rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

wciąga :) mimo zmęczenia podróżą nie mogłam się oderwać. tylko maile, a tyle się dzieje. życzę, żeby każdy z nas miał taki punkt we wnętrzu dłoni..

wciąga :) mimo zmęczenia podróżą nie mogłam się oderwać. tylko maile, a tyle się dzieje. życzę, żeby każdy z nas miał taki punkt we wnętrzu dłoni..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Początek był ciężki do czytania. w pewnym momencie ogarnęła mnie senność. rozdział 10 i nic się nie dzieje? a jednak. potem akcja momentalnie ruszyła i nie mogłam oderwać się od czytania. nawet ciekawie zarysowane postacie, z czego Barbie i Ken chwilami naprawdę wzbudzali ciekawość i chęć refleksji. co do samej zagadki, kto jest mordercą.. no nie wpadłabym na to :) daję 8, bo mimo wszystko trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony - rekompensata za słaby wstęp.

Początek był ciężki do czytania. w pewnym momencie ogarnęła mnie senność. rozdział 10 i nic się nie dzieje? a jednak. potem akcja momentalnie ruszyła i nie mogłam oderwać się od czytania. nawet ciekawie zarysowane postacie, z czego Barbie i Ken chwilami naprawdę wzbudzali ciekawość i chęć refleksji. co do samej zagadki, kto jest mordercą.. no nie wpadłabym na to :) daję 8,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

książkę czytało mi się szybko, choć można było się czasami pogubić - zmiana czasów, o których mówi bohaterka pojawiała się czasami nagle i zbyt szybko. mimo tych wszystkich erotycznych opisów to także książka o miłości. trudnej miłości, która może zaginąć w gąszczu tych seksualnych przygód.

książkę czytało mi się szybko, choć można było się czasami pogubić - zmiana czasów, o których mówi bohaterka pojawiała się czasami nagle i zbyt szybko. mimo tych wszystkich erotycznych opisów to także książka o miłości. trudnej miłości, która może zaginąć w gąszczu tych seksualnych przygód.

Pokaż mimo to

Okładka książki 9 Wigilii Stefan Chwin, Łukasz Dębski, Natasza Goerke, Paweł Huelle, Agnieszka Kołakowska, Wojciech Kuczok, Antoni Libera, Jerzy Pilch, Joanna Szczepkowska
Ocena 5,8
9 Wigilii Stefan Chwin, Łukas...

Na półkach:

3-4 opowiadania ciekawe i wciągające - na pewno pierwsze, Kuczoka i ostatnie. Reszta nudna, musiałam przerywać je w połowie.

3-4 opowiadania ciekawe i wciągające - na pewno pierwsze, Kuczoka i ostatnie. Reszta nudna, musiałam przerywać je w połowie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

zagubienie, chaos, nieporządek - takie wrażenie zostaje mi po tej książce. ale jak pomyślę dłużej to przecież takie coś towarzyszy nam, gdy kogoś bardzo pragniemy. tylko czy to był celowy zabieg literacki czy zupełny przypadek?

zagubienie, chaos, nieporządek - takie wrażenie zostaje mi po tej książce. ale jak pomyślę dłużej to przecież takie coś towarzyszy nam, gdy kogoś bardzo pragniemy. tylko czy to był celowy zabieg literacki czy zupełny przypadek?

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

poczułam znów ten klimat, który kilkanaście lat temu wciągnął mnie w Jeżycjadę. po poprzedniej części został zawód - tu ciekawość i ciepło w sercu :)

poczułam znów ten klimat, który kilkanaście lat temu wciągnął mnie w Jeżycjadę. po poprzedniej części został zawód - tu ciekawość i ciepło w sercu :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

nie przeczytałam tej książki jednym tchem, ale momentami wciągała mnie tak, że walczyłam ze snem. kopalnai mądrości, historia o pięknie, zniszczeniu, zatraceniu..

nie przeczytałam tej książki jednym tchem, ale momentami wciągała mnie tak, że walczyłam ze snem. kopalnai mądrości, historia o pięknie, zniszczeniu, zatraceniu..

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Odkąd tylko otworzyłam pierwsze strony tej książki, już nie patrzę na rośliny normalnie. Teraz kwiaty są dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowe. Książka dla każdego, który poszukuje nowych smaków w kuchni, dla każdego, który lubi prostotę w kuchni, małą ilość składników, ale za to bardzo oryginalnych.

Odkąd tylko otworzyłam pierwsze strony tej książki, już nie patrzę na rośliny normalnie. Teraz kwiaty są dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowe. Książka dla każdego, który poszukuje nowych smaków w kuchni, dla każdego, który lubi prostotę w kuchni, małą ilość składników, ale za to bardzo oryginalnych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno ją ocenić, ale każdy, którego w jakiś sposób zainteresowała twórczość Gombrowicza powinien do niej zajrzeć.

Trudno ją ocenić, ale każdy, którego w jakiś sposób zainteresowała twórczość Gombrowicza powinien do niej zajrzeć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podczas czytania miałam dziwny ucisk w żołądku od niektórych opisów. Nie okłamujmy się, ale większość jest naprawdę obrzydzająca. No ale nie potrafiłam jej nie skończyć, mimo wszystko chciałam wiedzieć, jak skończy się ta dość dziwna historia. Zaciekawiła mnie osobowość i psychika bohaterki. Podobno takie książki powinno się czytać, bo dostarczają nam wrażeń. Ja na pewno dziś odczułam je dziś podczas jazdy tramwajem do pracy. :)

Podczas czytania miałam dziwny ucisk w żołądku od niektórych opisów. Nie okłamujmy się, ale większość jest naprawdę obrzydzająca. No ale nie potrafiłam jej nie skończyć, mimo wszystko chciałam wiedzieć, jak skończy się ta dość dziwna historia. Zaciekawiła mnie osobowość i psychika bohaterki. Podobno takie książki powinno się czytać, bo dostarczają nam wrażeń. Ja na pewno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgnęłam po "Sztukmistrza z Lublina", ponieważ szukałam jakiejś niedużej książki, która zmieści się do torby i będę mogła ją czytać w komunikacji miejskiej. Nie sądziłam, że książka zrobi na mnie aż tak duże wrażenie. Główny bohater wzbudza sympatię, jego problemy i przygody wciągają. Ma się wrażenie, że jest się obok niego. Co spodobało mi się najbardziej to sposób, w jaki ukazane są wątpliwości Jaszy, jego myśli, jego wybory, jego częste zmiany zdań co do wyboru właściwej drogi...

Sięgnęłam po "Sztukmistrza z Lublina", ponieważ szukałam jakiejś niedużej książki, która zmieści się do torby i będę mogła ją czytać w komunikacji miejskiej. Nie sądziłam, że książka zrobi na mnie aż tak duże wrażenie. Główny bohater wzbudza sympatię, jego problemy i przygody wciągają. Ma się wrażenie, że jest się obok niego. Co spodobało mi się najbardziej to sposób, w...

więcej Pokaż mimo to