rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Tytuł oceny wskazuje dokładnie to co mam w głowie po przeczytaniu tego tytułu. Po prostu przeciętna historyjka na kilka wieczorów. Historia mi się podobała, ale szału nie zrobiła. Dużo wątków nawalonych na raz, nie mogę ich wymienić, żeby nie spojlerować. Po prostu jak się myśli o możliwych tematach w młodzieżówce to chyba jest tam każdy z możliwych. Sprawy seksualne, rodzinne, romantyczne i osobowościowe i pewnie jeszcze inne. Nie jest zła jako przerwa między poważniejszymi, bardziej wymagającymi pozycjami.

Tytuł oceny wskazuje dokładnie to co mam w głowie po przeczytaniu tego tytułu. Po prostu przeciętna historyjka na kilka wieczorów. Historia mi się podobała, ale szału nie zrobiła. Dużo wątków nawalonych na raz, nie mogę ich wymienić, żeby nie spojlerować. Po prostu jak się myśli o możliwych tematach w młodzieżówce to chyba jest tam każdy z możliwych. Sprawy seksualne,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powiem szczerze, że długo nie czytałam tak dziwnej książki. Opisałabym ją jednym zdaniem, ale wtedy ta opinia stałaby się spojlerem. Szokowała, powodowała obrzydzenie ale równocześnie w tej całej swojej dziwocie nie wiem dlaczego bardzo intrygowała. Moja siostra ostrzegała mnie, żeby jej nie czytać, bo jest głupia i obrzydliwa. Nie mogę się z tym zgodzić, może i jest obrzydliwa, ale im dalej w fabułę, tym bardziej chciałam po nią sięgać, żeby dowiedzieć się, o co w tym wszystkim chodzi. Może i książka nie jest dla wszystkich, ale nie powiedziałabym, że była to zła historia. Raczej niespotykana, ale to w końcu King. Mimo wszystko nawet po nim, nie spodziewałam się takiego pomysłu na powieść.

Powiem szczerze, że długo nie czytałam tak dziwnej książki. Opisałabym ją jednym zdaniem, ale wtedy ta opinia stałaby się spojlerem. Szokowała, powodowała obrzydzenie ale równocześnie w tej całej swojej dziwocie nie wiem dlaczego bardzo intrygowała. Moja siostra ostrzegała mnie, żeby jej nie czytać, bo jest głupia i obrzydliwa. Nie mogę się z tym zgodzić, może i jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie jestem zdziwiona ocenami tej pozycji, gdyż uważam, że nie jest ona dla każdego. Sama osobiście studiuję biologię i przyznać muszę, że czytając tą książkę jeszcze bardziej wkręciłam się w swoją edukację. Uważam, że język z pewnością nie będzie zrozumiały i przystępny dla wszystkich gdyż, gdyby nie moja wiedza zdobyta na studiach sama bym pewnie nie rozumiała za wiele, zwłaszcza na początku historii, gdy poszczególne elementy biologiczno-genetyczne były przedstawiane. Mimo to, uważam samą historię za bardzo wciągającą i fascynującą. Ale tak jak pisałam, może dlatego, że pozycja ta obraca się w kręgu moich zainteresowań. Stąd moja ocena jest taka, a nie inna. Uważam, że osoby interesujące się biologią, a także bliscy takich osób powinny sięgnąć po tą pozycję, by zrozumieć sens i potęgę tej dziedziny naukowej. Fabularne przedstawienie tej sfery nauki jest dla mnie super pomysłem. Nie jestem fanką pozycji naukowych ani literatury faktu, a ta książka mimo iż wykorzystuje terminologię literatury naukowej, ma naprawdę intrygujące tło. Dlatego bez żadnych wyrzutów książka ta ląduje na półce moich ulubionych.

