Manicheizm i manichejskie teksty sakralne
- Kategoria:
- religia
- Wydawnictwo:
- Armoryka
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 85
- Czas czytania
- 1 godz. 25 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379500192
- Tłumacz:
- Andrzej Sarwa
Książka opowiada o dziejach, wierzeniach i obrzędach manichejczyków oraz zawiera pierwszy polski przekład większości świętych tekstów manichejskich.
Manicheizm w najogólniejszym zarysie można scharakteryzować jako starożytną perską naukę o odwiecznej walce między siłami Światłości i Ciemności, między kosmicznymi początkami dobra i zła. Ale nie do końca, bowiem manicheizm to jednak nie tylko dualistyczna, ale również i synkretyczna religia. wykształciła się ona w III wieku n.e. na Bliskim i Środkowym Wschodzie, na obszarze imperium sasanidzkiego2, a konkretnie na terenie Mezopotamii oraz Iranu. Manicheizm, w odróżnieniu od większości współczesnych mu kultów był jedną z niewielu religii, całkowicie stworzonych przez jednego człowieka – i to religią stworzoną świadomie, do czego wykorzystał on wiele współczesnych mu wierzeń. Chociaż oczywiście nie wolno zapominać, że impulsem do jej stworzenia było objawienie jakiego doznał Mani. Bez owego objawienia zapewne nigdy by do tego nie doszło. Manicheizm stał się rzeczywistą, w pełni rozwiniętą religią, która miała bardzo wielu wyznawców i entuzjastów, nawet wśród wybitnych osobistości, a która istniała przynajmniej przez tysiąc lat. Mimo bardzo licznych zewnętrznych podobieństw do chrześcijaństwa manicheizm jest jednak „czystą” religią gnostycką ofiarująca człowiekowi zbawienie przede wszystkim przez gnozę, wiedzę i wiarę, a nie tylko uczynki. Bo właśnie wszystkie gnostyckie prądy religijne „dążyły do wybawienia człowieka ze zniewalających więzów materialnej egzystencji dzięki gnosis, czyli poznaniu i wiedzy. Wiedza ta była różna, chociaż zwykle zajmowała się intymnym związkiem ludzkiego „ja” z transcendentnym źródłem wszelkiego bytu i była przekazywana przez jakiegoś objawiciela.” Bardzo charakterystyczne dla nowej religii było to, że jej twórca, Mani, nie uważał się za jedynego proroka. Twierdził, że przed nim działali już inni – Zaratusztra, Budda, Jezus. On zaś był zarówno ich spadkobiercą, jak i kontynuatorem. Wcześniej wspomniane rejony Iranu i Mezopotamii to w starożytności miejsca styku rozmaitych kultur, tradycji i religii. Najbardziej liczącą się spośród tych ostatnich był zaratusztrianizm, oraz jego heretycka odmiana zurwanizm. Ponadto występowały również: mandeizm i chrześcijaństwo, jak również wciąż były żywe pogańskie kulty babilońskie, asyryjskie, greckie, a pewnie też i egipskie. W owym religijnym tyglu wierzenia mieszały się ze sobą w przedziwny sposób, dając początek rozmaitym, często dziwacznym grupom wyznaniowym. Co nie znaczy, że ich twórcy i uczestnicy muszą być oceniani jednoznacznie negatywnie. Byli oni bowiem “produktem” danego miejsca i czasu. I w tamtym właśnie regionie, miejscu i czasie uformował się manicheizm.7 A powstał on – co już wspominano – jako religia synkretyczna zawierająca w sobie elementy zaratusztrianizmu, zurwanizmu, chrześcijaństwa, buddyzmu, dżainizmu8, taoizmu, neoplatonizmu, gnostycyzmu (zarówno o zabarwieniu chrześcijańskim, jak i żydowskim) i wierzeń babilońskich. Zawierał też nieliczne elementy szamanizmu. nowa religia rozprzestrzeniła się z czasem na ogromnym obszarze – od wschodniego Turkiestanu, Chin, Tybetu i Malabaru w Indiach na Wschodzie, po Egipt, Afrykę prokonsularną, Italię, południową Francję i Półwysep Iberyjski na Zachodzie. Oczywiście religia owa – w takim właśnie kształcie – mogła powstać właśnie w Mezopotamii, która w tym czasie, w III wieku n.e. była jednym z najbardziej liczących się centrów kulturowych i religijnych Wschodu. Był to kraj wielonarodowościowy i obszar ścierania się wpływów najrozmaitszych tradycji i wierzeń.
