rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Jestem osobą, która nie lubi być zmuszana do czegokolwiek (swoją drogą, takich co to lubią jest też raczej niewielu), a już szczególnie nie lubię jak ktoś mnie zmusza do czytania. Uwielbiam czytać, ale tylko wtedy gdy robię to z własnej woli. Tak więc nie miałam najmniejszego zamiaru sięgać po "Tango", bo jak wiadomo jest to lektura szkolna. Jednak siedząc na nudnej lekcji polskiego zamiast słuchać tego co mówi polonistka sięgnęłam do "Tanga" i z nudów zaczęłam czytać. Wciągnęło mnie to na tyle, że postanowiłam przeczytać całą- nie żałuję.

Jestem osobą, która nie lubi być zmuszana do czegokolwiek (swoją drogą, takich co to lubią jest też raczej niewielu), a już szczególnie nie lubię jak ktoś mnie zmusza do czytania. Uwielbiam czytać, ale tylko wtedy gdy robię to z własnej woli. Tak więc nie miałam najmniejszego zamiaru sięgać po "Tango", bo jak wiadomo jest to lektura szkolna. Jednak siedząc na nudnej lekcji...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sherlockiem zainteresowałam się po obejrzeniu filmu z Robertem Downeyem Jr. Książki opowiadające o losach tego cudownego detektywa są absolutnie świetne i warte przeczytania. Czy trzeba mówić coś więcej? Nie sądzę :)

Sherlockiem zainteresowałam się po obejrzeniu filmu z Robertem Downeyem Jr. Książki opowiadające o losach tego cudownego detektywa są absolutnie świetne i warte przeczytania. Czy trzeba mówić coś więcej? Nie sądzę :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdy serial "Plotkara" był emitowany na tvn zdarzyło mi się od czasu do czasu obejrzeć. Po czasie (czyli całkiem niedawno :)) przypadkowo trafiłam na książkę (nawet mi do głowy nie przyszło, że serial jest na podstawie książki). Z racji, że serial wydał mi się ciekawy postanowiłam przeczytać. Książka wciąga i to bardzo. Do przeczytania w jeden dzień :D.

Gdy serial "Plotkara" był emitowany na tvn zdarzyło mi się od czasu do czasu obejrzeć. Po czasie (czyli całkiem niedawno :)) przypadkowo trafiłam na książkę (nawet mi do głowy nie przyszło, że serial jest na podstawie książki). Z racji, że serial wydał mi się ciekawy postanowiłam przeczytać. Książka wciąga i to bardzo. Do przeczytania w jeden dzień :D.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajnie się czyta, ale jak to się mówi: d...y nie urywa. Raczej taka trochę zapchajdziura, moim zdaniem. Czyta się szybko i lekko.

Fajnie się czyta, ale jak to się mówi: d...y nie urywa. Raczej taka trochę zapchajdziura, moim zdaniem. Czyta się szybko i lekko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam tę książkę wiele lat temu, byłam chyba jeszcze w podstawówce. Siostra pożyczyła ją od koleżanki, nudziłam się więc zaczęłam czytać. Wyszło tak, że ja przeczytałam, siostra nie. Książka wciągająca i bardzo ciekawa. Przedstawia najbardziej znaną sekte z zupełnie innej strony. Świadkowie Jehowy (lub jak kto woli Badacze Pisma Świętego) znani są w społeczeństwie jako ludzie głęboko wierzący, chętni pomóc bliźniemu w potrzebie(sama znam przypadki gdzie ktoś przystępował do Świadków tylko dlatego, że chciał kupić nowy samochód). Książka przedstawia zupełnie inny obraz tych ludzi. Książka godna polecenia.

Przeczytałam tę książkę wiele lat temu, byłam chyba jeszcze w podstawówce. Siostra pożyczyła ją od koleżanki, nudziłam się więc zaczęłam czytać. Wyszło tak, że ja przeczytałam, siostra nie. Książka wciągająca i bardzo ciekawa. Przedstawia najbardziej znaną sekte z zupełnie innej strony. Świadkowie Jehowy (lub jak kto woli Badacze Pisma Świętego) znani są w społeczeństwie...

więcej Pokaż mimo to