Nie jestem zdziwiona ocenami tej pozycji, gdyż uważam, że nie jest ona dla każdego. Sama osobiście studiuję biologię i przyznać muszę, że czytając tą książkę jeszcze bardziej wkręciłam się w swoją edukację. Uważam, że język z pewnością nie będzie zrozumiały i przystępny dla wszystkich gdyż, gdyby nie moja wiedza zdobyta na studiach sama bym pewnie nie rozumiała za wiele,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zacznę od tego, że nie musiałby mi nikt mówić, że to Stephen King pod pseudonimem, bo czuć mistrzem grozy z daleka podczas czytania. Szału nie robiło, traktowałabym ją bardziej jako opowiadanie, albo idealny materiał na creepypaste do słuchania na YT. Czytało mi się to bardzo szybko i mimo niepowalającej fabuły była to spoko opowiastka. Wiadomo, nie wszystkie książki tego autora będą jakieś wybitne, ale nie było to złe. Nie powalała na kolana, nie dała mi tyle emocji, co inne książki Kinga, które czytałam. Sam zamysł ciekawy ale tak jak pisałam bardziej na jakiś format odsłuchowy, niż na osobną książkę.

Zacznę od tego, że nie musiałby mi nikt mówić, że to Stephen King pod pseudonimem, bo czuć mistrzem grozy z daleka podczas czytania. Szału nie robiło, traktowałabym ją bardziej jako opowiadanie, albo idealny materiał na creepypaste do słuchania na YT. Czytało mi się to bardzo szybko i mimo niepowalającej fabuły była to spoko opowiastka. Wiadomo, nie wszystkie książki tego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko mi z myślą, że był to ostatni tom. Nie chciałam się żegnać z bohaterami i czuje niedosyt. Bardzo podobała mi się ta część sagi, była bardzo emocjonalnie nacechowana, skupiała się na relacji bohaterów, czyli na czymś czego mi trochę brakowało w poprzednich częściach, skupiających się na wątkach militarno - historycznych. Mam wrażenie, że nadal mi czegoś brakuje, co nie zmienia faktu, że cała seria była bardzo dobra. Chciałabym więcej. Więcej Rossa, Demelzy, zobaczyć jak się potoczy dalsza ,szersza przyszłość ich dzieci. Ale no cóż, jedne przygody muszą się skończyć, by inne mogły się zacząć. W serduszku dalej będę miała ten fantastyczny ród, cudowne relacje rodzic-dzieci, a także miłosne intrygi.

Ciężko mi z myślą, że był to ostatni tom. Nie chciałam się żegnać z bohaterami i czuje niedosyt. Bardzo podobała mi się ta część sagi, była bardzo emocjonalnie nacechowana, skupiała się na relacji bohaterów, czyli na czymś czego mi trochę brakowało w poprzednich częściach, skupiających się na wątkach militarno - historycznych. Mam wrażenie, że nadal mi czegoś brakuje, co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wahałam się z oceną tego tomu, ponieważ około 300 stron początkowych było dla mnie nużące. Głównie opisy wojenne, historyczne, mało, znacznie dla mnie ciekawszych wątków uczuć i relacji między bohaterami. Dopiero gdy wojna się skończyła, książka zaczęła mnie wciągać i dopiero wtedy, pochłonęłam ją w zabójczym tempie. Pomijając aspekt dla mnie nużący, pozycja dostarczyła mi wielu emocji, zwłaszcza pod koniec. Nie spodziewałam się, że tak się potoczy ta historia. Jestem skonfundowana i zaciekawiona jak będzie wyglądał ostatni tom, bo już nie wiem czego się spodziewać.

Wahałam się z oceną tego tomu, ponieważ około 300 stron początkowych było dla mnie nużące. Głównie opisy wojenne, historyczne, mało, znacznie dla mnie ciekawszych wątków uczuć i relacji między bohaterami. Dopiero gdy wojna się skończyła, książka zaczęła mnie wciągać i dopiero wtedy, pochłonęłam ją w zabójczym tempie. Pomijając aspekt dla mnie nużący, pozycja dostarczyła mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Długo już podczas czytania tej sagi nie byłam zaskoczona, aż tak wiele razy, jak przy tym tomie. Im dalej w las, tym coraz bardziej pochłaniałam tą książkę. Nie będę ukrywać, że przy wcześniejszych częściach było okej, ale nie działo się tyle, nie byłam zszokowana tyle razy, były one dosyć monotonne, zwykłe, o codzienności w moim mniemaniu. Były dobre, aczkolwiek bez rewelacji, w przeciwieństwie do tego co przeżyłam tutaj. Brakowało mi tego i aż mam ochotę od razu zabrać się za kolejną część.

