forum Oficjalne Aktualności
Blaski i cienie pracy w księgarni
Większość moli książkowych marzy choćby przez chwilę o tym, by pracować w księgarni. Jeszcze lepiej byłoby mieć własną, ale od czegoś trzeba zacząć. Zdarzyło wam się zrealizować to marzenie? Cały dzień wśród książek, rozmawiając o książkach, przestawiając je i porządkując...
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [67]
Mam takie oczywiste pytanie dla tych osób, które pracują lub pracowały w księgarni... Czy na początku jest ciężko? jak to wygląda? Jakie obowiązki mieliście wtedy na głowie? Jeśli było ciężko to czy szybko się z tym uporaliście i nauczyliście?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Czyli pracujesz nie w księgarni, tylko w sklepie z bibelotami i książkami. W księgarni ludzie kupują książki, bo bibelotów nie ma :)
W tej, w której ja się zaopatruję, oprócz książek są płytki z filmami i niewiele co więcej. Puzzle widziałam na samej górze regałów, ale nie widziałam nikogo, kto by je kupował. Wszyscy kupują książki i wyroby książkopodobne, a po wszelki...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Sama nie wiem, czy chciałabym pracować w księgarni lub bibliotece. Może przez jakiś czas?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzez pracę w księgarni przestałam szanować książki. Po prostu straciły dla mnie część swojego uroku i zaczęłam je traktować jak zwykły masowo produkowany przedmiot :( Do tego praca w księgarni pozostawiła mi pamiątkę w postaci bólu pleców, a wszystko przez sezon podręcznikowy i niekończące się dostawy dziesiątek kartonów, które szybko trzeba rozpakować i porozstawiać na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
A ja bym jednak nie chciała pracować w księgarni. Po jakimś czasie książki zaczęłyby mi się kojarzyć z obowiązkiem, a nie przyjemnością. A tak mogę je traktować jako ucieczkę od nudnej rzeczywistości i po powrocie z pracy z wielką ulgą zanurzyć się w literackie światy. Mając książek w pracy po kokardę zapewne czyniłabym to z mniejszym entuzjazmem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPracuję w bibliotece i nie mam z tym problemu, w zasadzie zanim zaczęłam w niej pracować bardzo mało czytałam,potem odkryłam radość czytania. Ale z księgarnią może jest inaczej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrawda jest taka , że po dłuższej pracy w księgarni, nie czuje się już tak tego wyjątkowego zapachu (chyba, że wraca się do pracy po kilku dniach wolnego, to wtedy czuć :D).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten posttrzeba jeszcze dodać dużą odpowiedzialność za rachunki, książki, kradzieże, które się zdarzają....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOj tak, kradzieże książek to jakaś okropna plaga!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Praca w księgarni wydaje się być całkiem fajnym pomysłem. Miałabym możliwość wglądu do najnowszych pozycji. Już to widzę. W przerwie zamiast pójść siusiu albo coś zjeść, zakitrać się w jakimś kąciku i czytać, czytać. Zostać po godzinach w pracy i czytać. To by mi się podobało bardzo :)
Jednak własna księgarnia? Niby super, ale trzeba pamiętać, że to także ogromne obowiązki,...