The Darkness: Shadows and Flame to bardzo ciekawy one-shot utrzymany w lovecraftiańskim stylu, przenoszący nas w mroki Nowej Anglii końca XIX wieku. Ten krótki komiks opowiada historię Salvadora Gomes'a, który za wszelką cenę chce się skontaktować z bogiem cieni. Słyszał bowiem, iż potrafi on sprawić, ażeby człowiek cofnął się w czasie. Salvadorowi zależy na tym i to bardzo - chce aby ten mroczny byt przeniósł go w przeszłość do dnia, w którym zginęła w pożarze jego żona oraz córka. Dręczony wyrzutami sumienia nie może darować sobie swego tchórzostwa, jakiemu się poddał w ową tragiczną noc.

Shadows and Flame to naprawdę ciekawy komiks, choć do ideału mu oczywiście sporo brakuje. Faktem jest też to, iż lovecraftiański element objawia się głównie poprzez samo poszukiwanie, sylwetkę boga cieni oraz charakterystyczny, tajemniczy rytuał, któremu nasz bohater musi się poddać, ażeby móc zobaczyć ową kreaturę.
Scenariusz posiada również przewrotny element, który rzuca całkiem nowej spojrzenie na wiele spraw fabularnych. Pod względem rysunkowym jest całkiem dobrze. Jorge Lucas oraz Felix Serrano stworzyli znakomitą, mroczną atmosferę dziewiętnastowiecznego miasta spowitego w cieniach nocy oraz wykreowali naprawdę potworną sylwetkę demona.

Podsumowując mogę powiedzieć, iż tenże komiks powinien się spodobać przede wszystkim tym, którzy poszukują ciągłych nowości na polu horroru w stylu Lovecrafta.

http://sniacy-za-dnia.blogspot.com/2014/04/rob-levinjorge-lucas-darkness-shadows.html

The Darkness: Shadows and Flame to bardzo ciekawy one-shot utrzymany w lovecraftiańskim stylu, przenoszący nas w mroki Nowej Anglii końca XIX wieku. Ten krótki komiks opowiada historię Salvadora Gomes'a, który za wszelką cenę chce się skontaktować z bogiem cieni. Słyszał bowiem, iż potrafi on sprawić, ażeby człowiek cofnął się w czasie. Salvadorowi zależy na tym i to bardzo...