Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czyli o tym jak para przy hajsie kupuje domek w Sigri, hula przy winie i chodzi codziennie rano na plażę. Nie hipnotyzuje, aczkolwiek może być. Refleksje po książce? Jeśli masz pieniądze, to możesz spełnić (niektóre) marzenia.

Czyli o tym jak para przy hajsie kupuje domek w Sigri, hula przy winie i chodzi codziennie rano na plażę. Nie hipnotyzuje, aczkolwiek może być. Refleksje po książce? Jeśli masz pieniądze, to możesz spełnić (niektóre) marzenia.

wharton chyba uwielbiał ptaszyska, bo to kolejna ksiązka jego autorstwa którą przeczytałam i która skupia się na ptakach...męcząca, za długie opisy zwierząt, fragmentami obrzydliwa, interesujące były tylko strony z perspektywy Ala...cieszę się, że zakończyłam lekturę

wharton chyba uwielbiał ptaszyska, bo to kolejna ksiązka jego autorstwa którą przeczytałam i która skupia się na ptakach...męcząca, za długie opisy zwierząt, fragmentami obrzydliwa, interesujące były tylko strony z perspektywy Ala...cieszę się, że zakończyłam lekturę

Naiwność bohaterek strasznie irytuje, dialogi biedne, ale w trakcie czytania przestałam patrzeć na fabułę, a raczej skupiałam się na omawianym problemie i próbie uświadomienia czytelników. Opisywane przez Lailę Shukri zjawiska i handel ludźmi sprawiały, że po przeczytanych rozdziałach szukałam artykułów oraz filmów dokumentalnych, aby potwierdzić autentyczność tych historii...Przykre i straszne. Sama pisarka potwierdziła w wywiadzie, ze pisze książki w ukryciu, a jej mąż jest często na wyjazdach co ułatwia jej robotę, więc dużo o jej życiu prywatnym możemy dowiedzieć się z jej dzieł...

Naiwność bohaterek strasznie irytuje, dialogi biedne, ale w trakcie czytania przestałam patrzeć na fabułę, a raczej skupiałam się na omawianym problemie i próbie uświadomienia czytelników. Opisywane przez Lailę Shukri zjawiska i handel ludźmi sprawiały, że po przeczytanych rozdziałach szukałam artykułów oraz filmów dokumentalnych, aby potwierdzić autentyczność tych...