-06-04
Fajnie ukuta fabuła, ciekawa konstrukcja powieści i ciągłe poczucie w trakcie jej czytania, iż zbyt często zapomina się o przewrotności ludzkich losów. Nic nie jest "na zawsze" i "na pewno", a wychodząc poza własny ból, strach i schematy, można dotrzeć do miejsca, które przynosi ukojenie i szczęście, choć nigdy wcześniej nie marzyło się o tym, aby w nim być. Na skrzyżowaniach ludzkich ścieżek "nic nie dzieje się bez powodu".
"Każdy ma swją dumę. (...) Duma nikogo nie gubi, byle jej nie pomylić z próżnością i nie dopuścić, aby odwiodła człowieka od akceptowania siebie takiego, jaki jest- duma stanowi potężny szaniec przed wyrzeczeniem się woli, przed zniechęceniem".
Fajnie ukuta fabuła, ciekawa konstrukcja powieści i ciągłe poczucie w trakcie jej czytania, iż zbyt często zapomina się o przewrotności ludzkich losów. Nic nie jest "na zawsze" i "na pewno", a wychodząc poza własny ból, strach i schematy, można dotrzeć do miejsca, które przynosi ukojenie i szczęście, choć nigdy wcześniej nie marzyło się o tym, aby w nim być. Na...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-05-19
Z perspektywy odłożenia książki na półkę stwierdzam, iż z Marthą mogłabym się nawet spróbować zaprzyjaźnić. Nie czytałam poprzedniej powieści z tego cyklu- i chyba szkoda, bo początkowo trudno było mi się odnaleźć w rzeczywistości głównej bohaterki. Wciągający świat przedstawiony. Myślę, że sięgnę po więcej.
Z perspektywy odłożenia książki na półkę stwierdzam, iż z Marthą mogłabym się nawet spróbować zaprzyjaźnić. Nie czytałam poprzedniej powieści z tego cyklu- i chyba szkoda, bo początkowo trudno było mi się odnaleźć w rzeczywistości głównej bohaterki. Wciągający świat przedstawiony. Myślę, że sięgnę po więcej.
Pokaż mimo to2013-05-02
Perełka:) Proces wewnętrznej przemiany bohaterki nie pozwolił mi na porzucenie książki przed jej ukończeniem. Podeszłam sceptycznie- ukończyłam z poczuciem niedosytu. Uwielbiam taką prozę.
Perełka:) Proces wewnętrznej przemiany bohaterki nie pozwolił mi na porzucenie książki przed jej ukończeniem. Podeszłam sceptycznie- ukończyłam z poczuciem niedosytu. Uwielbiam taką prozę.
Pokaż mimo to
Niestety, po prostu przebrnęłam. Fabuła wciągnęła mnie od pierwszych stron ale niestety zbyt długie opisy, które moim zdaniem niewiele wnosiły do przekazywanej treści, przynudzały mnie na tyle, iż nie mogłam się doczekać się jej zakończenia. Jednak myślę, że sięgnąć jak najbardziej warto (jeśli lubi się taką tematykę).
Niestety, po prostu przebrnęłam. Fabuła wciągnęła mnie od pierwszych stron ale niestety zbyt długie opisy, które moim zdaniem niewiele wnosiły do przekazywanej treści, przynudzały mnie na tyle, iż nie mogłam się doczekać się jej zakończenia. Jednak myślę, że sięgnąć jak najbardziej warto (jeśli lubi się taką tematykę).
Pokaż mimo to