forum Oficjalne Konkursy
Miejsce, które wzbudza strach – wygraj książkę „Twoja kolej na śmierć”.
Ostatnie słowa, które wypowiedziała narzeczona do Jamiego Balla, padły w trakcie przerażającej rozmowy telefonicznej. Chwilę wcześniej Logan Somerville wjechała na znienawidzony przez siebie parking podziemny pod budynkiem, w którym mieszkali. Bała się tego miejsca. Kilka sekund po tym, jak Jamie usłyszał w słuchawce krzyk ukochanej, połączenie zostało przerwane. Policja błyskawicznie przyjechała na miejsce, ale Logan już tam nie było. Samochód stał jak gdyby nigdy nic, zaparkowany na swoim miejscu. W środku leżał telefon.
Jedna z bohaterek nowej powieści Petera Jamesa bała się podziemnego parkingu. Czy jest takie miejsce, które sprawia, że aż przechodzą was ciarki? Może wiąże się z tym jakaś historia?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Twoja kolej na śmierć
Regulamin
- Konkurs trwa 5 - 11 sierpnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Albatros. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [71]
Przeraża mnie sklep na "B", zwłaszcza w sobotę przed niehandlową niedzielą.
Brzmi jak żart, ale dla mnie wyjście do dużego sklepu najbliżej mnie czasami jest straszne. Borykam się z lękiem społecznym, który na codzień nie jest zbyt uciążliwy, ale bywają dni, gdy wizja przebywania w sklepie pełnym obcych ludzi zwyczajnie mnie paraliżuje i niemożliwym dla mnie jest samotne...
Najbardziej przerażają mnie.. baseny. Zapach chloru, od którego momentalnie kręci mi się w głowie. Dostaję paraliżu, nie mogę się ruszać, jednocześnie czuję jakbym spadała, jakby woda z basenu mnie przyciągała, aby mnie pochłonąć. Nie umiem pływać, ale to nie jest zwykły strach przed wodą. Jezioro, morze, ocean nie wywierają u mnie takich emocji jak chlorowany basen. Czy to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mieszkam w poniemieckiej wsi. Jest tu podupadły zespół pałacowo -parkowy, jak przystało na taką wieś.
W pałac przechodził z rąk do rąk niemieckich rodzin szlacheckich, a zmarli chowani byli w pobliskim parku.
Do końca lat '90 w parku pozostawały resztki po nekropoliach. Płyty były popękane, pozapadane, a w letnie dni wygrzewał się na nich piękny owczarek niemiecki. W...
Będąc na wsi często ze znajomymi lubiliśmy spotykać się wieczorami, palić ogniska podczas ciepłej i długiej nocy. Pewnego razu zasiedzieliśmy się, było blisko północy. Z oddali, niedaleko małego jeziora w stronę lasu, usłyszeliśmy płacz małego dziecka. Nikt tam nie mieszka, przez co przerażenie i strach sięgało zenitu, stwierdziliśmy, że najbezpieczniej będzie wrócić do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPraca w szpitalu daje wiele doznań emocjonalnych po których mało co w życiu staje się straszne... Ale podziemia pustego szpitala na nocnym dyzuze kiedy idziesz ciemnym korytarzem świetlówki mijają a Ty masz świadomość że jesteś sam i najbliższa żywa osoba jest dwa piętra wyżej. Oczywiście wtedy nawiedzaja Cię myśli o tym ile osób umarło w tym szpitalu i wiele że nich...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejByłam pewna, że nie... dopóki się tam nie znalazłam... Grota - jama w podziemiach kościoła (nie pamiętam jaki to był kościół, ale umiejscowiony na greckiej wyspie Kefalonia), wyryta w skale. Schodziło się do niej po metalowej drabinie. Składała się w dwóch pomieszczeń, w którym jedno służyło jako miejsce medytacji, a drugie jako miejsce...snu! zero światła, minimalna...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJest taki opuszczony dom w moim mieście. Mieszkało tam starsze małżeństwo. Pani zachorowała i zmarła a jej mąż powiesił się w dzień pogrzebu. Po kilku miesiącach pojawili się nowi właściciele domu. Po tygodniu uciekli, bo okazało się, że tam straszy. Nawet ksiądz nie pomógł... Tak samo było z drugimi mieszkańcami i trzecimi... Od tamtej pory nikt nie odważył się kupić tego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mało jest obecnie miejsc całkowicie schowanych przed chciwym okiem kamer. Miejsc omijanych przez ludzi i zasłoniętych przed zwyczajnym ,,rzuceniem oka’’. Opuszczone miejsca zawsze wzbudzają w nas te dziwaczne ciarki. Miejsca kiedyś pełne ludzi i ich codzienności a teraz zupełnie opuszczone. Gdzie spędzamy najwięcej czasu? Większość nas w pracy.
Idę z psem na spacer, jak...
Kiedy byłam w wieku przedszkolnym mieszkałam w niewielkiej mieścinie obok lasu. W lesie stała chatka, obok płynął strumyk. Można by powiedzieć, że było to miejsce jak z bajki. Niestety dla młodziutkiej mnie z tamtych czasów – strasznej opowieści. Głęboko wierzyłam, że w chacie mieszka najprawdziwsza Baba Jaga. Całe szczęście, że za każdym razem, kiedy mama wyciągała mnie na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJest takie jedno miejsce w pobliskim lesie, które sprawia, że ciarki biegną mi po plecach. Zresztą nie tylko ja czuję się tam nieswojo. Niby zwykła droga pośrodku lasu, a jednak coś z nią jest nie tak. Pierwszy raz znalazłam się tam z partnerem kiedy podczas ogniska postanowiliśmy wybrać się na spacer. Mimo, że była noc księżyc świecił w pełni więc latarki nie były...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej