rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ciekawa, aczkolwiek nie jakaś wybitna pozycja. W przyjemny sposób opisana historia złota i srebra oraz zjawiska hiperinflacji już nawet w starożytności. Przykłady jak system prawnego środka płatniczego załamywał się ze wskazaniem, że złoto i srebro to jedyne prawdziwe pieniądze. Kilka dobrych wskazówek zakupu. Ciekawe podejście do wartości różnych instrumentów względem złota (wartość to nie to samo co cena).

Trochę irytuje nachalne "nakręcanie" na kruszce i promocja R. Kiyosakiego jako guru od wszystkiego.

Ciekawa pozycja, dla kogoś kto ma już jakiekolwiek pojęcie o inwestowaniu. Niebezpieczne jako pierwsze i jedyne źródło wiedzy.

Ciekawa, aczkolwiek nie jakaś wybitna pozycja. W przyjemny sposób opisana historia złota i srebra oraz zjawiska hiperinflacji już nawet w starożytności. Przykłady jak system prawnego środka płatniczego załamywał się ze wskazaniem, że złoto i srebro to jedyne prawdziwe pieniądze. Kilka dobrych wskazówek zakupu. Ciekawe podejście do wartości różnych instrumentów względem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dosyć ciekawa wizja przyszłości, w której ludzie dla przyjemności i komfortu zrezygnowali praktycznie ze wszystkich wolności.
Biorąc pod uwagę, że powstała na początku XX w. ze zdumieniem można zauważyć, że sporo "mechanizmów" jest dzisiaj całkiem aktualnych.
Wąskie okno Overtona, brak wiedzy ogólnej, kult piękności i seksu, dezaprobata dla wszystkiego co zmusza do nieprzyjemnych myśli i dyskomfortu.

Niestety warsztat pisarski autora nie należy do najlepszych. Pomimo ważnego przekazu, akcja wydaje się jakaś płytka a postacie mało wyraźne (może to celowy zabieg, żeby pokazać, że całe społeczeństwo jest "nijakie" ).

Dosyć ciekawa wizja przyszłości, w której ludzie dla przyjemności i komfortu zrezygnowali praktycznie ze wszystkich wolności.
Biorąc pod uwagę, że powstała na początku XX w. ze zdumieniem można zauważyć, że sporo "mechanizmów" jest dzisiaj całkiem aktualnych.
Wąskie okno Overtona, brak wiedzy ogólnej, kult piękności i seksu, dezaprobata dla wszystkiego co zmusza do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To moja pierwsza recenzja książki kucharskiej.
Jestem zadeklarowanym mięsożercą.
W kuchni wegańskiej podczas moich "prób zrozumienia" zawsze mnie drażniło to, że przepisy były często z kosmosu - przysłowiowe "pierożki z mąki kasztanowej pod pierzynką z jarmużu skropione sosem z organicznej kolendry i owoców mirtu. Należy skropić wszystko esencją z Aquafaby po porannej sesji jogi w Dolinie Kościeliskiej". I od razu pytania "Co to k**** jest mirt? Gdzie ja kupię aquafabę? ILE ?! 15zł za kilogram mąki?!" ;)

W tej książce tego nie ma ! Same proste, konkretne przepisy. Składniki dostępne w każdej Biedronce, a dodatkowo można zrobić to tanio wykorzystując sezonowe warzywa. Próbowałem już gołąbków z czerwonej kapusty, bigosu z cieciorką, fosolki po bretońsku z boczniakami i ciecierzycy po kozacku (mój aktualny lider !). Dzięki tym przepisom ograniczyłem mięso lekko o 60% bez żadnych wyrzeczeń ani mesjanizmu. To po prostu jest smaczne ;).

Ta książka dla mnie jako jedzącego mięso to brak lania wody - "samo gęste" !

