Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To była bardzo interesująca lektura z której wyniosłam naprawdę wiele. Tytuł sugerował mi że może to być typowy popularnonaukowy bełkot, ale okazała się być wystarczająco naukowa jak na moje potrzeby.

Autorka bardzo dużo czerpie z psychologii miejsca i urbanistyki w rozumieniu Jane Jacobs. Tutaj mam wrażenie, że rozdział o mapach poznawczych i konstruowaniu miast przyjaznych ludziom mógłby być trochę obszerniejszy. Sama siedzę w tym temacie wiec mi to nie przeszkadzało, ale osobie która nic nie wie o znaczeniu tytułowych ulic mogłaby dowiedzieć się o wiele więcej.

Czasami miałam też wrażenie, że książka jest przegadana. Szczególnie pod koniec autorce zdążały się małe offtopy typowo polityczne, zwłaszcza rozdział o Iranie. Ale i tak uważam że książka była niezwykle ciekawa. Podobało mi się to ile dowiedziałam się o samej historii nazywania ulic.

Szczególnie zapamiętam chyba stworzenie przez Snowa mapy rozprzestrzeniania się londynskiej cholery, amerykańskie Vanity Addresses i fakt że ONZ sprowadziło cholerę na Haiti w 2010 roku. XD A i jeszcze to że siedziba „Twojego Imperium” ma swój własny, unikatowy kod pocztowy. W książce znajdziecie więcej takich ciekawostek więc ogólnie polecam! :)

To była bardzo interesująca lektura z której wyniosłam naprawdę wiele. Tytuł sugerował mi że może to być typowy popularnonaukowy bełkot, ale okazała się być wystarczająco naukowa jak na moje potrzeby.

Autorka bardzo dużo czerpie z psychologii miejsca i urbanistyki w rozumieniu Jane Jacobs. Tutaj mam wrażenie, że rozdział o mapach poznawczych i konstruowaniu miast...