Chmurzasta

Profil użytkownika: Chmurzasta

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 lata temu
176
Przeczytanych
książek
179
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
57
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Cóż można powiedzieć o tej pozycji? Sporo, ale postaram się streszczać.
Ostrzegam, będą spoilery.

Głównych bohaterów mamy właściwie dwóch: księdza proboszcza, który jest jednocześnie narratorem w powieści, oraz ojca Szymona – inkwizytora z Zakonu Dominikanów. Ten pierwszy, dobroduszny, do bólu poczciwy, ze sporą nadwagą, plamami wątrobowymi oraz daleko posuniętą łysiną, sprawuje swoją kapłańską posługę w jednym z kościołów w Oświęcimiu (niewiadomo dokładnie, w którym). Dominikanin z kolei, postawny, o atletycznej budowie wojskowego, zasadniczy, konserwatywny, inteligentny ale jednocześnie sprawnie posługujący się kłamstwem i siłą fizyczną. Na co dzień pełni funkcję kogoś, kogo można by nazwać detektywem na usługach kurii. Co połączyło te dwie persony? Podejrzenie o nawiedzenie.
W tym miejscu można by pomyśleć, że będziemy mieli do czynienia z czystą fantastyką, jakimś pomieszaniem Poltergeista z Pogromcami duchów. Ale nie. Nawet bardzo „NIE”. Zdecydowana większość powieści to kryminał (w stylu retro) z domieszką akcji i sensacji, a motywem przewodnim jest znalezienie mężczyzny podejrzanego o kontakt z bytem metafizycznym, najprawdopodobniej ze zbłąkaną duszą, która z jakiś powodów nie zdołała przejść na drugą stronę.
W czasie śledztwa duchowni odkrywają kilka niepokojących faktów o poszukiwanym mężczyźnie oraz jego rodzinie. Hermetyczny świat proboszcza pęka jak bańka mydlana. Z dnia na dzień przyjdzie mu obcować z gangsterami i prostytutkami, brać udział w pościgach, kilkakrotnie zostaje pobity i jest świadkiem kilku okrutnych zbrodni. Na domiar złego, we wszystko angażuje się, uznana za dawno zlikwidowaną, sekta katarów.
Z początku akcja idzie dość powoli, ale dzięki dobrej narracji nie męczy, a pochłanianie kolejnych stron idzie sprawnie. Gdy w końcu następuje zawiązanie akcji, czytanie pędzi z siłą wodospadu. Na plus jest to, że wszystko jest wyraziste i przedstawiony w sposób dosadny, bez zbędnego ubarwiania i owijania w bawełnę. Autor nie bawi się w kręcenie i niepotrzebne gmatwanie. Jeśli chce coś powiedzieć, to mówi, jeśli nie, to milczy.
Kolejnym pozytywem są liczne informacje na temat religii oraz przemyślenia filozoficzne, traktujące o ludziach i współczesnym świecie. Często wywołują uśmiech na twarzy, ale jeszcze częściej dają do myślenia.
Gdzie zatem duchy i nawiedzenia? A no nie ma ich za wiele. Właściwie cała fantastyka to może jeden procent całej powieści, ale stanowi jej dość istotny składnik. Zupełnie jak przyprawa do zupy.
Czy zatem ta książka to jeden wielki miszmasz? Absolutnie nie. Wszystko tam ma swoje miejsce i wszystko jest na miejscu.
Zakończenie jest dość kłopotliwe, bo nie wynika z niego jednoznacznie, z czym tak naprawdę bohaterowie mają do czynienia, ale takie zakończenie jest jak najbardziej do przyjęcia. Na pewno nie rozczarowuje, a pozostawia niedosyt i wzmaga apetyt na więcej.
Czy mogę polecić tę pozycję? Jak najbardziej. Komu? Każdemu, a zwłaszcza czytelnikom sensacji, kryminału i thrillerów. No i może lepiej żeby czytelnik miał przynajmniej szesnaście lat, bo kilka opisów jest wyjątkowo brutalnych.
Mam nadzieję, że kolejna część się pojawi. Ja ją na pewno nabędę.

Cóż można powiedzieć o tej pozycji? Sporo, ale postaram się streszczać.
Ostrzegam, będą spoilery.

Głównych bohaterów mamy właściwie dwóch: księdza proboszcza, który jest jednocześnie narratorem w powieści, oraz ojca Szymona – inkwizytora z Zakonu Dominikanów. Ten pierwszy, dobroduszny, do bólu poczciwy, ze sporą nadwagą, plamami wątrobowymi oraz daleko posuniętą łysiną,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest jedna z tych pozycji, które docenia się po latach, jeśli oczywiście ktoś odważy się do niej wrócić po koszmarze lat licealnych. Traktatów traktujących o moralności i wyższości jednych ludzi nad drugimi jest pełno, ale żeby ubrać to w fabułę i świetne dialogi już nie do końca. Dzięki temu filozoficzne przemyślenia łatwiej trafiają do umysłów przeciętnych zjadaczy chleba, którym sama jestem. Książkę polecam każdemu, kto czasem lubi usiąść i zastanowić się nad sobą i siłami rządzącymi światem.

To jest jedna z tych pozycji, które docenia się po latach, jeśli oczywiście ktoś odważy się do niej wrócić po koszmarze lat licealnych. Traktatów traktujących o moralności i wyższości jednych ludzi nad drugimi jest pełno, ale żeby ubrać to w fabułę i świetne dialogi już nie do końca. Dzięki temu filozoficzne przemyślenia łatwiej trafiają do umysłów przeciętnych zjadaczy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czy mogę polecić tę książkę? Mogę i robię to z czystym sumieniem, choć do moich ulubionych nie należy. Kryminały osadzone w epoce średniowiecza rzadko się zdarzają, a żeby mnie zainteresować, to już w ogóle. Tutaj nie ma się w zasadzie do czego przyczepić, choć momentami fabuła nieco drętwa, a stylizowany język nieco utrudnia czytanie, choć to akurat można poczytać in plus, bo pozwala bardziej wczuć się w klimat i jednocześnie skupić się na czytanych treściach. Na pochwałę zasługuje ciekawa intryga i kreacja głównych bohaterów.

Czy mogę polecić tę książkę? Mogę i robię to z czystym sumieniem, choć do moich ulubionych nie należy. Kryminały osadzone w epoce średniowiecza rzadko się zdarzają, a żeby mnie zainteresować, to już w ogóle. Tutaj nie ma się w zasadzie do czego przyczepić, choć momentami fabuła nieco drętwa, a stylizowany język nieco utrudnia czytanie, choć to akurat można poczytać in plus,...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Chmurzasta

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
176
książek
Średnio w roku
przeczytane
25
książek
Opinie były
pomocne
57
razy
W sumie
wystawione
175
ocen ze średnią 6,1

Spędzone
na czytaniu
1 243
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
35
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]