Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Strumień świadomości autora bardzo ciężko się czyta a jego przypisywanie innym fantazji o gwałtach znalazło obecnie spodziewaną acz standardową puentę. To mogła być dużo lepsza książka.

Strumień świadomości autora bardzo ciężko się czyta a jego przypisywanie innym fantazji o gwałtach znalazło obecnie spodziewaną acz standardową puentę. To mogła być dużo lepsza książka.

"Seks, tak? Pan pokaże paragon!"
Napisana z niezwykłym humorem i lekkością pióra pozycja, zahaczająca zarówno o starożytne metody greckie, testowanie samochodów luksusowych za darmo (przypomina w tym nieco Feynmana), oraz stawanie się lepszym każdego dnia o 1% (jako że tematem zajmował się od 9 lat, daje nam to 1,01^3285 czyli jest lepiej dużo ponad miliard razy niż było - brak zmian dotyczyłby tu tylko kompletnego zera). Zapewne dlatego w książce owej pomimo jej niewielkiej objętości zawiera się aż tyle wiedzy - zresztą nawet na okładce Sebastian cytuje myśl przewodnią tej książki "prawdziwa miłość nigdy się nie kończy" - rezygnując z tradycyjnego powoływania się na badania. Zresztą jego rezultaty mówią same za siebie. Zamieszczam drobny fragment z owej pozycji

"Jako chłopiec 8 letni miałem wielkie marzenie moim marzeniem było mieć Ferrari 360 Spider u siebie w garażu.Nie wiedziałem jak to zrobić i zawsze zadawałem sobie pytanie jak ja to osiągnę? Minęło wiele lat a ja głowilem się co by tutaj takiego zrobić. Mało tego nie wspierał mnie nikt w tym ani rodzina ani rodzice ani dziadkowie nikt kompletnie, każdy myślał, że trzeba ciężko pracować i nie ma innej drogi i jest tylko ta jedna droga i trzeba nią podążać. Minęło kilka lat a ja nadal nie widziałem co robić i tak to u mnie wyglądało.
Przyszedł pewnie okres w moim życiu gdzie zapomniałem o tym natomiast zacząłem szukać sobie dziewczyny i tutaj..... na chwilkę się zatrzymam bo chciałem Ci powiedzieć czytelniku, że teraz opowiem Ci moją historię."

"Seks, tak? Pan pokaże paragon!"
Napisana z niezwykłym humorem i lekkością pióra pozycja, zahaczająca zarówno o starożytne metody greckie, testowanie samochodów luksusowych za darmo (przypomina w tym nieco Feynmana), oraz stawanie się lepszym każdego dnia o 1% (jako że tematem zajmował się od 9 lat, daje nam to 1,01^3285 czyli jest lepiej dużo ponad miliard razy niż było -...

Niezbyt interesująca, nużące anegdotki, a sporadycznie popisy autora jak w temacie IQ są po prostu błędne. Zdecydowanie można lepiej spędzić czas niż nad tą książką

Niezbyt interesująca, nużące anegdotki, a sporadycznie popisy autora jak w temacie IQ są po prostu błędne. Zdecydowanie można lepiej spędzić czas niż nad tą książką