rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Czytałam myśląc, że ma coś do zaproponowania. Miałam nadzieję, że obraz krytyczny może być bardziej przekonywujący. I tu właśnie najbardziej się zawiodłam. Sama krytyka to za mało. Brak konstruktywnej propozycji czegoś co mogłoby nas zachęcić do pójścia za Shutym sprawia, że "Zwał" męczy, jak męczy godzinne narzekanie na zupę zjedzoną w barze szybkiej obsługi. Wniosek: po co pracować w banku, jeśli tak się tego nie lubi?

Czytałam myśląc, że ma coś do zaproponowania. Miałam nadzieję, że obraz krytyczny może być bardziej przekonywujący. I tu właśnie najbardziej się zawiodłam. Sama krytyka to za mało. Brak konstruktywnej propozycji czegoś co mogłoby nas zachęcić do pójścia za Shutym sprawia, że "Zwał" męczy, jak męczy godzinne narzekanie na zupę zjedzoną w barze szybkiej obsługi. Wniosek: po...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno mi się zgodzić z opinią, że to powieść ezoteryczna, że główną rolę gra w "Ajrun" wędrówka dusz. Rzeczywiście główny bohater schodzi w głąb siebie, ale to przecież doświadczenie miłości jest odpowiedzialne za jego podróż.

"Ajrun" jest opisem niesamowitym, dotyka bowiem związku Erosa z Tanatosem. Jest ogromnym wkładem w nasze zrozumienie, dlaczego Miłość i Agonia są dwoma stronami tego samego fenomenu. Im mocniej kochamy, tym bliżej nam do tego co ostateczne...

Droga głównego bohatera ukazuje nam, czym jest dusza. To bowiem dusza jest głównym bohaterem "Ajrun". W tym sensie "Ajrun" dotyka wędrówki dusz; ta powieść ma bowiem duszę, w to nie wątpię, zaś fabuła jest opisem duszy tej wędrówki.

Opisywanie tej książki bez spoilerów mija się z celem. Chciałam tylko zasygnalizować, że to jedyna powieść o DUSZY jaką kiedykolwiek czytałam. Ta powieść dała mi odpowiedź na pytanie czym jest dusza i dlaczego możemy mówić o jej wędrówce. A przecież jest "Ajrun" jednocześnie przepiękną opowieścią o miłości, historią awanturniczą z pogranicza fantasy i mrocznego thrillera, jest baśnią pełną pełnokrwistych bohaterów o charakterach na jakich oczekujemy sięgając po prozę. A jednak czuje się, że bohaterowie ci są przejawami czegoś wyższego, co kieruje ich losem. Tym czymś jest dusza...

Trudno mi się zgodzić z opinią, że to powieść ezoteryczna, że główną rolę gra w "Ajrun" wędrówka dusz. Rzeczywiście główny bohater schodzi w głąb siebie, ale to przecież doświadczenie miłości jest odpowiedzialne za jego podróż.

"Ajrun" jest opisem niesamowitym, dotyka bowiem związku Erosa z Tanatosem. Jest ogromnym wkładem w nasze zrozumienie, dlaczego Miłość i Agonia są...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wysłuchałam ostatnio wykładu na temat lansowania formalizmu w celu obalenia obiektywizmu w sztuce. Tak sama nazwałam ten wykład dla własnej przyjemności. Elity uwielbiają być elitarne poprzez wynoszenie na piedestał dzieł, które nie znajdują powszechnego aplauzu. Oto my - elita - wiemy lepiej, co dobre. Dlatego "Ferdydurke" to dzieło. Ty malutki szaraku możesz twierdzić, że wolisz "Trzech muszkieterów". Po prostu się nie znasz. Dlatego jesteś jednym z tłumu. My elity wolimy Gombrowicza. Ja wolę coś, co pobudza do życia, co głaszcze, co sprawia, że wibruję chęcią przewrócenia strony.

Jakże miałkie wydają się recenzje, w których recenzenci pieklą się nad literaturą, bo "zbyt łatwo się to czyta". Jakże dziwaczna sytuacja nastała. Osoby które uwielbiają być maltretowane przez książki są tymi, które je oceniają. Ferdydurke maltretuje. A ja nigdy nie zostanę recenzentem ;)

Wysłuchałam ostatnio wykładu na temat lansowania formalizmu w celu obalenia obiektywizmu w sztuce. Tak sama nazwałam ten wykład dla własnej przyjemności. Elity uwielbiają być elitarne poprzez wynoszenie na piedestał dzieł, które nie znajdują powszechnego aplauzu. Oto my - elita - wiemy lepiej, co dobre. Dlatego "Ferdydurke" to dzieło. Ty malutki szaraku możesz twierdzić, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książeczka dała mi do myślenia. Opinia publiczna zna "Nieznośną lekkość bytu" jednak dla mnie to "Żart" ma w sobie urok, bo w jakiś sposób historia zawarta na kartach tej powieści mogła się zdarzyć wszędzie. Nie tylko w państwie policyjnym, ale w każdym, gdzie zachowanie niepoprawne prowadzi do poważnych konsekwencji. Każdy system ma swoje tabu. Zażartować z niego, to jak igrać z ogniem.

Ta książeczka dała mi do myślenia. Opinia publiczna zna "Nieznośną lekkość bytu" jednak dla mnie to "Żart" ma w sobie urok, bo w jakiś sposób historia zawarta na kartach tej powieści mogła się zdarzyć wszędzie. Nie tylko w państwie policyjnym, ale w każdym, gdzie zachowanie niepoprawne prowadzi do poważnych konsekwencji. Każdy system ma swoje tabu. Zażartować z niego, to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam, zmęczyłam. I co? Wcale nie jestem mądrzejsza...

Przeczytałam, zmęczyłam. I co? Wcale nie jestem mądrzejsza...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jakimś cudem dziś kojarzy mi się z Eddiem Murphym. Czarny doktor Dolittle? Czemu nie...

Jakimś cudem dziś kojarzy mi się z Eddiem Murphym. Czarny doktor Dolittle? Czemu nie...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,8
Mikołajek René Goscinny, Jean...

Na półkach:

To bohater mojego dzieciństwa. Szkoda że chodził do męskiej szkoły :(

To bohater mojego dzieciństwa. Szkoda że chodził do męskiej szkoły :(

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Mały Książę Marcin Brzeziński (zoolog), Antoine de Saint-Exupéry
Ocena 8,3
Mały Książę Marcin Brzeziński (...

Na półkach:

Klasyka. Uwielbiam tak jak uwielbiam "Alicję w krainie czarów". To raj dla dziecięcych wspomnień. Trochę smutny, ale jednak raj.

Klasyka. Uwielbiam tak jak uwielbiam "Alicję w krainie czarów". To raj dla dziecięcych wspomnień. Trochę smutny, ale jednak raj.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie ma co ukrywać, że książka jest ogromnie popularna. Podoba mi się, że mimo to trzyma poziom. To nie Coelho ;)

Nie ma co ukrywać, że książka jest ogromnie popularna. Podoba mi się, że mimo to trzyma poziom. To nie Coelho ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaczytywałam się tą książką i mój chłopak się zaczytywał. Każdy identyfikował się z inną postacią: ja z panią w meloniku, on z panem lekarzem. Nie dziwne, że szybko się rozstaliśmy. W końcu ta książka to pochwała samotności...

Zaczytywałam się tą książką i mój chłopak się zaczytywał. Każdy identyfikował się z inną postacią: ja z panią w meloniku, on z panem lekarzem. Nie dziwne, że szybko się rozstaliśmy. W końcu ta książka to pochwała samotności...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Są leciutkie i unoszą się na wietrze. Chce się je łapać i wplatać we włosy. Chce się dmuchać na nie i oglądać, jak wirują. Chce się je pamiętać, więc wkłada się je między kartki papieru. Chce się więcej...

Są leciutkie i unoszą się na wietrze. Chce się je łapać i wplatać we włosy. Chce się dmuchać na nie i oglądać, jak wirują. Chce się je pamiętać, więc wkłada się je między kartki papieru. Chce się więcej...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po prostu sięgasz i czytasz. Mistrz krótkiej formy.

Po prostu sięgasz i czytasz. Mistrz krótkiej formy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam!

Uwielbiam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to