Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Źle pan wygląda - zawyrokował. - Niestrawność - odparłem. - A co panu zaszkodziło? - Życie.

- Źle pan wygląda - zawyrokował. - Niestrawność - odparłem. - A co panu zaszkodziło? - Życie.

-..z każdą minutą, w której czynimy nasze życie cięższym, niż nim jest, tracimy siłę. A siła oznacza życie, oznacza energię. Nie mieć energii, znaczy nie móc żyć. Nie móc żyć - to umrzeć. Wybór należy do ciebie.

-..z każdą minutą, w której czynimy nasze życie cięższym, niż nim jest, tracimy siłę. A siła oznacza życie, oznacza energię. Nie mieć energii, znaczy nie móc żyć. Nie móc żyć - to umrzeć. Wybór należy do ciebie.

Zawsze obracał w ustach nowe słowo jak landrynkę, dopóki nie zapamiętał jego smaku i dotyku.

Zawsze obracał w ustach nowe słowo jak landrynkę, dopóki nie zapamiętał jego smaku i dotyku.

Z badań preferencji mężczyzn wynika, że kobieta powinna być wysoka, a jednocześnie drobna, chuda, ale zaokrąglona. Być blond brunetką z czarnymi oczami i niebieskich tęczówkach. Mieć krótkie włosy sięgające pasa. Chodzić na szpilkach, ale płaskich. MIeć biust w rozmiarze B, ale nie mniejszy niż podwójne D. Być mądra, ale infantylna. Nisić pierścienie wydłużające szyję i ich nie nosić. Trochę to zagmatwane. Ale nic w kwestii kanonów urody proste nie jest.

Z badań preferencji mężczyzn wynika, że kobieta powinna być wysoka, a jednocześnie drobna, chuda, ale zaokrąglona. Być blond brunetką z czarnymi oczami i niebieskich tęczówkach. Mieć krótkie włosy sięgające pasa. Chodzić na szpilkach, ale płaskich. MIeć biust w rozmiarze B, ale nie mniejszy niż podwójne D. Być mądra, ale infantylna. Nisić pierścienie wydłużające szyję i ich nie...

(...)I była najważniejszą osobą w twoim życiu (...) W takim razie powinieneś ją wspominać - podsumowała - Musisz to robić. Po części jej właśnie zawdzięczasz to, kim teraz jesteś. (...)

(...)I była najważniejszą osobą w twoim życiu (...) W takim razie powinieneś ją wspominać - podsumowała - Musisz to robić. Po części jej właśnie zawdzięczasz to, kim teraz jesteś. (...)

Jego miłość (...) nie polegała na oglądaniu się wstecz, co nigdy się nie zmieni. Chodziło o to, że kochał ją za wszystko - za jej rozpacz i ucieczkę, za to, że była tu właśnie w tej chwili zanim wzeszło słońce (...). Chodziło o dotykanie jej włosów opuszką palca i ciągłe sondowanie głębi oceanów jej oczu.

Jego miłość (...) nie polegała na oglądaniu się wstecz, co nigdy się nie zmieni. Chodziło o to, że kochał ją za wszystko - za jej rozpacz i ucieczkę, za to, że była tu właśnie w tej chwili zanim wzeszło słońce (...). Chodziło o dotykanie jej włosów opuszką palca i ciągłe sondowanie głębi oceanów jej oczu.

"... kiedy miłość jest prawdziwa, sprawy same się układają. Choć nie zawsze tak, jak byśmy się tego spodziewali.

"... kiedy miłość jest prawdziwa, sprawy same się układają. Choć nie zawsze tak, jak byśmy się tego spodziewali.

Nauczy się cenić i smakować każdą chwilę życia. I już więcej tej sztuki nie zapomni

Nauczy się cenić i smakować każdą chwilę życia. I już więcej tej sztuki nie zapomni

(...) Nie ma nic gorszego, niż marnować czas i zaniedbywać własne zainteresowania(...)

(...) Nie ma nic gorszego, niż marnować czas i zaniedbywać własne zainteresowania(...)

(...) Nie o takim życiu marzyłam dla siebie. - Wiesz - zauważył łagodnie Alex - nie jestem pewny czy komukolwiek życie układa się dokładnie tak, jak sobie zamarzył. Możemy jedynie starać się ze wszystkich sił realizować nasze dążenia. Nawet jeśli wydaje nam się to niemożliwe."

(...) Nie o takim życiu marzyłam dla siebie. - Wiesz - zauważył łagodnie Alex - nie jestem pewny czy komukolwiek życie układa się dokładnie tak, jak sobie zamarzył. Możemy jedynie starać się ze wszystkich sił realizować nasze dążenia. Nawet jeśli wydaje nam się to niemożliwe."

"Dziś wieczorem usiedliśmy z Christine pod rozgwieżdżonym niebem i sam nie wiem, co wywarło na mnie większe wrażenie: to, co mówiła, to, jak wyglądała, czy to, jak się czułem w jej obecności"

"Dziś wieczorem usiedliśmy z Christine pod rozgwieżdżonym niebem i sam nie wiem, co wywarło na mnie większe wrażenie: to, co mówiła, to, jak wyglądała, czy to, jak się czułem w jej obecności"

- Chcesz wejść do środka? - zapytał Artie. - Wszyscy tam będą - odparła Ruth. - Wiem. - Zmoknijmy.

- Chcesz wejść do środka? - zapytał Artie. - Wszyscy tam będą - odparła Ruth. - Wiem. - Zmoknijmy.

Nigdy w życiu nie spotkałam kogoś takiego jak ty (...) Bo o to mi chodzi. Chcę być niepowtarzalna

Nigdy w życiu nie spotkałam kogoś takiego jak ty (...) Bo o to mi chodzi. Chcę być niepowtarzalna

[...]Gdybyś mnie obudziła i to by mnie zezłościło, powiedziałbym ci. Ale obudziłem się, bo wyszłaś i zatęskniłem za tobą

[...]Gdybyś mnie obudziła i to by mnie zezłościło, powiedziałbym ci. Ale obudziłem się, bo wyszłaś i zatęskniłem za tobą