Druga część jest super.Jest to opowieść o braciach, którzy pokochali jedną kobietę. Ryker stracił ją przez ciągłe okłamywanie jej, ale robi to dlatego by ja chronić, bo wpakował się w niezłe gówno,przez głupi przypadek, czy odkupi swoje winy i czy Allie mu wybaczy. Czy Heath będzie okłamywał Allie tak jak Ryker, jeżeli tak to dlaczego, co ukrywa przed nią, czy też musi robić to co brat,by ją chronić i jej małego synka? Warto przeczytać,żeby się dowiedzieć:))

Druga część jest super.Jest to opowieść o braciach, którzy pokochali jedną kobietę. Ryker stracił ją przez ciągłe okłamywanie jej, ale robi to dlatego by ja chronić, bo wpakował się w niezłe gówno,przez głupi przypadek, czy odkupi swoje winy i czy Allie mu wybaczy. Czy Heath będzie okłamywał Allie tak jak Ryker, jeżeli tak to dlaczego, co ukrywa przed nią, czy też musi...

Ta seria jest po prostu dobra z naciskiem na bardzo nierealna, bo wszystko im uchodzi na sucho.

Ta seria jest po prostu dobra z naciskiem na bardzo nierealna, bo wszystko im uchodzi na sucho.

Zanim wszystko na końcu sie wyjaśniło, miałam wiele do napisania. Czemu Heath ją okłamuje? Dlaczego ona ma tyle watpliwości? Co jest nie tak z Rykerem? Dlaczego chce sie mścić? Teraz jedynie jestem w stanie napisać "o ja piernicze"! Musiałam trochę pooddychać po przeczytaniu tej części. Jestem bardzo usatysfakcjonowana zakończeniem. Jest po prostu idealne. Jedyne czego chciałabym sie dowiedzieć, to czy Ryker spotka sie ze swoim synem.

Zanim wszystko na końcu sie wyjaśniło, miałam wiele do napisania. Czemu Heath ją okłamuje? Dlaczego ona ma tyle watpliwości? Co jest nie tak z Rykerem? Dlaczego chce sie mścić? Teraz jedynie jestem w stanie napisać "o ja piernicze"! Musiałam trochę pooddychać po przeczytaniu tej części. Jestem bardzo usatysfakcjonowana zakończeniem. Jest po prostu idealne. Jedyne czego...

Drugi, a zarazem ostatni tom o braciach Lawson i Allie.

Pierwszy tom zostawił nas w punkcie, który wymagał wręcz od czytelnika sięgnięcia po kolejny.
Po śmierci Ricardo świat gangów trochę oszalał, a oliwy do ognia dolało jeszcze to, że dziuple Syndicate zaczęły być oczyszczane z pieniędzy przez niezidentyfikowane osoby.

Ten tom podzielony jest na dwie części.
Pierwsza toczy się niedużo czasu po zakończeniu pierwszego. Allie i Heath żyją razem, przepełnieni miłością do siebie, a dodatkowo do maleństwa, które się pojawiło - Kaydena.
Heath w celu zapewnienia bytu i spokoju swoim najbliższym podejmuje ryzykowne i mające przykre konsekwencje kroki.
Ryker nadal siedzi w więzieniu, ale przygotowuje się na moment kiedy wyjdzie i będzie mógł dokonać zemsty.
Druga część zaczyna się w momencie kiedy Ryker wychodzi z więzienia.
W życiu Allie i Heath'a także się pokomplikowało i zdecydowanie daleko ich życiu do sielanki.
Jak będzie wyglądało ich spotkanie i jakie przyniesie efekty? Przekonajcie się.

Spodziewałam się czegoś trochę innego, ale nie mogę powiedzieć, że to było złe.
Autorka zaskoczyła mnie - zwłaszcza jeśli chodzi o Braci.
Właściwie przez całą książkę coś się dzieje co skutkuje tym, że nie było nudno.
Bohaterowie zmagali się z różnorodnymi problemami.
Uważam, że dwójka jest lepsza od jedynki - bardziej równa, nie ciągnąca się.
Podobał mi się epilog - bo co jak co, ale lubię jak wszystkim się jakoś układa.
Warto przeczytać jeśli czytało się tom pierwszy.

Drugi, a zarazem ostatni tom o braciach Lawson i Allie.

Pierwszy tom zostawił nas w punkcie, który wymagał wręcz od czytelnika sięgnięcia po kolejny.
Po śmierci Ricardo świat gangów trochę oszalał, a oliwy do ognia dolało jeszcze to, że dziuple Syndicate zaczęły być oczyszczane z pieniędzy przez niezidentyfikowane osoby.

Ten tom podzielony jest na dwie części.
Pierwsza...

Odkąd przeczytałam drugi tom tej historii towarzyszy mi takie uczucie zawiedzenia, bo tom pierwszy zapowiadał się tak dobrze. Tu przy czytaniu towarzyszyła mi nuda, fakt było kilka scen w moim doczuciu, które pociągnęły całą książkę. Na przykład ten moment, kiedy ktoś podcina gardło Heath, albo trzy lata później, kiedy pokazuję swoją zaborczą stronę i Allie wypowiada najlepszą kwestię w całkiem książce, która brzmi mniej więcej, że: jeśli raz ją tak dotknie bez jej zgody to będzie miał gardło pocięte drugi raz. NAJLEPSZA KWESTIA, bezapelacyjnie. Co do zakończenia Allie i Heath – przewidywalnie, jednak epilog Rykera.. cóż zaskoczenie, jednak przykro, że nigdy nie spotkał się z synem.

Odkąd przeczytałam drugi tom tej historii towarzyszy mi takie uczucie zawiedzenia, bo tom pierwszy zapowiadał się tak dobrze. Tu przy czytaniu towarzyszyła mi nuda, fakt było kilka scen w moim doczuciu, które pociągnęły całą książkę. Na przykład ten moment, kiedy ktoś podcina gardło Heath, albo trzy lata później, kiedy pokazuję swoją zaborczą stronę i Allie wypowiada...