Etiopia. Ale czat!
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- G+J
- Data wydania:
- 2009-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-05-06
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375961188
CO TO JEST CZAT?
A. Pogawędka w cyberprzestrzani?
B. Państwo położone w centralnej Afryce?
C. Tlenek węgla?
D. Roślina pobudzająca?
Jeżeli nie potraficie odpowiedzieć na to pytanie, nie wiecie, co to jest mefakia, yndżera i tedż, koniecznie przeczytajcie subiektywny przewodnik po Etiopii autorstwa Martyny Wojciechowskiej.
Nie bez powodu spośród 64 krajów, które odwiedziła Martyna, właśnie Etiopię wybrała na temat swojej kolejnej książki. Tam ponad 200 tys. lat temu – wśród krajobrazów przewyższających urodą Kanion Kolorado, soczyście zielonych lasów, dymiących wodospadów Nilu Błękitnego – narodził się człowiek. Gdy już nasycił się tymi wszystkimi wspaniałościami, wyruszył w drogę… Podróżowanie i ciekawość świata to nasza druga natura.
„Etiopia. Ale czat!” to wartka i dowcipna relacja z perypetii autorki, przeplatana wieloma praktycznymi informacjami i spostrzeżeniami na temat realiów tego afrykańskiego kraju oraz jego historii i kultury. Począwszy od komicznych opisów nieustannych spotkań z „etipopską władzą”, przez doświadczenia z dzikimi plemionami, aż po przeżycia natury duchowej w Lalibeli. Tę książkę czyta się jak powieść i ogląda jak album fotograficzny. Warto po nią sięgnąć, nawet jeśli nie planujecie podróży na Czarny Ląd.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 025
- 391
- 326
- 37
- 37
- 28
- 16
- 11
- 10
- 10
Opinia
„W mieszkańcach tego kraju jest też coś takiego nieuchwytnego – godność, duma...”*
Kto z nas nie lubi podróży? Odkrywania nowych miejsc, smaków, tradycji i obyczajów... Podziwiania pięknych, kolorowych, a czasem miejsc, które pokazują prawdziwe życie... Podróżujemy głównie dla relaksu, ale są ludzie, którzy odkrywają nieznane by je nam przybliżyć... By pokazać realia, a nie to co widzimy na bilbordach czy ulotkach.
Co to jest czat?
a. pogawędka w cyberprzestrzeni
b. państwo położone w centralnej Afryce
c. tlenek węgla
d. roślina pobudzająca**
„Etiopia. Ale czat!” jest podzielona na czternaście rozdziałów mówiących o jakiś miejscach w Etiopii, ale też o zwyczajach mieszkańców, ich sposobie bycia. Martyna prowadzi nas przez wszystkie miejsca gdzie można dotrzeć i pokazać, stara się przedstawić tak jak rzeczywiście jest. Choć mieszkańcy niechętnie pokazują biedę, wolą by ich kraj był kojarzony z pięknem i życiem „na wysokim poziomie”, „Misji Martyna” udaje się dotrzeć nawet do tak zwanych slumsów. Piękne zielone obszary, kościoły wykute w skałach, nowe plemiona i ich zwyczaje (dla niektórych oszpecanie siebie jest czymś naturalnym, wygląda się wtedy atrakcyjniej). Pozycja ta też uświadamia, że bieda jest wszędzie, fragmenty o głodnych, zamieszkujących ulice dzieciach, często nie mających rodziny przerażały: połowa mieszkańców Etiopii to dzieci do czternastego roku życia...
Przeczytałam już parę książek o tematyce podróżniczej więc mam wyrobione jakie takie zdanie na ten temat. Gdy sięgałam po „Etiopia. Ale czat!” oczekiwałam ciekawych opisów, interesujących, nowych, zapierającą dech w piersiach opisach miejsc. W pewnym stopniu to dostałam, jednak było coś co mi przeszkadzało. Książki podróżnicze powinny być o opisywanym miejscu, a nie o opisujących... Momentami wydawało mi się, że opisy są o ekipie programu. Lubię gdy to co czytam mnie przyciąga, magnetyzuje, tu mi tego zabrakło. Czytałam, ale gdy musiałam odłożyć to robiłam to bez żalu. Plusem jest cała masa zdjęć, uwielbiam gdy mogę zobaczyć to co widzieli opowiadający. Na szczęście zdjęć tu nie brakowało.
Wydanie książki jest bardzo ładnie zrobione, w ogóle cała oprawa graficzna. Twardawa okładka, ładne kartki, każdy rozdział rozpoczyna jakaś Etiopska mądrość. Jest też dużo informacji odnośnie tak zwanych „suchych faktów” co jeszcze bardziej przybliża nam Etiopię.
Reasumując - nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Mimo słabych punktów jest to w miarę ciekawa i interesująca pozycja.
*str. 39
**okładka
„W mieszkańcach tego kraju jest też coś takiego nieuchwytnego – godność, duma...”*
więcej Pokaż mimo toKto z nas nie lubi podróży? Odkrywania nowych miejsc, smaków, tradycji i obyczajów... Podziwiania pięknych, kolorowych, a czasem miejsc, które pokazują prawdziwe życie... Podróżujemy głównie dla relaksu, ale są ludzie, którzy odkrywają nieznane by je nam przybliżyć... By pokazać...