forum Oficjalne Aktualności
Jesteśmy sumą dawnych miłości
Kształtowali nas ludzie, z którymi spędzaliśmy dużo czasu i z którymi mieliśmy silne więzi, jak rodzina czy przyjaciele, ale tak samo wpływali na nas ukochani bohaterowie książkowi, filmowi czy serialowi. Autorzy i twórcy, z którymi zarywaliśmy noce za nastoletnich lat.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [29]
A ja pozwolę się z krytykującymi nie zgodzić. Przecież autorka jasno napisała: "nigdy nie wiadomo, kiedy nieoczekiwanie opęta cię duch dwunastoletniej czy czternastoletniej wersji siebie...". Widać to opętanie nie minęło jeszcze, bądź autorce nie udało się - hmmm... - dorosnąć. Jeśli uwzględnimy ten fakt, to felietony rodem z: "Kochanego pamiętniczka" i przewrażliwienie na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
OK, jasne, ale nikt nie krytykuje tutaj poruszanego problemu, ani tego, że autorka wyrosła lub nie wyrosła z fascynacji młodzieńczych. Nie. Krytyka spada na sposób ujęcia:
a) niczego odkrywczego nie wnosi ten tekst, niczego. Znamy to wszystko od czasów Wokulskiego, który rzuca o ścianę tomem wierszy romantycznych,
b) całość jest nieznośnie skupiona na osobie piszącej, która...
@ Bosy Antek, chyba się nie zrozumieliśmy i odebrałeś mój ironiczny wpis, jako mowę obrończą tego felietoniku - jak to określiłam - rodem z "Kochanego pamiętniczka", w który to nie mam zamiaru się zagłębiać, bo i o żadnej głębi nie ma tu mowy, a ileż można eksplorować dno? Co tu jest do interpetowania? Co tu jest do analizowania? Dla mnie to wynurzenia nastolatki (nie wiem,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDla mnie są to dość trywialne prawdy. Można jeszcze dodać :"Czym skorupka za młodu ..." lub " pamięta wół jak ...". Nie wiem co autorka chciała osiągnąć dzieląc się swoimi fascynacjami. Ja nie mam żadnych trupów w szafie i nigdy się nie wstydziłam swoich fascynacji. Ponoć tylko krowa nie zmienia poglądów. Wszyscy dojrzewamy,zmieniamy się, odkrywamy coraz to inne rzeczy,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@Batalia
Hejt dla hejtu? Żartujesz. Trzeba mieć świadomość do kogo się adresuje tekst i że jakiś poziom jednak trzeba zaprezentować. Autorce zabrakło pokory.
Osobiście wyraziłem swoją opinię i nawet nie widziałem, dziś mi uświadomiono, że ta kobieta nawet napisała klika książek i ktoś je wydał. Kurde gdybym wiedział to nawet jeszcze bardziej bym był bezlitosny. To nie...
Tekst jest rzeczywiście na żenująco niskim poziomie, ale i tak cieszę się, że został zamieszczony, bo komentarze, które wzbudził są boskie. :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNawet lepsze są pod linkiem do tego felietonu na stronie Jadowskiej na facebooku, odnoszące się do komentarzy zamieszczonych tu (to już chyba metapoziom). Oczywiście "hejterzy", "hejt dla hejtu" itd. Tekst jest nudny i słaby - to prawda, a nie hejt :P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSympatycznie napisane, ale... to już wszystko niestety było i to wiele razy i podobnie albo i nawet bardziej sentymentalnie. Jeśli zaś chodzi o horrory to niestety z własnych obserwacji wiem, że niewiele jest ich dobrych. Może jeden na dziesięć, a nawet jeden na dwadzieścia... Reszta jest przeważnie wtórna lub głupia, albo jeszcze gorzej, bo i jedno i drugie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postE, czytając to poczułem współczucie dla autorki. Jednocześnie wyjaśniło się skąd taki tekst, w takiej formie, itp. Po tym co autorkę kształtowało, według jej własnej tezy, trudno spodziewać się zbyt wiele.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI jeszcze jedno - brwi się unosi ze zdziwienia/zaskoczenia, nie z pogardy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A to jest już kolejny bardzo merytoryczny tekst w dyskusji. I na temat. Brawo!
(tutaj możemy coś a propos mimiki i litości zapodać).
A o czym tu dyskutować? Tekst jest bieda-filozoficzną rozkminą o życiu i książkach/filmach, które się kiedyś poznało.
Naprawdę mamy o czym rozmawiać? Chyba nie o tym narcystycznym w sumie artykule...
A ja umiem unieść brwi z pogardą co niniejszym czynię do Czepiaczy Uniesionych Pogardliwie Brwi 😋
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Nie chcę być złośliwy, ale te felietony bardzo mi autopromocją pachną. Za bardzo nawet...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA forma zalatuje bełkotem Coelho. Jesteśmy jak Shrek. Fiu fiu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAntek, jesteś hejter i tyle, już Cię faneczki Jadowskiej obsmarowały na jej fanpage na fejsie :P W sprawę jest zaangażowana sama szefowa LC! Boki zrywać :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziękuję jednak za informację. Ja myślę, że jednak zaspokoiłem jakąś tam potrzebę Jadowskiej - co to za pisarz, który własnego hejtera nie wyhodował?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAkurat ja z horrorami mam dokładnie odwrotnie. Przeczytanie zawrotnej ich ilości skutkuje tym, że niezmiernie trudno mnie czymkolwiek fikcyjnym przestraszyć. No chyba, że chodzi o Życie po śmierci Leszka Szumana, które napisane jest jak rzecz paradokumentalna. Po tamtej lekturze przez dwa tygodnie spałam przy włączonym świetle.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto