-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Biblioteczka
2017-03-10
2017-04-05
Nie powiem, że mi się nie podobało. Może po prostu podeszłam do niej z zbyt wielkimi oczekiwaniami?
Podobała mi się, ale nie odczuwam chęci sięgania po kolejne części, oczekiwałam większej ilości samego Turnieju, bohaterka jest jednak na plus, pomimo tego absurdu, że tak młoda osoba pokonuje wszystkich, jest najlepszą zabójczynią w całym kraju, a do tego to blondwłosa piękność.. podobało mi się, że wciąż okazywała dużo ludzkich zachowań i choć z początku myślała tylko o morderstwie połowy królestwa, potem się zaprzyjaźniała, ufała.
Nie powiem, że mi się nie podobało. Może po prostu podeszłam do niej z zbyt wielkimi oczekiwaniami?
Podobała mi się, ale nie odczuwam chęci sięgania po kolejne części, oczekiwałam większej ilości samego Turnieju, bohaterka jest jednak na plus, pomimo tego absurdu, że tak młoda osoba pokonuje wszystkich, jest najlepszą zabójczynią w całym kraju, a do tego to blondwłosa...
Jak na polską autorkę bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, powieść jest zabawna, interesująca, przeplata problemy zaświatów, zniszczenia itp z problemami zadurzenia Wiktorii w Piotrku, jest bohater umilający opowieść, i ten, którego powinno się nie lubić, jego nie da się nie lubić! Polecam książkę, mimo, że akcja wciągnęła mnie dopiero przy końcowych 200 stronach.
P.S przeżyłam chwilowy zawał i uśmiech podczas wzmianki o jednym z moich idoli, Kurcie Cobainie. :-)
Jak na polską autorkę bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, powieść jest zabawna, interesująca, przeplata problemy zaświatów, zniszczenia itp z problemami zadurzenia Wiktorii w Piotrku, jest bohater umilający opowieść, i ten, którego powinno się nie lubić, jego nie da się nie lubić! Polecam książkę, mimo, że akcja wciągnęła mnie dopiero przy końcowych 200 stronach.
więcej Pokaż mimo toP.S...