Długo już podczas czytania tej sagi nie byłam zaskoczona, aż tak wiele razy, jak przy tym tomie. Im dalej w las, tym coraz bardziej pochłaniałam tą książkę. Nie będę ukrywać, że przy wcześniejszych częściach było okej, ale nie działo się tyle, nie byłam zszokowana tyle razy, były one dosyć monotonne, zwykłe, o codzienności w moim mniemaniu. Były dobre, aczkolwiek bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejny tom sagi, może jakoś mnie nie porwał, ale bardzo przyjemnie mi się go czytało. Jestem związana z bohaterami, mimo że tęsknię trochę za poprzednim pokoleniem, skupienie na nowym jest przyjemną odmianą. Ich losy także mnie ciekawią, w jednych sytuacjach im kibicuje, w innych staram się zrozumieć ich działanie, czasami nawet bardzo mnie wkurzają ale w pozytywny sposób. Nie mogę się doczekać ich dalszych losów. Wydarzenia są wciągające, ale przyznam, że na opisach maszyn albo historycznych wydarzeń trochę się wyłączałam, bo to nie moje klimaty i po prostu przejeżdżałam wzrokiem po literkach. Ale tak to wiadomo jak to z sagami, oczywiście przeczytam następny tom.

Kolejny tom sagi, może jakoś mnie nie porwał, ale bardzo przyjemnie mi się go czytało. Jestem związana z bohaterami, mimo że tęsknię trochę za poprzednim pokoleniem, skupienie na nowym jest przyjemną odmianą. Ich losy także mnie ciekawią, w jednych sytuacjach im kibicuje, w innych staram się zrozumieć ich działanie, czasami nawet bardzo mnie wkurzają ale w pozytywny sposób....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie spodziewałam się takiego przeskoku w czasie. Muszę się przyzwyczaić do nowych perspektyw, mimo że trochę mi ciężko ze świadomością, że moi ulubieni bohaterowie z poprzednich tomów się zmienili. Sama fabuła ciekawa, w końcu to saga, więc przywiązanie do bohaterów mam bardzo duże i chętnie czytam o ich przygodach. Zobaczę jak dalej potoczą się ich losy.

Nie spodziewałam się takiego przeskoku w czasie. Muszę się przyzwyczaić do nowych perspektyw, mimo że trochę mi ciężko ze świadomością, że moi ulubieni bohaterowie z poprzednich tomów się zmienili. Sama fabuła ciekawa, w końcu to saga, więc przywiązanie do bohaterów mam bardzo duże i chętnie czytam o ich przygodach. Zobaczę jak dalej potoczą się ich losy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągnęłam się bardzo w losy rodu Poldarków. Cieszę się że znalazłam serię, której bohaterowie są ze mną na dłużej i mogę przeżywać ich historie przez długi czas. Mimo że niektóre wątki polityczne, czy historyczne do moich ulubionych nie należą i są dla mnie trochę nużące to sama otoczka, relacje między bohaterami, ich osobliwość bardzo mnie pociąga i powoduję, że ciągle sięgam po kolejne tomy. Końcówka była dla mnie szokiem i mimo tego co się wydarzyło bardzo spodobały mi się refleksje bohaterów, które skłoniły mnie do własnych.

