Cytaty
Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Mam tak wiele, a uczucie do niej pochłania wszystko; mam tak wiele, a bez niej wszystko staje się niczym.
Bo jeśli nie ma się już do kogo iść, jeśli iść już nie ma dokąd - to koniec! Przecież chociaż tak powinno być, żeby każdy człowiek miał przynajmniej dokąd pójść!
Niekiedy spotykamy ludzi zupełnie nam obcych,którymi zaczynamy się interesować od pierwszego wejrzenia,jakoś raptownie,znienacka,za nim choć słowem się do nich odezwiemy.
Szukam nauczyciela i mistrza niech przywróci mi wzrok słuch i mowę niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia niech oddzieli światło od ciemności
Leżałem w ubraniu na łóżku i myślałem o tym, że stoją tu różne meble, leżą książki, wiszą obrazy, ale to wszystko nie ma sensu. Ja też tu leżę i tez nie mam sensu.
Uświadomiłam sobie, że szpital dla psychicznie chorych jest w Czechosłowacji jedynym normalnym miejscem, bo wszyscy mogą tam bezkarnie mówić, co naprawdę myślą.
Tylko wtedy,kiedy będziemy szanować samych siebie, możemy wymagać szacunku od innych, tylko wtedy, kiedy uwierzymy w siebie samych, inni uwierzą w nas.
Jakże niesamowicie mówi ta dziewczyna - myślałem. Jakim sposobem ona uchowała się i uchowała takie myślenie niemodne w świecie tym, wśród ludzi tych, którzy - sami nie potrafiąc tak mocno i prosto kochać - wszystko robią, żeby taką miłość poniżyć, pognębić, zhańbić, zdeptać, zniszczyć, zamordować (bo inność drażni jednakowość), l specjalne obyczaje w tym niszczycielskim morderc...
RozwińPrzeczytałam kiedyś w książce, że uświadamiamy sobie intensywność cierpienia dopiero wtedy, kiedy się już od niego uwolniliśmy, i wykrzykujemy zdziwieni: jak mogłem znieść podobne piekło?
Nigdy nie mogłam zrozumieć, skąd w niej się bierze taki śmiech, dziś myślę, że z płaczu, bo dużo płakała. Tylko ten, kto kiedyś dużo płakał, potrafi docenić życie w jego pięknie i śmiać się serdecznie. Płakać jest łatwo. Śmiać się trudno.