Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pani Zofia usilnie próbuje być tak fajna jak Witkowski. Niestety " Moja Les" nie jest nawet w połowie tak porywająca jak "Lubiewo".
Dla mnie trójka...

Pani Zofia usilnie próbuje być tak fajna jak Witkowski. Niestety " Moja Les" nie jest nawet w połowie tak porywająca jak "Lubiewo".

Dla mnie trójka...

"Śluby panieńskie" przeczytane kiedyś jednym tchem podczas podróży pociągiem umiejscawiam w rankingu komedii polskich zaraz za "Zemstą". Perełka.

"Śluby panieńskie" przeczytane kiedyś jednym tchem podczas podróży pociągiem umiejscawiam w rankingu komedii polskich zaraz za "Zemstą". Perełka.

"Jeśli nie chces mojej zguby, krokodyla daj mi luby!"
Bez dwóch zdań mistrzowska komedia, która czytana ponownie co kilka lat wciąż na nowo bawi do łez...

"Jeśli nie chces mojej zguby, krokodyla daj mi luby!"

Bez dwóch zdań mistrzowska komedia, która czytana ponownie co kilka lat wciąż na nowo bawi do łez...

Po "Lolitę" sięgnęłam bo wypada... Nie rozczarowała mnie, chociaż zakończenie pozostawia pewien niedosyt. Zastanawiam się tylko jak można przez prawie 400 stron pisać o uczuciach do dziecka, obsesji na jego punkcie, nie przeżywając tego osobiście. Nasuwa mi się pytanie: czy aby napewno "Lolita" jest fikcja literacką?

Po "Lolitę" sięgnęłam bo wypada... Nie rozczarowała mnie, chociaż zakończenie pozostawia pewien niedosyt. Zastanawiam się tylko jak można przez prawie 400 stron pisać o uczuciach do dziecka, obsesji na jego punkcie, nie przeżywając tego osobiście. Nasuwa mi się pytanie: czy aby napewno "Lolita" jest fikcja literacką?