To moja pierwsza recenzja książki kucharskiej.
Jestem zadeklarowanym mięsożercą.
W kuchni wegańskiej podczas moich "prób zrozumienia" zawsze mnie drażniło to, że przepisy były często z kosmosu - przysłowiowe "pierożki z mąki kasztanowej pod pierzynką z jarmużu skropione sosem z organicznej kolendry i owoców mirtu. Należy skropić wszystko esencją z Aquafaby po porannej sesji...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa analiza współczesnego świata pod kątem "Scenariuszy" poprzednich rewolucji w historii. Na konkretnych przykładach autor stara się udowodnić, że jest pewien szablon. W wielu przemyśleniach podpiera się logiką i wskazuje na "mądrość etapu" współczesnych "mędrców", którzy jeszcze kilka lat temu wmawiali nam zupełnie coś innego. Wg, mnie RAZ brutalnie odziera z prowizorycznych szat logiki obłudę współczesnego liberalnego świata.

Nie zmienia to faktu, że książka jest kierowana raczej do pewnej grupy odbiorców. Współcześni zawodowi rewolucjoniści i bojownicy o prawa kolejnych uciśnionych grup mogliby dostać zawału, albo zrozumieć bezsens ich fanatyzmu.

Jedna z męczących rzeczy to bardzo długie rozdziały i mnóstwo dygresji od dygresji. Chociaż mają one smaczek.

Ciekawa analiza współczesnego świata pod kątem "Scenariuszy" poprzednich rewolucji w historii. Na konkretnych przykładach autor stara się udowodnić, że jest pewien szablon. W wielu przemyśleniach podpiera się logiką i wskazuje na "mądrość etapu" współczesnych "mędrców", którzy jeszcze kilka lat temu wmawiali nam zupełnie coś innego. Wg, mnie RAZ brutalnie odziera z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie ma Jacka Dydyńskiego, ale powieść też bardzo dobra. Na początku trochę trudno zorientować się gdzie jest główna oś historii, ale później nabiera kolorów. Świetne pokazanie realiów tego, że "kto ma siłę, ten ma władzę" oraz zderzenia ambicji ludzi przedstawiających zupełnie inne światy. Doświadczonego żołnierza, straceńca w długach oraz polityka bez wojskowej eksperiencji. Kto wyjdzie na swoje ?! ;) Czekam na II tom.

Nie ma Jacka Dydyńskiego, ale powieść też bardzo dobra. Na początku trochę trudno zorientować się gdzie jest główna oś historii, ale później nabiera kolorów. Świetne pokazanie realiów tego, że "kto ma siłę, ten ma władzę" oraz zderzenia ambicji ludzi przedstawiających zupełnie inne światy. Doświadczonego żołnierza, straceńca w długach oraz polityka bez wojskowej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem dlaczego nie czytałem jej wcześniej, pomimo, że była na półce. Moja żona mnie zniechęciła mówiąc, że to raczej "kobieca" powieść. Nic bardziej mylnego ! Chyba jedna z najlepiej zbudowanych historii w powieściach JK, nagłe zwroty akcji, tajemnice i demony przeszłości, intrygi. Istna uczta dla czytelnika.
Jedyny minus jak dla mnie, to odrobinę słaby motyw "romansu" i dziwne opisy.

Nie wiem dlaczego nie czytałem jej wcześniej, pomimo, że była na półce. Moja żona mnie zniechęciła mówiąc, że to raczej "kobieca" powieść. Nic bardziej mylnego ! Chyba jedna z najlepiej zbudowanych historii w powieściach JK, nagłe zwroty akcji, tajemnice i demony przeszłości, intrygi. Istna uczta dla czytelnika.
Jedyny minus jak dla mnie, to odrobinę słaby motyw "romansu" i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem fanem Komudy głównie ze względu na I RP. Do opowiadań o Villonie podchodziłem 3 razy i nie mogłem przeczytać. Do 3 razy sztuka - w ciągu tygodnia przeczytałem 2 tomy. Całkiem fajnie budowany klimat zagadki, zwroty akcji i baza religijna (ciekawa konwencja). Chociaż w niektórych opowiadaniach wyglądało jak jakieś osobiste wycieczki autora ;).
Sam Villon - brakło wyraźnego charakteru. Doceniam, że elementy życia w książce opierają się o prawdziwe dokumenty sądowe z XV w

