Sonia Neumann ma 30 lat. Z wykształcenia jest anglistką, z zamiłowania dziennikarką. Pochodzi z Trójmiasta - urodziła się w Gdańsku, wychowała w Sopocie, potem migrowała do Gdyni. Teraz mieszka i pracuje w Warszawie. Od lat związana z radiem, m.in. Radiem Eska; obecnie jest redaktor naczelną magazynu muzycznego. Maja.bloog.pl to jej debiutancka powieść.
Strasznie nie lubię książek w formie pamiętników, dzienników, a już szczególnie (Boże uchowaj) blogów... Jednak ta pozycja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła :) Książka napisana trochę z przymrużeniem oka, chociaż nie ukrywam, że uśmiałam się szczerze kilka razy. Czyta się lekko i przyjemnie, więc z czystym sumieniem polecam :)
Uwielbiam literackie idiotki. Można je znaleźć zarówno w poważnej literaturze noblistów, jak i w plażowych czytadłach. Dziś obok Toni stawiam Maję. Tak, Mann i Neumann. Może to nie przypadek?
Maja jest idiotką rozczulającą. Ma długie nogi, mały biust i nieprawdopodobne skłonności do ładowania się w tarapaty.
Wzięłam ją ze sobą na plażę, ale przegrała z babkami z piasku, więc ostatecznie wpakowała mi się pod kołdrę, która niezbyt skutecznie tłumiła moje ryki śmiechu. Tak, może słońce było za ostre, może morze za słone, a może pasek od latarki czołowej zbytnio mnie ugniatał, ale bawiłam się setnie. Ja, pogromczyni poziomkowych zbiegów okoliczności. Ciekawe, jak bym zareagowała na Maję.bloog.pl w niewakacyjnym otoczeniu. Cóż, tego nie dowiem się już nigdy, ale niespecjalnie mi żal.