Wciągnęłam się bardzo w losy rodu Poldarków. Cieszę się że znalazłam serię, której bohaterowie są ze mną na dłużej i mogę przeżywać ich historie przez długi czas. Mimo że niektóre wątki polityczne, czy historyczne do moich ulubionych nie należą i są dla mnie trochę nużące to sama otoczka, relacje między bohaterami, ich osobliwość bardzo mnie pociąga i powoduję, że ciągle...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miałam wiele mieszanych emocji czytając ten tom. Tak jak wątek wojny wcześniej, tak i wątek polityczny teraz nie był dla mnie zbyt interesujący, ale to kwestia indywidualna, mi się po prostu wyłączał mózg czytając te wątki. Natomiast przeżyłam dwukrotnie poważny szok. Nie będę spojlerowała nawet czego dotyczy, bo to już by powiedziało za dużo, ale no były momenty że się rozemocjonowałam. Już nie mówiąc o końcówce którą zjadłam na raz hah.

Miałam wiele mieszanych emocji czytając ten tom. Tak jak wątek wojny wcześniej, tak i wątek polityczny teraz nie był dla mnie zbyt interesujący, ale to kwestia indywidualna, mi się po prostu wyłączał mózg czytając te wątki. Natomiast przeżyłam dwukrotnie poważny szok. Nie będę spojlerowała nawet czego dotyczy, bo to już by powiedziało za dużo, ale no były momenty że się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety przez sporą część tego tomu Poldarka się nudziłam. Przyznać muszę, że opisy historyczno-wojenne są dla mnie nużące i mój mózg podczas ich czytania się po prostu wyłącza, więc może dlatego tak słabo oceniłam ten tom. Byłam zaskoczona tym, że autor po dłuższym czasie kontynuował sagę, co niestety jest odczuwalne. Mimo że postacie dalej wzbudzają moją sympatię, tak jak w poprzednich częściach, to sam koncept tego tomu jest trochę mam wrażenie bez sensu i wymyślony na siłę. Nieliczne wątki wzbudziły moją ciekawość. Mam nadzieję, że mimo tej różnicy w porównaniu z poprzednimi książkami, dalsze będą spójne i fabuła będzie dla mnie ciekawsza.

Niestety przez sporą część tego tomu Poldarka się nudziłam. Przyznać muszę, że opisy historyczno-wojenne są dla mnie nużące i mój mózg podczas ich czytania się po prostu wyłącza, więc może dlatego tak słabo oceniłam ten tom. Byłam zaskoczona tym, że autor po dłuższym czasie kontynuował sagę, co niestety jest odczuwalne. Mimo że postacie dalej wzbudzają moją sympatię, tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Początek tego tomu był bardzo powiedziałabym standardowy, jak na taką historię. Akcja ciągnęła się powoli, ale przyjemnie, do około 300-setnej strony... Im dalej w las tym bardziej nie mogłam się oderwać, a końcówkę to wnet pożarłam na raz. Bardzo utożsamiam się z jedną z bohaterek, może dlatego tak bardzo przeżywałam to co się dzieje. Ale no muszę powiedzieć, genialny tom i pierwszy raz od dawna wnet nie mogłam odłożyć książki. Nie dowierzałam w to co się dzieję. Bardzo emocjonalny, szokujący tom. Od razu zabieram się za następny.

Początek tego tomu był bardzo powiedziałabym standardowy, jak na taką historię. Akcja ciągnęła się powoli, ale przyjemnie, do około 300-setnej strony... Im dalej w las tym bardziej nie mogłam się oderwać, a końcówkę to wnet pożarłam na raz. Bardzo utożsamiam się z jedną z bohaterek, może dlatego tak bardzo przeżywałam to co się dzieje. Ale no muszę powiedzieć, genialny tom...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ogólnie tom przyjemny, czytało mi się szybko, ale mało wątków mnie fascynowało, w porównaniu do poprzedniego tomu. Był po prostu okej, kontynuacja historii, bez żadnych szczególnych wrażeń, ale to moja opinia, ponieważ bardziej interesują mnie relacje i myśli bohaterów niż temat kopalń i interesów, a może komuś akurat bardziej ten rodzaj fabuły przypadnie do gustu. Nie zmienia to faktu, że od razu zabieram się za kolejną część.