Jestem fanem Komudy głównie ze względu na I RP. Do opowiadań o Villonie podchodziłem 3 razy i nie mogłem przeczytać. Do 3 razy sztuka - w ciągu tygodnia przeczytałem 2 tomy. Całkiem fajnie budowany klimat zagadki, zwroty akcji i baza religijna (ciekawa konwencja). Chociaż w niektórych opowiadaniach wyglądało jak jakieś osobiste wycieczki autora ;).
Sam Villon - brakło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem fanem Komudy głównie ze względu na I RP. Do opowiadań o Villonie podchodziłem 3 razy i nie mogłem przeczytać. Do 3 razy sztuka - w ciągu tygodnia przeczytałem 2 tomy. Całkiem fajnie budowany klimat zagadki, zwroty akcji i baza religijna (ciekawa konwencja). Wszystko podlane sosem fantastyki na bazie rozłamu religijnego.
Sam Villon - w książce nieciekawy, brakło charakteru. Ale doceniam, że elementy życia w książce opierają się o prawdziwe dokumenty sądowe z XV w.

Jestem fanem Komudy głównie ze względu na I RP. Do opowiadań o Villonie podchodziłem 3 razy i nie mogłem przeczytać. Do 3 razy sztuka - w ciągu tygodnia przeczytałem 2 tomy. Całkiem fajnie budowany klimat zagadki, zwroty akcji i baza religijna (ciekawa konwencja). Wszystko podlane sosem fantastyki na bazie rozłamu religijnego.
Sam Villon - w książce nieciekawy, brakło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałem się bardziej naukowej pozycji i psychologii.
Jest to zbiór luźnych spostrzeżeń na co zwrócić uwagę przy kontakcie z drugą osobą, aby określić, czy ktoś jest wiarygodny, stabilny, kompetentny i podjąć decyzję, czy można mu zaufać.
Sporo rzeczy na co dzień wyczuwamy intuicyjnie, a tutaj to uporządkowano i pogrupowano.
Wstawki fabularne nasiąknięte amerykańskim patosem.
Na plus krótkie podsumowanie każdego rozdziału w punktach.

Uważam, że właściwie zawsze warto czytać takie książki, ale nie jest to "must have", który zmieni Twoje życie.

Spodziewałem się bardziej naukowej pozycji i psychologii.
Jest to zbiór luźnych spostrzeżeń na co zwrócić uwagę przy kontakcie z drugą osobą, aby określić, czy ktoś jest wiarygodny, stabilny, kompetentny i podjąć decyzję, czy można mu zaufać.
Sporo rzeczy na co dzień wyczuwamy intuicyjnie, a tutaj to uporządkowano i pogrupowano.
Wstawki fabularne nasiąknięte amerykańskim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawy pomysł na książkę. Pogańska alternatywa dla chrześcijańskiej Europy. Unia państw słowiańskich pod polskim przewodnictwem. Niestety bohaterowie niewyraźni, cała akcja również bez pieprzu. Czytało się lekko i w miarę przyjemnie. Niestety żaden szczegół nie zapada w pamięć. Ani bohaterowie, zdarzenia, dialogi. Wykreowany świat tez nie ma wielkiej głębi. Przeczytać dla rozrywki i otworzyć kolejną książkę.

