Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem bardzo zaskoczony, spodziewałem się calkiem przyjemnej w czytaniu, ale tylko solidnej opowieści, a dostałem bardzo dobrą, książkę od której nie sposób się oderwać. Z niecierpliwoscią wyczekuję kontynuacji przygód Ilji i jego kompanów.

Jestem bardzo zaskoczony, spodziewałem się calkiem przyjemnej w czytaniu, ale tylko solidnej opowieści, a dostałem bardzo dobrą, książkę od której nie sposób się oderwać. Z niecierpliwoscią wyczekuję kontynuacji przygód Ilji i jego kompanów.

Ilość bohaterów, imion, rożnego rodzaju postaci, określeń podawanych na przemian w kilku językach (np. ludzi czy elfów) potrafi przyprawić o zawrót głowy i wywołać niemałą dezorientację. Silmarillion to w moim odczuciu książka nieprzeciętnie trudna do czytania. Zaczyna się od bardzo oryginalnego opisu dotyczącego powstania świata, później przez dużą część książki jest różnie. Jedne opowiadania są ciekawsze, inne natomiast mniej przypadły mi do gustu i strasznie się męczyłem czytając je (chciałem podkreślić, że czytam głównie fantasy). Byłem zmuszony robić sobie dłuższe przerwy od tej książki. Jednak im bliżej końca tym zaczynało być coraz ciekawiej, czytanie przestało być męczące i dawało mi sporo frajdy. Z chęcią powrócę do tego zbioru opowiadań za jakiś czas, teraz jednak potrzebuję czegoś prostego i niezbyt wymagającego do czytania żeby "złapać oddech" ;-) Polecam, ale nie każdemu.

Ilość bohaterów, imion, rożnego rodzaju postaci, określeń podawanych na przemian w kilku językach (np. ludzi czy elfów) potrafi przyprawić o zawrót głowy i wywołać niemałą dezorientację. Silmarillion to w moim odczuciu książka nieprzeciętnie trudna do czytania. Zaczyna się od bardzo oryginalnego opisu dotyczącego powstania świata, później przez dużą część książki jest...

Książka trafiła w moje ręce zupełnie przypadkiem i bardzo się cieszę. Akcja rozkręca się powoli, dopiero od połowy przyspiesza a w samej końcówce zaczyna pędzić. Sposób prowadzenia historii przypadł mi do gustu już od pierwszych stron, nie ma mowy o nudzie, następują zwroty akcji, główni bohaterowie zmieniają się/dorastają do ról które im przypadły. Według mnie "Siewca wojny" to świetna książka, bawiłem się znakomicie czytając ją i polecam każdemu z czystym sumieniem. Sanderson zachęcił mnie tą opowieścią abym poznał inne dzieła z jego dorobku.

Książka trafiła w moje ręce zupełnie przypadkiem i bardzo się cieszę. Akcja rozkręca się powoli, dopiero od połowy przyspiesza a w samej końcówce zaczyna pędzić. Sposób prowadzenia historii przypadł mi do gustu już od pierwszych stron, nie ma mowy o nudzie, następują zwroty akcji, główni bohaterowie zmieniają się/dorastają do ról które im przypadły. Według mnie "Siewca...

Dreszcza czyta się bardzo przyjemnie i niestety szybko, chciało by się znacznie więcej, dlatego będę wyczekiwał następnej części bo cała trójka bohaterów ze Zwierzem na czele świetnie się ze sobą zgrywa. Już od pierwszych stron książka dostarczyła mi sporą dawkę bardzo specyficznego humoru, który trafia w moje gusta w 100%. Polecam, ale nie każdemu może się spodobać.

Dreszcza czyta się bardzo przyjemnie i niestety szybko, chciało by się znacznie więcej, dlatego będę wyczekiwał następnej części bo cała trójka bohaterów ze Zwierzem na czele świetnie się ze sobą zgrywa. Już od pierwszych stron książka dostarczyła mi sporą dawkę bardzo specyficznego humoru, który trafia w moje gusta w 100%. Polecam, ale nie każdemu może się spodobać.