ZAWARTOŚĆ:
WPROWADZENIE.
TEKSTY SAKRALNE - PSALMY MANICHEJSKIE:
Skosztować i poznać miłosierdzie Boga;
Daj mi serce święte, Panie;
Zapalcie swe lampki oliwne;
Psalm Tomasza;
Psalm 223;
Fragment psalmu Bemy;
HYMNY I MODLITWY;
Hymn skierowany do Jezusa;
Hymn partyjski.
HYMNY I PISMA PRZYPISYWANE MANIEMU:
Pochwała mniejszych;
Pochwała większych;
Hymn Maniego na chwałę Jezusa, Króla;
Pochwała Jezusa, dającego życie;
Niezatytułowany psalm przypisywany Maniemu;
Początkowe słowa Ewangelii Żywej;
Pobożna nauka bezgrzesznych;
Kilka cytatów z Maniego, przechowanych przez Abu Rejchan Biruniego.
PRZYPOWIEŚCI: O złudności pięciu zmysłów;
Przypowieść o gospodarzu i robotniku;
Przypowieść o słuchaczach;
Przypowieść o rolniku;
Przypowieść o mnichu i dziewczynie;
Przypowieść o dwu wężach.
INNE PISMA MANICHEJSKIE:
Wniebowstąpienie Maniego - fragment;
Fragment o Ziemi Światłości;
Fragment o Drzewie Światłości;
Dwa teksty manichiejskie z Oazy Turfańskiej;
Wiersz liryczny;
W drugim wierszu Aprynczur-Tegin wyśpiewuje chwałę Posła Światłości Maniego (Burchana).
KSIĘGA GIGANTÓW.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 11
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
kiepskie na wiecej niz jeden sposob
...ale na bezrybiu i rak ryba?
kiepskie na wiecej niz jeden sposob
Pokaż mimo to...ale na bezrybiu i rak ryba?
Cóż to za demiurg pozwolił czynić takie zamieszanie wśród maluczkich i publikować tego rodzaju grafomańskie wynaturzenia. Manichejskie teksty sakralne tłumaczone z rosyjskiego i angielskiego? Toż to ja mogę poczytać śpiewnik kościoła anglikańskiego, albo psalmów prawosławnych posłuchać i więcej pożytku z tego będzie. Dziewięćdziesiąt procent bibliografii to teksty z internetu, ani jednego odwołania do absolutnej podstawy przetłumaczonej na polski w dziedzinie gnostycyzmu, czyli do Jonasa albo Rudolpha, nie wspominając już o Średniowiecznym Manicheizmie Runcinmana. O jakości "tłumaczeń" nie będę się wypowiadał, bo po pobieżnych oględzinach zaniechałem jakiejkolwiek lektury.
Chciałem dać jedną gwiazdkę więcej za dobre chęci, ale to się nie godzi, gdyż jest to wyłącznie psucie tradycji i przekazu i całej naszej kultury ezoterycznej. Jeśli ktoś nie ma wprawy w piśmie i oczytany nie jest, nie szkodzi, zawsze może zająć się kontemplacją przyrody, lub wejrzeć w swą duszę i tam znaleźć ukojenie, gdy świat zdaje się być niczym więzienie. Dużo więcej przyniosłoby to światu i autorowi pożytku, niż strzępienie pióra i wypluwanie tak niedorzecznych kuriozów.
Cóż to za demiurg pozwolił czynić takie zamieszanie wśród maluczkich i publikować tego rodzaju grafomańskie wynaturzenia. Manichejskie teksty sakralne tłumaczone z rosyjskiego i angielskiego? Toż to ja mogę poczytać śpiewnik kościoła anglikańskiego, albo psalmów prawosławnych posłuchać i więcej pożytku z tego będzie. Dziewięćdziesiąt procent bibliografii to teksty z...
więcej Pokaż mimo to