Ciekawy pomysł na książkę. Pogańska alternatywa dla chrześcijańskiej Europy. Unia państw słowiańskich pod polskim przewodnictwem. Niestety bohaterowie niewyraźni, cała akcja również bez pieprzu. Czytało się lekko i w miarę przyjemnie. Niestety żaden szczegół nie zapada w pamięć. Ani bohaterowie, zdarzenia, dialogi. Wykreowany świat tez nie ma wielkiej głębi. Przeczytać dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ma bardzo dobre przesłanie. Warto ją przeczytać. Jak już ktoś wspomniał na pierwszy rzut oka opisuje banały i prawdy teoretycznie każdemu znane, ale tak wiele osób o tym zapomina w codziennym życiu.

Do każdej pozycji nauczyłem się podchodzić z dystansem.
Mi osobiście trochę przeszkadzał styl pisania, który nazwałbym "coachowym" - taki "do it now !" "kto Ci uktadł Twoje marzenia ?!" oraz częste powtórzenia całych zdań.

Na koniec lekko humorystycznie: Autor przewidział w heksagonie czas na rozwój, relacje, pracę finanse itd. Ale kiedy mam na Boga posprzątać dom i zebrać pranie ?! ;)

Książka ma bardzo dobre przesłanie. Warto ją przeczytać. Jak już ktoś wspomniał na pierwszy rzut oka opisuje banały i prawdy teoretycznie każdemu znane, ale tak wiele osób o tym zapomina w codziennym życiu.

Do każdej pozycji nauczyłem się podchodzić z dystansem.
Mi osobiście trochę przeszkadzał styl pisania, który nazwałbym "coachowym" - taki "do it now !" "kto Ci uktadł...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dezinformacja. Były szef wywiadu ujawnia metody dławienia wolności, zwalczania religii i wspierania terroryzmu Ronald J. Rychlak, Ion Mihai Pacepa
Ocena 6,6
Dezinformacja.... Ronald J. Rychlak, ...

Na półkach: ,

Książka całkiem ciekawa, chociaż trzeba mieć do niej dystans (Były generał i szef wywiadu, który nienawidzi dyktatora, ale pracuje przez 20 lat ? Nie otarł się o mokrą robotę ?) Część Pacepy ciekawsza - o pracy w wywiadzie Rumunii. Jak dla mnie zbyt rozbudowany wątek Piusa XII, w pewnym momencie przeskoczyłem kilka stron z nudów.
Ciekawy opis "wrabiania" hierarchów kościoła przez KGB.

W książce jest wiele powtórzeń i całych szyków zdań powtarzanych jak mantra. Trochę jakby ktoś chciał "wbić do głowy" czytelnikowi te informacje.

Analizując dzisiejszą narrację mediów można dojść do ciekawych przemyśleń, ale trzeba uważać, żeby nie popaść w paranoję, że "KGB/FSB kontroluje wszystko", a takie można odnieść wrażenie czytając książkę.

Książka całkiem ciekawa, chociaż trzeba mieć do niej dystans (Były generał i szef wywiadu, który nienawidzi dyktatora, ale pracuje przez 20 lat ? Nie otarł się o mokrą robotę ?) Część Pacepy ciekawsza - o pracy w wywiadzie Rumunii. Jak dla mnie zbyt rozbudowany wątek Piusa XII, w pewnym momencie przeskoczyłem kilka stron z nudów.
Ciekawy opis "wrabiania" hierarchów kościoła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka napisana w formie wspomnień i luźnych historii. To co mi się spodobało to brak "pompy". Autor był zwykłym chłopakiem i opisuje swoją historię taką jaka była. Jak spędzał czas przed wojną, co robił w trakcie wojny, jak trafił do obozu i do partyzantki oraz jak żył po wojnie. Czytając książkę można wczuć się w "codzienność" tych niecodziennych czasów. Osobiście czułem niepokój przed nagłym spotkaniem autora z wywiadem armii po wojnie.
Urzekł mnie wątek mojego małego miasta - Oławy.
Przyjemna lektura. Daję 7, bo uwielbiam wspomnienia i skromność ludzi tamtego pokolenia.