Ogólnie tom przyjemny, czytało mi się szybko, ale mało wątków mnie fascynowało, w porównaniu do poprzedniego tomu. Był po prostu okej, kontynuacja historii, bez żadnych szczególnych wrażeń, ale to moja opinia, ponieważ bardziej interesują mnie relacje i myśli bohaterów niż temat kopalń i interesów, a może komuś akurat bardziej ten rodzaj fabuły przypadnie do gustu. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po dłuższej przerwie od czytania, przyznam że wciągnęłam ten tom w bardzo krótkim czasie. Przyznam, że temat kopalń zbytnio mnie interesuje, ale otoczka tego wszystkiego jest naprawdę przyjemna w odbiorze. W dwóch momentach to nawet byłam w bardzo dużym szoku co się dzieję w historii. Jestem wielką fanką głównych bohaterów, ale postacie drugoplanowe również są charakterne i wyróżniające się. Przyznać muszę, że moje serducho zdobyła tytułowa bohaterka. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów Poldarków.

Po dłuższej przerwie od czytania, przyznam że wciągnęłam ten tom w bardzo krótkim czasie. Przyznam, że temat kopalń zbytnio mnie interesuje, ale otoczka tego wszystkiego jest naprawdę przyjemna w odbiorze. W dwóch momentach to nawet byłam w bardzo dużym szoku co się dzieję w historii. Jestem wielką fanką głównych bohaterów, ale postacie drugoplanowe również są charakterne i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tęskniłam za czymś takim. Czuję długie przyjemne wieczory z tą serią w najbliższym czasie. Może wątek kornwalijskich kopalnii nie do końca przypadł mi do gusty, ale za to zawirowania w relacjach między bohaterami to coś co bardzo lubię, zwłaszcza w długich cyklach. Czytało się przyjemnie, bohaterowie zyskali moją sympatię i mimo że troszkę irytowały mnie przeskoki w fabule, bardzo podobała mi się ta książka.

Tęskniłam za czymś takim. Czuję długie przyjemne wieczory z tą serią w najbliższym czasie. Może wątek kornwalijskich kopalnii nie do końca przypadł mi do gusty, ale za to zawirowania w relacjach między bohaterami to coś co bardzo lubię, zwłaszcza w długich cyklach. Czytało się przyjemnie, bohaterowie zyskali moją sympatię i mimo że troszkę irytowały mnie przeskoki w fabule,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cieszę się, że ta książka się pojawiła. Co prawda dopiero po przeczytaniu zdałam sobie sprawę, jak bardzo chciałam przeczytać historię, w której bohaterowie są szczęśliwi. Zwłaszcza po tym co przeszli w " It ends with us", było to miodem na moje serduszko. Podoba mi się, w jaki sposób zostało przedstawione podejście do przemocy domowej w obu tomach. Było one bardzo realistyczne, nie podkoloryzowane, skutki każdego incydentu miały wpływ na codzienność bohaterów, co z pewnością ma miejsce w nieksiążkowej rzeczywistości, a nie zapomniane na koszt nowego romansu. Piękna historia miłosna, z każdą częścią miło spędziłam czas, nie były to oklepane romanse, których bardzo nie lubię. Obie części trafiają na półkę moich ulubionych, za wspaniałą fabułę, barwnych bohaterów, podejście do problemu, a przede wszystkim tym, że wbrew tragizmowi sytuacji, wspaniale spędziłam czas z obiema książkami.

