rozwiń zwiń
AnnaMaria

Profil użytkownika: AnnaMaria

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 lata temu
5
Przeczytanych
książek
5
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
23
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Świetne książki. Saga, którą czyta się jednym tchem.

Świetne książki. Saga, którą czyta się jednym tchem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podczas Warszawskich Targów Książki zaintrygowało mnie zamieszanie wokół autora, o którym nigdy wcześniej nie słyszałam. Kolejka chętnych po podpis, telewizja, wianuszek gapiów. Marketing zrobił swoje. Kupiłam „444” Macieja Siembiedy. Mam z autografem autora, który napisał pewnie to samo co wszystkim: „życzę przyjemnej lektury”, ale… To życzenie się spełniło. Zaczęłam w sobotę, skończyłam we wtorek wieczorem i przyznaję, że lektura była nie tylko przyjemna, ale i ciekawa. Wydawnictwo chwali się, że to udany debiut i trudno się z tym sprzeczać. Wybaczam parę zgrzytów, na które zwróciłam uwagę, jak chociażby mało namiętny opis miłości. Nagradzam za super lekturę. Sceny z przyszłości - czad. Kapitalny zabieg z tajemnicą czerwonej farby. Nie zdradzę szczegółów, ale pomysł mnie rozwalił. Muszę się przyznać, że wzięłam go za wytwór wyobraźni autora, ale kiedy znalazłam potwierdzenie tego faktu w historii malarstwa, byłam pod wrażeniem.

Podczas Warszawskich Targów Książki zaintrygowało mnie zamieszanie wokół autora, o którym nigdy wcześniej nie słyszałam. Kolejka chętnych po podpis, telewizja, wianuszek gapiów. Marketing zrobił swoje. Kupiłam „444” Macieja Siembiedy. Mam z autografem autora, który napisał pewnie to samo co wszystkim: „życzę przyjemnej lektury”, ale… To życzenie się spełniło. Zaczęłam w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam, wróć: pochłonęłam wszystkie książki Camilli L. - idolki milionów kobiet. Pierwsza połowa tłumu fanek uwielbia Camillę za super kryminały, a druga za to, że autorka jest jak american dream: Prowadzi dom, wychowuje dzieci, pierze skarpetki swoich kolejnych facetów, a przy okazji pisze książki sprzedawane na całym świecie w milionach egzemplarzy. Na czym polega ten fenomen? Moim zdaniem powieści z Fjallbacki idealnie łączą światy pozornie nie pogodzenia. Osoby, które prowadzą śledztwa w sprawie kolejnych mrocznych zbrodni są nie tylko przenikliwymi detektywami, ale też mają swoje życie prywatne. Gdyby z książek Lackberg usunąć wątki obyczajowe, pewnie nadal byłyby one znakomitymi kryminałami, ale ich sprzedaż by spadła. Kobiety nie mogłyby się w nich przeglądać, a kobieta bez lustra dużo traci. Dlatego ja osobiście chętnie rozwiązuję zagadki zbrodni wraz z Patrickiem, ale łapię się na tym, że z równymi emocjami kibicuję jego związkowi z Eriką. W „Ofierze losu” obydwa wątki uzupełniają się znakomicie. Pomysł z zagadkowymi wypadkami samochodowymi - rewelacyjny, ale opisy perypetii sympatycznej pary - również.

Przeczytałam, wróć: pochłonęłam wszystkie książki Camilli L. - idolki milionów kobiet. Pierwsza połowa tłumu fanek uwielbia Camillę za super kryminały, a druga za to, że autorka jest jak american dream: Prowadzi dom, wychowuje dzieci, pierze skarpetki swoich kolejnych facetów, a przy okazji pisze książki sprzedawane na całym świecie w milionach egzemplarzy. Na czym polega...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika AnnaMaria

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
5
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
23
razy
W sumie
wystawione
5
ocen ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
32
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]