Książka napisana w formie wspomnień i luźnych historii. To co mi się spodobało to brak "pompy". Autor był zwykłym chłopakiem i opisuje swoją historię taką jaka była. Jak spędzał czas przed wojną, co robił w trakcie wojny, jak trafił do obozu i do partyzantki oraz jak żył po wojnie. Czytając książkę można wczuć się w "codzienność" tych niecodziennych czasów. Osobiście...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze się czyta zbiór wywiadów a raczej wywiad rzekę z wieloma policjantami. Nie jest tajemnicą, że te opowieści były potem bazą dla serialu Pitbull. Fajnie, że nikt nie próbuje mocno wybielać policjantów.

Dobrze się czyta zbiór wywiadów a raczej wywiad rzekę z wieloma policjantami. Nie jest tajemnicą, że te opowieści były potem bazą dla serialu Pitbull. Fajnie, że nikt nie próbuje mocno wybielać policjantów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka opowiada historię małego miasteczka, które ominęły wszelkie zawirowania lat 1917-1930. Większość książki napisana trochę chaotycznie, bez związku, z przeciętnym poczuciem humoru. Ale druga część (Książka jest podzielona na dwie) jest znacznie lepsza. Pokazuje aberrację sowieckiego przesłuchania i łączenia wątków przez "komisara" oraz polskie "napompowanie" i szukanie wszędzie wrogów ojczyzny. Całość obraca się wokół wątku "bohaterskiej obrony Obrucza, na miarę europejską - a nawet na skalę światową", której nie było ;).
Podsumowując - krótka, lekka, komediowa powieść na jeden lub 2 wieczory ;)

Książka opowiada historię małego miasteczka, które ominęły wszelkie zawirowania lat 1917-1930. Większość książki napisana trochę chaotycznie, bez związku, z przeciętnym poczuciem humoru. Ale druga część (Książka jest podzielona na dwie) jest znacznie lepsza. Pokazuje aberrację sowieckiego przesłuchania i łączenia wątków przez "komisara" oraz polskie "napompowanie"...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

RAZ w sposób ostry, siarczysty i bezkompromisowy analizuje sposób myślenia Polaków przez pryzmat czasów komuny i po przemianie ustrojowej.
Bardzo smutne jest to, że spora część książki i sposoby myślenia społeczeństwa, które autor opisuje są wciąż aktualne.
Czasami mam żal do tych pokoleń, które ciągle dawały się oszukać i czuję złość, kiedy widzę jak rozsądni ludzie byli i są spychani na margines (o tym też jest ta książka).

RAZ w sposób ostry, siarczysty i bezkompromisowy analizuje sposób myślenia Polaków przez pryzmat czasów komuny i po przemianie ustrojowej.
Bardzo smutne jest to, że spora część książki i sposoby myślenia społeczeństwa, które autor opisuje są wciąż aktualne.
Czasami mam żal do tych pokoleń, które ciągle dawały się oszukać i czuję złość, kiedy widzę jak rozsądni ludzie byli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sięgnąłem po tę książkę jako ciekawostkę - nie zawiodłem się. Sporo cennych informacji. O ile rozdziały poświęcone orderom, organizacji wizyt międzypaństwowych czy tytulaturze dyplomatów i duchownych to już lektura dla wąskiego grona o tyle rozdziały poświęcone przyjęciom, powitaniom, rozmowie i zachowaniu przy stole są dla każdego ;).

Ja byłem zaskoczony kilkoma zasadami, których kompletnie nie przestrzegano na imprezach "zarządu" w firmie o zasięgu ogólnoeuropejskim.

Sięgnąłem po tę książkę jako ciekawostkę - nie zawiodłem się. Sporo cennych informacji. O ile rozdziały poświęcone orderom, organizacji wizyt międzypaństwowych czy tytulaturze dyplomatów i duchownych to już lektura dla wąskiego grona o tyle rozdziały poświęcone przyjęciom, powitaniom, rozmowie i zachowaniu przy stole są dla każdego ;).