Cieszę się, że ta książka się pojawiła. Co prawda dopiero po przeczytaniu zdałam sobie sprawę, jak bardzo chciałam przeczytać historię, w której bohaterowie są szczęśliwi. Zwłaszcza po tym co przeszli w " It ends with us", było to miodem na moje serduszko. Podoba mi się, w jaki sposób zostało przedstawione podejście do przemocy domowej w obu tomach. Było one bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie przepadam za romansami, są dla mnie zbyt oklepane, dlatego nie sięgam do nich za często, ale za tą pozycję po prostu musiałam się zabrać, po słuchaniu i oglądaniu wszystkich pozytywnych rzeczy związanych z tą książką, jak i autorką, czułam, że najwyraźniej coś jest na rzeczy. Z początku spodziewałam się typowego romansu, ale to, ile emocji dała mi ta historia, ile razy prawie płakałam i byłam tak wstrząśnięta że musiałam rozchodzić to, co właśnie przeczytałam świadczy o tym, jak dobra jest ta książka. Spodziewałam się nastoletniego romansidła, a dostałam dojrzałą, emocjonalną fabułę, która dała mi spojrzenie na wiele ważnych spraw. Zakończenia także się nie spodziewałam, byłam przekonana, że będzie tak, jak w każdej romantycznej książce, ale więcej powiedzieć nie mogę, żeby nie spojlerować. Naprawdę dobra fabuła, emocjonalna, wstrząsająca a równocześnie tak wciągająca. Od razu zabieram się za drugą część. Podsumowując, szał na tą książkę jest całkowicie uzasadniony i z pewnością sięgnę po inne dzieła tej autorki.

Nie przepadam za romansami, są dla mnie zbyt oklepane, dlatego nie sięgam do nich za często, ale za tą pozycję po prostu musiałam się zabrać, po słuchaniu i oglądaniu wszystkich pozytywnych rzeczy związanych z tą książką, jak i autorką, czułam, że najwyraźniej coś jest na rzeczy. Z początku spodziewałam się typowego romansu, ale to, ile emocji dała mi ta historia, ile razy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czaiłam się na tą książkę odkąd się o niej dowiedziałam. Nie będę ukrywać, że japońskie nazwisko, wygląd okładki i opis bardzo mnie skusiły. Na szczęście wnętrze książki wybroniło moją powierzchowność. Dostarczyła mi emocji, których potrzebowałam, ukazała perspektywy, z których jedne były mi aż za dobrze znane i innych, całkowicie nowych. Nie wiedziałam, że to seria, teraz będę wyczekiwać z niecierpliwością kolejnego tomu. Ale najważniejszą rzeczą tej pozycji, według mnie był morał jaki płynął z całości, że po prostu warto rozmawiać i być szczerym ze sobą i innymi. Co będzie i tak stać się musi, a nam może to pomóc. Warto dla samego przekazu dobrać się do tej powieści. Z pewnością zainteresuję się innymi pozycjami tego autora, bo muszę przyznać, że bardzo przypadł mi do gustu.

Czaiłam się na tą książkę odkąd się o niej dowiedziałam. Nie będę ukrywać, że japońskie nazwisko, wygląd okładki i opis bardzo mnie skusiły. Na szczęście wnętrze książki wybroniło moją powierzchowność. Dostarczyła mi emocji, których potrzebowałam, ukazała perspektywy, z których jedne były mi aż za dobrze znane i innych, całkowicie nowych. Nie wiedziałam, że to seria, teraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyznam że ta pozycja króla horrorów nie należy do moich faworytów. Książka oczywiście nie była zła, ale trochę słabsza w porównaniu do tych, które czytałam do tej pory. Nie uznałabym jej za jakoś bardzo straszną, bardziej intrygującą. Podobały mi się wątki "artykułów" i wywiadów, wplecione w historię, przyznam też, że interesuje mnie temat fanatyków religijnych, co było dla mnie bardzo na plus, przez co czytałam tą książkę z zaciekawieniem (czasami zdziwieniem i obrzydzeniem). Podsumowałabym tą książkę jako mrocznego przeciętniaczka. Zła nie była, ale z nóg też mnie nie zwaliła.

Przyznam że ta pozycja króla horrorów nie należy do moich faworytów. Książka oczywiście nie była zła, ale trochę słabsza w porównaniu do tych, które czytałam do tej pory. Nie uznałabym jej za jakoś bardzo straszną, bardziej intrygującą. Podobały mi się wątki "artykułów" i wywiadów, wplecione w historię, przyznam też, że interesuje mnie temat fanatyków religijnych, co było...

więcej Pokaż mimo to