Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kolejna świetna książka Rozwadowskiego, tym razem o wpływie ideologii marksistowskiej na Kościół katolicki. Autor kreśli historię wzajemnych zmagań marksistów i katolików. Ukazuje źródła współczesnego kryzysu wewnętrznego w Kościele. Świetna synteza.

Kolejna świetna książka Rozwadowskiego, tym razem o wpływie ideologii marksistowskiej na Kościół katolicki. Autor kreśli historię wzajemnych zmagań marksistów i katolików. Ukazuje źródła współczesnego kryzysu wewnętrznego w Kościele. Świetna synteza.

Książka słabsza niż poprzednia. Czytając ma się wrażenie, jakby opowiadane historie były stworzone trochę na siłę. Jak dla mnie za mało o piłce nożnej, a za dużo o wątkach pobocznych. Poza tym sporo w niej zapychaczy miejsca w postaci wywiadów i zbędnych opisów. Ta książka to trochę takie odcinanie kuponów od poprzedniej. Ujdzie w tłumie, ale w porównaniu do "Wójta. Jedziemy z frajerami" niewątpliwie jest rozczarowująca.

Książka słabsza niż poprzednia. Czytając ma się wrażenie, jakby opowiadane historie były stworzone trochę na siłę. Jak dla mnie za mało o piłce nożnej, a za dużo o wątkach pobocznych. Poza tym sporo w niej zapychaczy miejsca w postaci wywiadów i zbędnych opisów. Ta książka to trochę takie odcinanie kuponów od poprzedniej. Ujdzie w tłumie, ale w porównaniu do "Wójta....

Książka, którą należy czytać z przymrużeniem oka. Osoba Janusza Wójcika na zawsze zapisała się na kartach polskiego futbolu. Co by o nim nie mówić, nikt nie odbierze mu naszego wielkiego i jak do tej pory ostatniego sukcesu w piłce kopanej, jakim był srebrny medal olimpijski z Barcelony. Poza tym były też skandale i taka jest ta książka, barwna, wielowątkowa, trochę megalomańska. Każdy fan piłki nożnej powinien przeczytać, bo nieźle się przy niej można uśmiać. Należy podkreślić, że dużo w niej koloryzowania, ale także ciekawych informacji. Janusz Wójcik był postacią nietuzinkową, przez niektórych uwielbianą, przez innych znienawidzoną. Jedno nie ulega jednak wątpliwości, facet potrafił opowiadać i dobrze się te jego opowieści czyta.

Książka, którą należy czytać z przymrużeniem oka. Osoba Janusza Wójcika na zawsze zapisała się na kartach polskiego futbolu. Co by o nim nie mówić, nikt nie odbierze mu naszego wielkiego i jak do tej pory ostatniego sukcesu w piłce kopanej, jakim był srebrny medal olimpijski z Barcelony. Poza tym były też skandale i taka jest ta książka, barwna, wielowątkowa, trochę...