Ja byłem zaskoczony kilkoma zasadami,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To powinien być podręcznik "przedsiębiorczości" w szkołach. Gdybym zaraz po liceum przeczytał tę książkę, dzisiaj kupiłbym dom za gotówkę a nie z kredytem.

Opisana duża ilość instrumentów finansowych i możliwości inwestycji (surowce, nieruchomości). Jak działają ? Gdzie są sztuczki/pułapki, na co zwrócić uwagę, jak policzyć możliwości zysków, gdzie i jakie jest ryzyko.
Wszystko opisane prostym językiem w przystępny sposób.

Oczywiście, przy tak rozległym materiale autor umieścił tutaj głównie bazowe informacje. Taki BASIC dla każdego, żeby mieć pojęcie. Jeśli ktoś chce bardziej się zagłębić w któryś instrument powinien czytać już literaturę skupiającą się na konkretnych instrumentach bardziej szczegółowo.

Mogę śmiało stwierdzić, że to jedna z tych książek, które mocno wpłynęły na moje życie i światopogląd.

To powinien być podręcznik "przedsiębiorczości" w szkołach. Gdybym zaraz po liceum przeczytał tę książkę, dzisiaj kupiłbym dom za gotówkę a nie z kredytem.

Opisana duża ilość instrumentów finansowych i możliwości inwestycji (surowce, nieruchomości). Jak działają ? Gdzie są sztuczki/pułapki, na co zwrócić uwagę, jak policzyć możliwości zysków, gdzie i jakie jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałem się dalszej części "gangsterskiej" opowieści. Książka jest jednak zupełnie o czymś innym. Ok - przyjąłem to na klatę. Warsztatowo nie ma się czego przyczepić. Wojna pokazana w w najsurowszy sposób. Czas, w którym nic nie jest niewłaściwe żeby przeżyć.
ALE
Jedna rzecz mnie strasznie irytowała. Żołnierz niemiecki strzelał do bezbronnych Żydów "przypadkiem", Ukrainiec miał ważne powody z młodości. Żydowska policja po to żeby przeżyć. Dziwnym trafem tylko Polacy chcieli gwałcić, wykorzystać, oszukać, zadenuncjować czy okraść zwłoki z czystej nienawiści i bez powodu. Po kilku stronach taka narracja bardzo denerwuje i jest niebezpieczna jako propaganda. Mam wrażenie, że autor ma z tym jakiś problem w życiu prywatnym.

Spodziewałem się dalszej części "gangsterskiej" opowieści. Książka jest jednak zupełnie o czymś innym. Ok - przyjąłem to na klatę. Warsztatowo nie ma się czego przyczepić. Wojna pokazana w w najsurowszy sposób. Czas, w którym nic nie jest niewłaściwe żeby przeżyć.
ALE
Jedna rzecz mnie strasznie irytowała. Żołnierz niemiecki strzelał do bezbronnych Żydów "przypadkiem",...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z książek, która zmieniła moje życie. Zawsze byłem przekonany, że moje relacje z ojcem są wyjątkowo specyficzne... tak jak 90% innych mężczyzn ;).

Po lekturze tej książki naprawiłem relację ze swoim ojcem. Zaczęliśmy rozmawiać bez kłótni, a nawet sam zaczął do mnie dzwonić.

Nauczyłem się budować relację z kobietami, moja żona twierdzi, że to książka to była jedna z lepszych rzeczy jakie przeczytałem - ma rację.

Jedna z książek, która zmieniła moje życie. Zawsze byłem przekonany, że moje relacje z ojcem są wyjątkowo specyficzne... tak jak 90% innych mężczyzn ;).

Po lekturze tej książki naprawiłem relację ze swoim ojcem. Zaczęliśmy rozmawiać bez kłótni, a nawet sam zaczął do mnie dzwonić.

Nauczyłem się budować relację z kobietami, moja żona twierdzi, że to książka to była jedna z...

więcej Pokaż mimo to