Jesteśmy społecznością, która kocha książki

uwielbiam tą autorkę ale ta jedyna jej książka którą do tej pory przeczytałam określiłabym słowem ŻART,Niestety główna postać jest jakaś dziwna...ciągle szepcze albo mówi cicho...lekko przypomina mi główna postać Greya.Eh bardzo słabe ale ogółem autorke lubie z innych książek :)

uwielbiam tą autorkę ale ta jedyna jej książka którą do tej pory przeczytałam określiłabym słowem ŻART,Niestety główna postać jest jakaś dziwna...ciągle szepcze albo mówi cicho...lekko przypomina mi główna postać Greya.Eh bardzo słabe ale ogółem autorke lubie z innych książek :)

Książka świetna.Jedyny minus który mnie bardzo drażnił to nadużywanie na ostatnich około 30 stron słowa :TYGRYSIE: jakoś ten facet nie mówił do niej ciągle EWO .To słabe.Kto mówiąc co drugie zdanie dodaje imię lub ksywe ??

Książka świetna.Jedyny minus który mnie bardzo drażnił to nadużywanie na ostatnich około 30 stron słowa :TYGRYSIE: jakoś ten facet nie mówił do niej ciągle EWO .To słabe.Kto mówiąc co drugie zdanie dodaje imię lub ksywe ??

tandeta.W tej ksiazce sa tylko slowa Jezu,Boze i sliczna.Ciagle to samo.Bohaterka jakas nienormalna.Jezu Krzysiu ,Jezu itd .Ksiazki pani Agnieszki sa swietne ale ta to jakis zart.

tandeta.W tej ksiazce sa tylko slowa Jezu,Boze i sliczna.Ciagle to samo.Bohaterka jakas nienormalna.Jezu Krzysiu ,Jezu itd .Ksiazki pani Agnieszki sa swietne ale ta to jakis zart.