Profil użytkownika: Czytam_Tu_i_Tam
Biblioteczka
Opinie
Uwielbiam twarde, błyskotliwe bohaterki. Dodatkowo zawsze zyskują one u mnie ogrom dodatkowych punktów, jeżeli mają one jakieś wady i są ich świadome, a mimo tego nie poddają się i robią wszystko, by osiągnąć swój cel, nawet jeżeli wydaje im się, że nie mają na to najmniejszej szansy.
I dokładnie taką postać stworzyła Margaret Owen, pisząc Fe, którą pokochałam już w...
„Hooky” wkradło się do mojego życia niepozornymi, małymi kroczkami. Zaczęło pojawiać się, gdzie tylko patrzyłam, emanując już z okładki kuszącym połączeniem komfortu i lubianym przeze mnie magicznym, wiedźmim klimatem. A potem los wziął sprawy w swoje ręce i skierował mnie prosto w centrum miejskiej burzy, dziwnym trafem sprawiając, że komiksy Míriam Bonastre Tur trafiły w...
więcej Pokaż mimo to
O. Mój. Boże.
Chloe Gong zrobiła to po raz kolejny.
Małymi, aczkolwiek śmiałymi krokami wkradła się do mojego serca i udała się na polowanie w poszukiwaniu fragmentu, który jeszcze nie należałby do niej. I go znalazła, po czym uczyniła swoim. Bo jakże inaczej miałoby się to skończyć?
Znacie film „Narzeczony mimo woli“ w reżyserii Anne Fletcher? A „Kapitana Amerykę i...
Aktywność użytkownika Czytam_Tu_i_Tam
Uwielbiam twarde, błyskotliwe bohaterki. Dodatkowo zawsze zyskują one u mnie ogrom dodatkowych punktów, jeżeli mają one jakieś wady i są ich świadome, a mimo tego nie poddają się i robią wszystko, by osiągnąć swój cel, nawet jeżeli wydaje im się, że nie mają na to najmniejszej szansy.
I do...
„Hooky” wkradło się do mojego życia niepozornymi, małymi kroczkami. Zaczęło pojawiać się, gdzie tylko patrzyłam, emanując już z okładki kuszącym połączeniem komfortu i lubianym przeze mnie magicznym, wiedźmim klimatem. A potem los wziął sprawy w swoje ręce i skierował mnie prosto w centrum...
Rozwiń
O. Mój. Boże.
Chloe Gong zrobiła to po raz kolejny.
Małymi, aczkolwiek śmiałymi krokami wkradła się do mojego serca i udała się na polowanie w poszukiwaniu fragmentu, który jeszcze nie należałby do niej. I go znalazła, po czym uczyniła swoim. Bo jakże inaczej miałoby się to skończyć?
Zna...
„The Naturals. Genialne Umysły” były moim powrotem do tej serii, ponieważ czytałam je już drugi raz, ale mimo tego bawiłam się tak samo dobrze! Książka od samego początku mnie wciągnęła, niepozornie nakręcając mnie na kolejne wydarzenia i budując napięcie i ciarki na moich plecach. W dobre...
RozwińDodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie