rozwińzwiń

nieprawdziwy świat, prawdziwe sny

Okładka książki nieprawdziwy świat, prawdziwe sny Roman Rzucidło
Okładka książki nieprawdziwy świat, prawdziwe sny
Roman Rzucidło Wydawnictwo: P.Z. "Solpress" poezja
66 str. 1 godz. 6 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
P.Z. "Solpress"
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
66
Czas czytania
1 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363233198
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Imaginarium Opolskie 2/2021 Kamil Helbin, Kinga Jabłonowska, Piotr Jaworski, Łukasz Kotula, Dariusz Kucharek, Aleksandra Kuźma, Jakub Pańków, Andrzej Pieróg, Roman Rzucidło
Ocena 8,3
Imaginarium Op... Kamil Helbin, Kinga...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
50
5

Na półkach:

Z dużą ciekawością sięgnęłam po wydany w 2014 r., ostatni jak dotąd tom Romana Rzucidło zatytułowany „Nieprawdziwy świat, prawdziwe sny”. Znalazłam wiersze niebanalne, bardzo sensualnie sugestywne, doszukujące się pod podszewką codzienności innej rzeczywistości – często na prawach mistycznych olśnień. Tak skonstruowanemu światu przedstawionemu patronuje – podkreślony już w tytule – swoisty dualizm, umocowany w tradycji religijnej, zapożyczonej z kolei w Platońskiej alegorii jaskini, wyrażającej istnienie dwóch przeciwstawnych pierwiastków: duchowego (prawdziwego, idealnego) i materialnego (złudnego i podlegającego zepsuciu). Poeta nie ukrywa, któremu z tych pierwiastków kibicuje, gdy pointuje wiersz pt. „Stypendystka ZUS-u doznaje wglądu w metafizyczny aspekt swojej inwalidyzacji” słowami:

„Nareszcie wie,

że szarość to tylko
brudna biel.

I wyprać ją, och, wyprać”.

I jeśli nawet autor tytułuje jeden z wierszy „Cieszmy się, póki trwa”, wskazując na chęć zachwytu nietrwałością doznań zmysłowych, to w zakończeniu tekstu wyraźnie dookreśla afirmowany żywioł jako nieobliczalny i niszczycielski:

„Gorejąca destrukcja każe
zapomnieć o odwiecznym Spektaklu, bo jedynie ogień,

niszczyciel jest prawdziwy. Reszta to tylko jeszcze jedna
zabawa konwencjami, wirtualne igrzyska dla uwiedzionych.
Cieszmy się lśnieniem ognia – on jeden przychodzi tu
nie po to by udawać”.

Przyznam, że napotykam na problem w moim odbiorze podobnej „poetyki deziluzji”. Zbyt szkodliwą jawi mi się:

„religia wieczystej nostalgii
osobliwy kult [...]
tortur
tak skutecznych przy uzyskiwaniu zeznań”

Autor jest zresztą równie świadomy destrukcyjności tak rozumianej duchowości, kiedy dodaje:

„zdumiewa mnie to że
sam często staję się
jej wyznawcą”,

co razem wzięte stanowi trafną, nawet jeśli jedynie jednostkową, krytykę zagrożeń płynących z „myślenia religijnego”. Z tym większą radością powitałam pęknięcia w wyjściowej dychotomii duchowość/zmysłowość wynikłe z – płynącego dość nieoczekiwanie z „herezji” gnostyckiej – podejścia subwersywnego. A może właśnie: oczekiwanie, skoro w gnozie (przynajmniej tej monistycznej) to Bóg jest winny „upadku w materię”, przyjmując cechy tradycyjnie przypisywane jego adwersarzowi – szatanowi? Taką właśnie niesubordynacją wobec systemu oficjalnych dogmatów religii chrześcijańskiej smakuje szkicowana przez Romana Rzucidło „rewolucja sensualna”, przynosząca zalew doznań sensorycznych, i w konsekwencji:

„przewrót, pomieszanie cieni
i świateł, nagły rozpad Wiecznego Imperium”.

Z dużą ciekawością sięgnęłam po wydany w 2014 r., ostatni jak dotąd tom Romana Rzucidło zatytułowany „Nieprawdziwy świat, prawdziwe sny”. Znalazłam wiersze niebanalne, bardzo sensualnie sugestywne, doszukujące się pod podszewką codzienności innej rzeczywistości – często na prawach mistycznych olśnień. Tak skonstruowanemu światu przedstawionemu patronuje – podkreślony już w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki nieprawdziwy świat, prawdziwe sny


Podobne książki

Przeczytaj także