Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsza myśl na widok gloryfikujących opinii na temat zbawiennego wpływu tego dzieła, na ludzkie życie-To nie dla mnie.Mimo to coś ciągnęło mnie do jej przeczytania- głównie chęć spojrzenia z innej perspektywy na temat wiary czy kościoła.
Pierwsza część zaciekawia czytelnika jak dobrze napisany kryminał, z aurą dramatu ludzkiego.Następnie ukazane są skutki największej tragedii dla każdego, kochającego rodzica, czyli straty dziecka. Wywołany tym wydarzeniem Wielki Smutek wkrada się do wnętrza, całkowicie opanowując serce, mózg i duszę na tyle zakrywając świat, że rodzic nie widzi odwrotu, coraz bardziej pogrążając się w rozpaczy. Już nie wierzy. Jego rozdarte serce wciąż krzyczy "Dlaczego?!".
W kolejnej części przenosimy się w świat... wizji autora dotyczącej rozmowy z Bogiem. Przechodziłam przez nią z dużą dozą sceptycyzmu, jednakowoż ciągnęło mnie do tajemnicy jaką skrywała każda strona, każde słowo. Klimat te książki okazał się być niezwykły, i jakkolwiek ma się wrażenie całkowitego odrealnienia, to właśnie pomaga nam się wsłuchać w dźwięk swojego serca. Słowa, przemyślenia zawarte na kartach należy przyswajać w swoim własnym tempie, bo, mimo prostych słów, zawarta w nich głębia może zastanowić każdego. Przedstawia zupełnie niekonwencjonalne, ale idealne spojrzenie na kwestie wiary, wiary idealnej, pozbawionej skazy dzisiejszych czasów, tragedii, wojen bólu. Niezwykle obrazowo, poprzez metafory autor odpowiada na pytania, które dręczą każdego niewierzącego, stąd też, kontrastowo, książka może być idealna dla każdego zastanawiającego się głośno" Skoro Bóg istnieje, jest wszechmogący czemu ten świat jest pełen okrucieństw?".
Czy ta książka nawraca? Być może. Czy odpowiada na wszystkie pytania, tak że nagle świat wiary przestaje być tajemnica? Przekaz dzieła wskazuje, ze mimo usilnych starań zrozumienia,na tym właśnie polega idea Boga- który jest miłością w sobie, w czystej, nieznanej nam postaci.
Mimo, że można pokusić się o stwierdzenie, ze cała wizja w tym dziele jest utopijna,w ten sam sposób jest piękna. A forma- służy do opisania tego, co jest cudem, a zrozumienie zależy tylko od nas, czytelników.

Pierwsza myśl na widok gloryfikujących opinii na temat zbawiennego wpływu tego dzieła, na ludzkie życie-To nie dla mnie.Mimo to coś ciągnęło mnie do jej przeczytania- głównie chęć spojrzenia z innej perspektywy na temat wiary czy kościoła.
Pierwsza część zaciekawia czytelnika jak dobrze napisany kryminał, z aurą dramatu ludzkiego.Następnie ukazane są skutki największej...

Eric-Emmanuel Schmitt zawsze jawił się w moich oczach jako autor literatury pięknej, podszytej filozofią życia. W tym przypadku nie było inaczej. Zauważyłam, ze opowiadania mogą być sztuką pokroju powieści, być może bardziej wymagającą, jeśli chodzi o " wciągnięcie" czytelnika w ten wykreowany świat. Portret psychologiczny postaci, jest głównym tematem tego zbioru, jednak często objawia się w opisie, czy lekko zakreślonej myśli. Mimo, że Schmitt wchodzi w niedostępne regiony ludzkiego,dręczonego przez koszmary życia, mózgu, nie zostaje on przed nami całkowicie otworzony, pozostawiając przestrzeń na własne rozważania( dla niektórych na niedosyt). Każde z opowiadań osadzone jest w innym czasie, stanowi odrębną historię, jednak łącząc je w 1 książkę, autor uzyskał spójną kompozycje. Wielkim plusem dzieła jest...posłowie, w którym sam Schmitt opisuje proces twórczy i inspiracyjny. Pomaga nam to zrozumieć książkę, i wypełnia tak często pozostającą w umyśle pustkę, która pojawia się po zakończeniu. Jedyne do czego muszę się przyznać, to fakt, ze nie przeczytałam jednego z opowiadań. Czy było złe? Gorsze od poprzednich? Nie. Po prostu, jak każdy czytelnik szukałam, czegoś dla siebie, czegoś co mogę wnieść do swojego świata, a w nim , nie znalazłam.

Eric-Emmanuel Schmitt zawsze jawił się w moich oczach jako autor literatury pięknej, podszytej filozofią życia. W tym przypadku nie było inaczej. Zauważyłam, ze opowiadania mogą być sztuką pokroju powieści, być może bardziej wymagającą, jeśli chodzi o " wciągnięcie" czytelnika w ten wykreowany świat. Portret psychologiczny postaci, jest głównym tematem tego zbioru, jednak...