forum Oficjalne Aktualności

Książki nie tylko dla dzieci. O pewnym podróżniku i pewnym rozbitku

Tomasz Pindel
utworzył 19.10.2019 o 15:08

Trafić do kanonu literatury dziecięcej i młodzieżowej – to najwyższy honor dla dzieła. Daje gwarancję bycia czytanym przez kolejne pokolenia i status milowego kamienia w dziejach literatury. Istnieją jednak książki, którym obecność w owym kanonie tak naprawdę robi krzywdę – choć może nie tyle im, ile nam, czytelnikom.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [8]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Airain 22.10.2019 13:23
Czytelniczka

To trochę mechaniczne myślenie - książka o podróżach, można z niej wysnuć pouczające wnioski, no i nie ma seksu (uch-och)*, no to skróćmy ją trochę (albo i bardzo) i będzie jak znalazł dla młodzieży!

Także i wspomniany w poprzednim tekście autora Don Kichot został poddany tej procedurze i zredukowany do heheszków z narwanego fantasty z miską w roli hełmu na głowie.


* Z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Melpomene 21.10.2019 23:25
Czytelniczka

Bardzo ciekawy i wnikliwy tekst, chociaż moim zdaniem Robinson - powieść zasadniczo bez fabuły - nie zdaje testu czasu i, jakkolwiek pozostaje interesującym zabytkiem, trudno czytać tę książkę z przyjemnością. W pełni zgadzam się natomiast, że Gulliver to niesamowite i wnikliwe dzieło (warto jednak zwrócić uwagę, że społeczeństwo "szlachetnych koni" tylko wydaje się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
21.10.2019 07:06
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Kasia b 21.10.2019 02:11
Czytelniczka

Podróże Guliwera to jedna z moich najukochańszych książek z dzieciństwa. Przeczytana kilkakrotnie, w tym samodzielnie po raz pierwszy w wieku jakichś 7 lat :) A Przypadki Robinsona Crusoe to z kolei jedna z lepszych podstawówkowych lektur.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Podróże Guliwera  Przypadki Robinsona Crusoe
Nesihonsu 20.10.2019 14:36
Czytelniczka

A ja poczułam się ogromnie rozczarowana Małym Księciem. Najprawdopodobniej przeczytałam go za wcześnie i nijak nie mogłam pojąć skąd się te wszystkie ochy i achy na temat tej książki wzięły. Do dziś nie potrafiłam powrócić do jej lektury.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
JJJ 20.10.2019 13:40
Czytelniczka

Zawsze jakoś boli mnie „niewłaściwe” podejście do „Przygód Alicji w Krainie Czarów” Carrolla i jej kontynuacji. Oczywiście, są to książki pisane z myślą o dzieciach, ale czy tylko o nich? Świetnie opisał to Maciej Słomczyński w swojej przedmowie.
Te dwie powieści Carrolla mają w sobie nie tylko fantastyczne obrazy, według mnie są także filozoficzne, dotyczą świata snu....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
20.10.2019 10:55
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Tomasz Pindel 19.10.2019 15:08
Autor/Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post