Cytaty
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Kto nie kocha,nie musi się obawiać utraty.
Ludzie boją się śmierci, a mnie coś podpowiada, że jest to najpiękniejszy moment życia.
Zobaczysz wszystko inaczej i o wiele lepiej oczami, które wylały łzy.
Chciałbym wiedzieć wszystko. To, co wiadomo teraz, i to, co kiedyś. I dlaczego wiedziano o czymś lub jeszcze nie wiedziano. Rozumiesz?
Pomiędzy odrzuceniem, lękiem, kłamstwem a miłością tkwi tajemnica, która staje się wewnętrznym więzieniem. Czasem jedna chwila zdecyduje o przyszłości...
...poczucie utraty czegoś ważnego znów się odezwało, podobnie jak czasem z żaru samoistnie wznieca się płomień.
Australia" to ciepłe słowo, wzbudzające trudne do opisania pozytywne skojarzenia.
Osią Kościoła jest Chrystus. Osobiście podziwiam obecnego papieża, lecz choćbym nawet krytykował go równie ostro jak niektórzy; nawet gdyby jego następca okazał się tak samo złym papieżem jak ci z dawnych czasów; nawet gdyby Kościół, w którym żyję stał się nie do wytrzymania, wciąż będę powtarzał iż nic, co papież (czy jakikolwiek ksiądz) uczyni bądź powie, nie wzbudzi we mnie ...
Rozwiń...śniła każdej nocy o czymś, co bezpowrotnie zostało utracone.
Niewyobrażalne jest niewyobrażalne, jedynie dopóki się tego nie zrobi. Potem jest ciałkiem zwyczajną częścią życia, tego ogona, który za sobą wleczemy".
W tym kraju patriotyzm wyraża się nie w walce z wrogami zewnętrznymi, ale z naturalnymi zagrożeniami wewnątrz kraju, na przykład ze szkodnikami. Być patriotą oznacza także rzetelnie, uczciwie pracować i kupować jak najwięcej australijskich produktów. Na pustyni, gdzie nie ma zakładów pracy i sklepów spożywczych, patriotyzm określa święte prawo buszu, które mówi: zostaw busz tak...
RozwińDobry katolik nie musi być świętoszkowatym nudziarzem.Przypomnijcie sobie świętego Augustyna.Miał kilka burzliwych romansów,nim w wieku czterdziestu dwóch lat został księdzem.W noc,gdy złożył śluby,cierpiał głęboką rozterkę i modlił się:"Panie,spraw,bym dochował czystości,ale jeszcze nie teraz. Wątpienie jest częścią wiary. Skoro jeden złoczyńca został zbawiony,to jeszcze...
RozwińNiezwykłe i fascynujące jest dla mnie to, że Aborygeni traktują pieśń jak mapę, że potrafią drogę przez busz zaśpiewać. Są jak ptaki, które wyśpiewują trasy przelotu, setki, tysiące kilometrów. Pieśń, mająca na całym świecie znaczenie estetyczne, pobudzające silne emocje, dla nich ma funkcję praktyczną.