Mysza

Profil użytkownika: Mysza

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 29 tygodni temu
75
Przeczytanych
książek
84
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
17
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Dałabym tej książce ocenę 7,5, gdyby była taka możliwość, długo się wahałam między 7, a 8, a to dlatego, że zdecydowanie bawiłam się dobrze poznając historię Poppy.

Przede wszystkim na wstępie zaznaczę, że moim skromnym zdaniem, nie jest to książka dla zbyt młodych czytelników, z uwagi na występujące w niej sceny erotyczne, opisywane - w moim odczuciu - ładnie, ale jednak dość dosadnie. Podobne jeśli starsi czytelnicy nie przepadają za podobnymi opisami, myślę, że w tym przypadku może to stanowić dla takich osób problem. Temat erotyki przewija się co jakiś czas, ale jak dla mnie, ma to swoje bardzo duże i co dla mnie jest nawet ważniejsze - realne uzasadnienie.
Poppy jest uznawana za świętą, chociaż nigdy się o to nie prosiła, narzucono jej wiele krzywdzących zasad, które pozornie są wyróżnieniem, a w rzeczywistości jedynie ją ograniczają, więc to normalne, że jako młoda kobieta, myśli o kwestiach związanych ze swoją intymnością i ciągnie ją do pewnych zakazanych tematów. Dla mnie tylko na plus, że autorka nie bała się wtrącić tego w swoją fabułę.
No, a jeśli już o fabule mowa - to co mnie skusiło do tej lektury, to właśnie ten motyw budowania fantastyki na pewnych wierzeniach religijnych - wprost uwielbiam. Uważam, że zdecydowanie brakuje takich wątków we współczesnej fantastyce, gdzie często sięga się po znane, lubiane, ale też popularne rozwiązania, przez co dużo pozycji zwyczajnie siebie przypomina. Nie mówię, że to coś złego - niejednokrotnie z olbrzymią przyjemnością czytałam kolejną historię o wróżkach i bawiłam się przednio, ale zawsze doceniałam i doceniać będę autorów, którzy porywają się na stworzenie całkiem nowego świata z własnym ustrojem czy to politycznym czy religijnym. Chociaż Krew i Popiół niejako traktuje o stworach tożsamych z wampirami, to zdecydowanie dla mnie kreacja tego gatunku przemawia jak najbardziej na korzyść oryginalności autorki!
Poza tym same postacie... mamy całkiem przyjemną kreację głównego męskiego bohatera. Nie jest chłodny i opryskliwy, a sprawia wrażenie kogoś, z kim łatwo się dogadać. Zdecydowanie lubię postacie chłodne, opanowane, potężne, ale tutaj postać Hawke tak się broniła, że zdecydowanie trafił on do mojego serduszka! Z głównymi bohaterkami często mam problem, że albo nie są prowadzone konsekwentnie, albo podejmują głupie decyzje, które niczym nie są umotywowane, jeśli więc chodzi o postać Poppy... kilka niuansów mi nie leżało, ale ostatecznie i ona miała moją sympatię, bo po pierwsze - autorka pozwoliła nam ją poznać. Po drugie - ubrała ją w zdrowe i jak najbardziej ludzkie rozterki. Pod koniec książki trochę zachowywała się już mniej rozsądnie i zrozumiale, ale powiedzmy, że fabuła tego wymagała.
By nie rozpisywać się w nieskończoność, zdecydowanie polecam to dla osób, które lubią ciekawą historię z wątkiem fantastycznym i romansem opiewającym w odrobinę pikanterii. Nie polecam dla osób niecierpliwych - książka napisana jest ładnie, ale faktycznie niektóre momenty się odrobinę dłużą i ja sama, jak na siebie, czytałam tę lekturę całkiem długo. Nie polecam też dla fanów "ambitnej" literatury - tak, niektóre momenty są przewidywalne, tak brakuje tu górnolotnych przemyśleń i filozoficznych rozważań, a język miejscami jest za bardzo "uwspółcześniony" by oddać charakter czasów, w jakich rozgrywa się akcja, ale mimo to, w żaden sposób nie ujmuje to książce Krew i Popiół. Historia jest oryginalna na tyle, na ile romans young fantasy może pozwalać na oryginalność. Jeśli ktoś lubi ten gatunek i lubi się czasem pouśmiechać przy czytanych treściach, a nie jedynie marszczyć czoło będąc pochylonym nad kolejnymi stronami - zdecydowanie ta książka powinna przypaść do gustu takim osobom. Mi przypadła i już sięgam po następny tom :)

Dałabym tej książce ocenę 7,5, gdyby była taka możliwość, długo się wahałam między 7, a 8, a to dlatego, że zdecydowanie bawiłam się dobrze poznając historię Poppy.

Przede wszystkim na wstępie zaznaczę, że moim skromnym zdaniem, nie jest to książka dla zbyt młodych czytelników, z uwagi na występujące w niej sceny erotyczne, opisywane - w moim odczuciu - ładnie, ale jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza część tej serii nie została przeze mnie dość wysoko oceniona, ale czułam, że historia będzie miała potencjał i osobiście się nie zawiodłam. Prawdę mówiąc, mam wrażenie, że drugą część napisał ktoś całkiem inny, styl i prowadzenie historii zmieniło się diametralnie, dla mnie jak najbardziej na plus. Akcja stała się wartka, nie przypominam sobie, by jakieś fragmenty mnie szczególnie nudziły, w zasadzie od początku do końca trwałam w szczerym zainteresowaniu, więc jeśli ktoś poszukuje czegoś lekkiego z dreszczykiem emocji, to zdecydowanie polecam.

Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie wspomniała też o jakiś negatywach, z których wynika ocena 7, a nie na przykład 10. W tej części o wiele więcej przestrzeni dostają postacie drugoplanowe, ale wciąż... chętnie poznałabym je bardziej, dowiedziała się o nich czegoś więcej. Druga sprawa... nie jestem do końca zachwycona główną bohaterką, jest mocno prowadzona w dość częstej konwencji "ja jestem damską postacią, więc jestem bez winy, a męska postać ma przepraszać". Nie lubię tego zabiegu, czuję wtedy, że jest to prowadzone niesprawiedliwie, ale też nie ukrywam, że pomimo takich sytuacji, fabuła sprawiła mi dużą przyjemność. Ucieszyło mnie też, że w końcu podano czas akcji i zrezygnowano z wszechobecnych kulinarnych wstawek.

Na koniec, mam nadzieję, że nie będzie to żaden spoiler... w drugim tomie, w przeciwieństwie do pierwszego, pojawiają się dość wyraźne wątki erotyczne. Piszę o tym ze względu na to, że nie każdy dobrze znosi takie klimaty, a także mogą się nie nadawać one dla młodszych czytelników. Po dość jałowych relacjach z tomu pierwszego, taki obrót spraw może mocno zaskoczyć. Kończąc, osobiście polecam i czekam na kolejny tom.

Pierwsza część tej serii nie została przeze mnie dość wysoko oceniona, ale czułam, że historia będzie miała potencjał i osobiście się nie zawiodłam. Prawdę mówiąc, mam wrażenie, że drugą część napisał ktoś całkiem inny, styl i prowadzenie historii zmieniło się diametralnie, dla mnie jak najbardziej na plus. Akcja stała się wartka, nie przypominam sobie, by jakieś fragmenty...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam wrażenie, że miałam co do tej książki większe oczekiwania, niż powinnam mieć i prawdę mówiąc, nie wiem nawet dlaczego narzuciłam tak wysoko poprzeczkę. Być może przez tematykę... czarownice i demony z piekieł wydawały mi się czymś nowym, a zamieszanie w fabułę kwestii historycznych dawało nadzieję na naprawdę mroczoną fabułę. Ta rzeczywiście daleka jest od wesołych baśni, ale też... brakuje mi w niej konkretów. Ostatecznie wiele gatunków traktowanych jest tak po macoszemu, że koniec końców nie ma tu ani fantasy, ani romansu, ani też kryminału. Jest natomiast całkiem niezła książka kucharska, bo bardziej niż z postaciami, ja w tej lekturze zapoznałam się z kuchnią Włoską. Czytając doskwierał mi więc często głód, ale niekoniecznie na samą historię, co na ricottę, czy inną mozzarellę. Wiem, że opisy jedzenia miały nadać klimatu, ale miejscami były wręcz infantylne, bo tutaj zabójstwa, a tutaj opis wyśmienitej kanapki, a jaką wpadła główna bohaterka.

To co dla mnie jest nie do przeskoczenia, to fakt, że ta książka nie ma czasu akcji. Już w podstawówce na języku polskim uczy się, by analizując lekturę określić czas i miejsce akcji. Miejscem jest jak najbardziej realne Palermo, ale czas? Czas był dla mnie i nadal jest całkowitą zagadką i miałam wrażenie, że autorka po prostu nie wie, w jakich ramach czasowych umiejscowiła akcję, ale liczy na to, że nikt nie zauważy.
Ponownie mam też problem z zaprzyjaźnieniem się z jakąkolwiek z postaci. Główna bohaterka jest budowana niekonsekwentnie, do tego stopnia, że gdzieś na początku narracja mówi nam, parafrazuję, że była kiepską aktorką, a jakieś 200 stron dalej nagle oznajmia, coś o znaczeniu "zrobiłam to w czym byłam najlepsza - zaczęłam kłamać". No i znowu, może ja po prostu zwracam uwagę na nieistotne szczegóły, może ktoś inny by nie wychwycił, że zachowanie bohaterki powodowane jest sytuacją, a nie jej faktycznym charakterem, ale niestety przez to dla mnie historia traci realizm. Opisy są budowane w bardzo pozbawiony emocji sposób, jak w teatrze niskich lotów. Dosłownie w jednej chwili dwie postacie popijają wino i rozmawiają, jak gdyby nigdy nic, aż nagle jedna znikąd oznajmia, że ta druga musi uciekać. No i tak zaczyna krzyczeć, że ma uciekać, bo nie ma czasu do stracenia, ale był czas na to, żeby nalać sobie wino i porozmawiać praktycznie o niczym... Sam koniec książki... ja do końca nie wiem, co się wydarzyło. Ostatnie dwadzieścia stron to dla mnie zagadka. Jak śpiewał klasyk - jak do tego doszło? Nie wiem.

To co na pewno zasługuje na plus, bo mimo wszystko oceniam książkę, jako dobrą, to na pewno pomysł. Też to, że czytało się ją dość lekko, nie była to lektura ciężka i wymagająca. Póki co traktuję ją jak wstęp do prawdziwej historii i nienauczona błędem - z oczekiwaniami sięgnę po tom drugi, wierząc, że akcja stanie się bardziej wartka, logiczna, a bohaterowie zaczną faktycznie coś wnosić i zyskają bardziej określony charakter, z którym można by sympatyzować.

Mam wrażenie, że miałam co do tej książki większe oczekiwania, niż powinnam mieć i prawdę mówiąc, nie wiem nawet dlaczego narzuciłam tak wysoko poprzeczkę. Być może przez tematykę... czarownice i demony z piekieł wydawały mi się czymś nowym, a zamieszanie w fabułę kwestii historycznych dawało nadzieję na naprawdę mroczoną fabułę. Ta rzeczywiście daleka jest od wesołych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Mysza

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
75
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
17
razy
W sumie
wystawione
70
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
557
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]