Seppuku jako przykład procesu normatywizacji zwyczaju w prawie japońskim
- Kategoria:
- militaria, wojskowość
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
- Data wydania:
- 2021-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-01
- Liczba stron:
- 166
- Czas czytania
- 2 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382063035
- Tagi:
- japonia seppuku harakiri samuraj prawo kultura Japonii
Masz w zwyczaju zasiadać wieczorem w wygodnym fotelu z książką w ręku? Czym jest zwyczaj? W jaki sposób zwyczaj staje się prawem? Jaka była rola zwyczaju w procesie kształtowania się Japonii? Autorka zabiera czytelnika w podróż po średniowiecznej Japonii, tłumacząc po drodze, w jaki sposób zwyczaj staje się prawem. Za przykład służy jej jeden z symboli Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli seppuku. Zwyczaj szczególnie popularny wśród samurajów, którzy bez cienia strachu godzili się w brzuch w akcie rytualnego samobójstwa. Wszyscy znamy te obrazki, widzieliśmy je w filmach lub czytaliśmy o nich w książkach. Mało kto jednak wie, że z czasem zwyczaj seppuku stał się w Japonii prawem. Seppuku, inaczej zwane harakiri, uznano oficjalnie za karę śmierci, której „przywilej” odbycia mieli wyłącznie samurajowie. Autorka opisuje cały proces normatywizacji zwyczaju seppuku, przy okazji otwierając przed czytelnikiem też inne tajemnice Japonii. Sięgając po tę książkę, czytelnik będzie obserwował, jak przez wieki kształtowała się kultura tego kraju. Pozna skandale towarzyszące zmianom kolejnych władców i dowie się, jak rządzić „spod namiotu”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Seppuku jako przykład procesu normatywizacji zwyczaju w prawie japońskim
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Jedną z moich misji na Azjatyckiej Półce jest pokazanie, że warto czytać literaturę naukową i że jest ona przystępna i rozwijająca. Dlatego z przyjemnością sięgam po wszelkie tego typu lektury, przybliżam Wam kolejne prace naukowe pojawiające się na polskim rynku i oceniam ich poziom."Seppuku..." Luizy Kliczkowskiej jest idealnie pokazuje, że punkt wejścia w literaturę naukową wcale nie musi być wysoki, a książka naukowa może być wydana w sposób przyciągający wzrok.
Jest to niewątpliwie książka dla osób, które dopiero zaczynają szukać informacji o samurajach, seppuku czy czasach feudalnych w Japonii, z racji tego, że informacje, które tu znajdą, są dość podstawowe, dają zaledwie zarys omawianej tematyki. Zadaję sobie jednak pytanie, czy nawet dla osób zaczynających swoją przygodę z Japonią, te informacje to nie za mało.
To niewielka książeczka i tematy w niej zawarte są tu zaledwie liźnięte. Dlatego bardzo dużo w niej generalizacji i uproszczeń. Książka, choć przeczytana szybko i z łatwością, cały czas uruchamiała w mojej głowie frustrującą potrzebę poszerzenia każdego z poruszanych tematów, dodania do nich innych perspektyw, tak by temat był odpowiednio pogłębiony i wyczerpany.
Chciałabym, żeby było tutaj więcej informacji, bo fajny język i naprawdę bardzo ładne wydanie tej książki przez Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego obiecywało świetną lekturę. Jeśli szukacie po prostu lekkiego wprowadzenia do tematu, żeby po prostu dowiedzieć się czym było seppuku i z jakim okresem w Japonii je łączymy. Jeśli chcecie mieć tylko ogólne obeznanie w temacie, bez wertowania opasłych tomów i przebijania się przez ciężkie pozycje naukowe. Wtedy jest to książka w sam raz.
Więcej na blogu: https://azjatyckapolka.wordpress.com/2022/02/17/seppuku-luiza-kliczkowska/
Jedną z moich misji na Azjatyckiej Półce jest pokazanie, że warto czytać literaturę naukową i że jest ona przystępna i rozwijająca. Dlatego z przyjemnością sięgam po wszelkie tego typu lektury, przybliżam Wam kolejne prace naukowe pojawiające się na polskim rynku i oceniam ich poziom."Seppuku..." Luizy Kliczkowskiej jest idealnie pokazuje, że punkt wejścia w literaturę...
więcej Pokaż mimo toSłaba książka, po prostu. Recenzja w trzech zdaniach: autorka nie ma pojęcia o czym pisze, używa bardziej wyobraźni niż źródeł, a jej pracy licencjackiej czy magisterskiej (czy co tam to było) nikt tak naprawdę przed wydaniem nie przeczytał.
A teraz rozwińmy temat. Po pierwsze, w Polsce wyszło bardzo, ale to bardzo dużo źródeł na ten temat. Wiadomo, jedne lepsze, inne gorsze, ale dałoby się z tego uzbierać solidną bibliografię. Ale nie! Autorka woli stuletnie źródła wtórne, jak Sieroszewski, który na potęgę przepisywał od innych autorów (dziś zostałby okrzyknięty plagiatorem),literackie (jak Lafcadio Hearn),a nawet w tych, w których ma rzetelne opracowanie (jak w Bushido, gdzie przed tekstem właściwym jest genialny wstęp, dość solidnie rozprawiający się z mitami na temat rzekomego kodeksu samurajów),postanawia je po prostu zignorować, bo nie pasuje do jej fantazji. Zamiast tego jako ilustrację zachowań samurajów podaje m.in.... film "Ostatni samuraj". I już wiemy, skąd potem bzdury o "seppuku będącym marzeniem każdego samuraja".
Mimo naprawdę mizernej i słabo wyselekcjonowanej bibliografii, autorka nieustannie raczy nas zdaniami w rodzaju "na podstawie analizy dokonanej przeze mnie na licznych źródłach stwierdzam..." - a w treści dowodzi tego, że tak naprawdę w ogóle nie orientuje się w temacie. Przykłady? "Genji monogatari" MurasakIEGO Shikibu (Murasaki to kobieta),za przykład eposu wojennego podaje Gunki monogatari (gunki monogatari to nazwa gatunku, a nie tytuł),twierdzi, że Hideyoshi był tolerancyjny względem chrześcijan, okres Edo obfitował w wojny, a przed ceremonią seppuku serwowano.... kawę. Pomijając już to, że książka O HISTORII to nie jest to samo, co ŹRÓDŁO HISTORYCZNE. Poza tym w tekście jest mnóstwo przekręconych nazw - daimayo (daimyo),Joshino (Yoshino),Ashikagiego (zamiast Ashikagi, mianownik brzmi Ashikaga),a jeden akapit jest w całości wklejony drugi raz dwadzieścia stron później.
Aha, a wspominałam o tym, że treść prawie w ogóle nijak się ma do tytułu? O procesie normatywizacji w prawie jest tyle co kot napłakał.
Jestem na nie.
Słaba książka, po prostu. Recenzja w trzech zdaniach: autorka nie ma pojęcia o czym pisze, używa bardziej wyobraźni niż źródeł, a jej pracy licencjackiej czy magisterskiej (czy co tam to było) nikt tak naprawdę przed wydaniem nie przeczytał.
więcej Pokaż mimo toA teraz rozwińmy temat. Po pierwsze, w Polsce wyszło bardzo, ale to bardzo dużo źródeł na ten temat. Wiadomo, jedne lepsze, inne...