forum Oficjalne Aktualności
Jakie powinny być pierwsze zdania?
„Istnieje wiele teorii na temat tego, co odpowiada za to, że pierwsze zdanie książki jest dobre. To bardzo delikatna materia” – mówi Stephen King. „Otwierający akapit powinin zapraszać do wejścia w historię. Powinien mówić: Słuchaj. Chodź tutaj. Chcesz wiedzieć więcej”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [36]
COMPOSmentis:Pierwsze zdanie powinno być krótkie. Najlepszym i moim ulubionym jest: "Świtało." A potem już z górki...
Ooo ciekawe z jakieś książki?
"Stara Baśń" Kraszewskiego
Świetny artykuł i chętnie sięgnę po w/w wywiad.
Dla mnie także istotne jest nie tyle pierwsze zdanie w nowo rozpoczętej książce ile kilka pierwszych stron. Jeżeli powieść nie potrafi mnie ze sobą porwać już na początku to zakładam, że dalej może być tylko gorzej.
Chemia śmierci Simon Beckett Do dziś nie wiem czemu to zdanie, niby niewiele znaczące, tak utkwiło mi w pamięci.
"Ciało ludzkie zaczyna rozkładać się cztery minuty po śmierci."
cała pierwsza strona jest obłędna! opis rozkładu ciała po prostu wciąga jak odkurzacz. :) Polecam...
Ja nie kieruję się pierwszym zdaniem, czasami nawet dopiero w połowie książki zaczęła być ona interesująca. Ale najczęściej sugeruję się pierwszym rozdziałem. Pierwsze zdanie ciężko jest wymyślić, jeśli ma być tym "hakiem", który przyciągnie czytelnika.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ile osób, tyle gustów. Zawsze znajdzie się ktoś, dla kogo rozpoczęcie którejś książki będzie genialne. Wielu ma tendencję do wysławiania czegoś, co im się spodobało, choćby tym czymś były najprostsze wyrazy, które byłby w stanie zestawić ze sobą przedszkolak.
King długo rozmyśla nad pierwszym zdaniem swoich utworów? Sądzę, że to już pewnego rodzaju rytuał praktykowany...
Ja jak najbardziej zgadzam się ze zdaniem Stephena Kinga. Samej nie raz mi się zdarzyło odrzucić książkę po pierwszym zdaniu. Ponieważ ono jest najważniejsze, jeśli mnie ono nie zachęci to nie czytam reszty. Są takie książki, których pierwsze zdanie powoduje, że momentalnie się uśmiecham i takie są najlepsze i takie najlepiej się czyta.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lubię mieć w pierwszym zdaniu wskazówkę co do autora, jako człowieka. Chodzi o:
a) ton, jakim mi będzie próbował coś (o)powiedzieć,
b) coś szczególnego w materii stylu,
c) rodzaj poczucia humoru,
itp.
Ale i tak nigdy pierwszy akapit nie potrafi mnie zniechęcić do lektury. Wytrwały jestem.
"Ciało ludzkie zaczyna rozkładać się cztery minuty po śmierci." Chemia śmierci Simon Beckett Do dziś nie wiem czemu to zdanie, niby niewiele znaczące, tak utkwiło mi w pamięci.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W tonie dyskusji: podaję pierwsze zdanie ze "Stukostrachów" Kinga.
"Podobnie jak wiele wierszyków dla dzieci, ten o Stukostrachach wydaje się na pozór nieskomplikowany."
Moje przemyślenia zaraz po przeczytaniu tego zdania chyba odpowiadałyby autorowi:
1. książkę będzie się szybko i lekko czytało (sama nie wiem, dlaczego mam takie przeczucie)
2. nie znam tego wierszyka! o...
Przyznam, że nigdy zbytnio nie przywiązywałam wagi do pierwszych zdań - zawsze to pierwszy rozdział decydował o tym, czy książka będzie dobra. Jednak wezmę sobie tekst do serca i pewnie zacznę, może być ciekawie :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post