Wprowadziłabym surowe kary za znęcanie się nad zwierzętami.Dosłownie "oko za oko,ząb za ząb".Uważam,że za bardzo pobłaża się sprawcom,którzy bestialsko okaleczają czy zabijają bezbronne stworzenia.Tylko surowe kary byłyby w stanie odstraszyć drani

Wprowadziłabym surowe kary za znęcanie się nad zwierzętami.Dosłownie "oko za oko,ząb za ząb".Uważam,że za bardzo pobłaża się sprawcom,którzy bestialsko okaleczają czy zabijają bezbronne stworzenia.Tylko surowe kary byłyby w stanie odstraszyć drani

Przyznam szczerze, że po przeczytaniu tytułu konkursu zastanawiam się nad wieloma górnolotnymi reformami. Zmieniłam jednak zdanie i postanowiłam zacząć pracę od podstaw.

Pierwszego dnia po przejęciu władzy wprowadziłabym BEZWZGLĘDNY obowiązek codziennej kąpieli dla każdego obywatela. Aby wywiązać się z tego przepisu, należy wziąć pełny prysznic lub kąpiel w wannie. Nie liczone będzie jedynie „obmycie” poszczególnych części ciała.
Z przymusu tego się zwolnieni będą jedynie członkowie społeczeństwa chorzy i leżący. W takim wypadku państwo zobowiązuje się do zapewnienia wyżej wymienionym pomocy wykwalifikowanego personelu myjącego.

Każdy obywatel będzie miał możliwość uzyskania jednodniowej dyspensy raz do roku. Możliwość jej przyznania uzależniona będzie od pozytywnego rozpatrzenia odpowiedniego podania. Koniecznie jest jego złożenie co najmniej miesiąc przed planowanym dniem wolnym od obowiązku.

Dzięki nowemu prawu już nigdy więcej nikt nie będzie zmuszony wdychać niebezpiecznych wyziewów podczas jazdy autobusem, nikt więcej nie skrzywi się w ciasnej alejce sklepowej, mijając osobę, dla której prysznic to niemiła konieczność.

Czystość dla wszystkich, nie tylko dla wybranych!

Przyznam szczerze, że po przeczytaniu tytułu konkursu zastanawiam się nad wieloma górnolotnymi reformami. Zmieniłam jednak zdanie i postanowiłam zacząć pracę od podstaw.

Pierwszego dnia po przejęciu władzy wprowadziłabym BEZWZGLĘDNY obowiązek codziennej kąpieli dla każdego obywatela. Aby wywiązać się z tego przepisu, należy wziąć pełny prysznic lub kąpiel w wannie. Nie...

Mógłbym jak większość zachęcić do czytania zacnych książek, ale jednak zdaję sobie sprawę, że co jest zlecone z przymusu, nie jest przyjemnością. Ja mając władzę absolutną, wprowadziłbym kodeks życia publicznego, wchodzący w życie ze skutkiem natychmiastowym. Dlaczego? Dlatego, że temu narodowi brakuje kultury, nie tylko poprzez czytanie książek, ale i tej osobistej. Większość ludzi żre się jak psy, zamiast żyć jak przyjaciele. Pomyślcie jaki byłby piękny nasz kraj, gdyby ludzie nie podkładali sobie kłód pod nogi, gdyby nie szli po trupach do celu, gdyby nie grali nieczysto niczym politycy? Największy sens życia skupia się nie na zdobywaniu pieniędzy w jak najprostszy sposób, ale na życiu na całego, i by spełniać marzenia. Nie uda nam się to, jeżeli przy zaspokajaniu własnych potrzeb będziemy komuś szkodzić, czy też nie zauważać innych ludzi. Jakże byłoby pięknie, gdyby ludzie nie zadawali sobie bólu fizycznego, psychicznego, gdyby nie było nałogów… Mielibyśmy wtedy swój własny Olimp albo i WalHallę. Wiem brzmię jak idealista, ale wierzę, że świat może być cudowny, trzeba tylko chcieć. Największą zasadą byłoby pomaganie innym, praca organiczna, gdyż każda społeczność, jest jak jeden organizm, gdy nawala jedno z nas, to potem reszta cierpi, a tak być nie musi! Albo żeby po prostu ludzie byli wobec siebie neutralni, i sobie nie szkodzili, to byłoby już dużo. Byłbym jak doktor Judym, który chciał uczynić świat lepszym, w wyrzeczeniu się siebie i własnej przyjemności. Oj tak!

Mógłbym jak większość zachęcić do czytania zacnych książek, ale jednak zdaję sobie sprawę, że co jest zlecone z przymusu, nie jest przyjemnością. Ja mając władzę absolutną, wprowadziłbym kodeks życia publicznego, wchodzący w życie ze skutkiem natychmiastowym. Dlaczego? Dlatego, że temu narodowi brakuje kultury, nie tylko poprzez czytanie książek, ale i tej osobistej....

Dzierżę w rękach władzę absolutną i mogę ją wykorzystać? W takim razie ustanawiam nowy nie przywilej, lecz obowiązek obywatelski.
Każdy dorosły obywatel zostanie zobligowany do wykonania przynajmniej jednego dobrego uczynku w ciągu roku. Wykaz takich uczynków zostanie wymieniony w zarządzeniu (katalog otwarty). Kluczowe będzie wykazanie do końca roku kalendarzowego wywiązania się z nowo ustanowionego obowiązku. Może być to np.: wzięcie udziału w biegu charytatywnym, wpłacenie datku na szczytny cel, oddanie włosów na peruki dla chorych na raka kobiet, nieodpłatne udzielanie korepetycji dzieciom w trudnej sytuacji finansowej i wiele innych. Oczywiście może być to pomoc zarówno materialna jak i niematerialna.
W myśl zasady ,,dobro powraca" korzyść z wprowadzonego działania będą czerpać nie tylko osoby ,,obdarowane", ale również ,,darczyńcy". Bowiem czyniąc dobro czujemy się potrzebni, wykorzystujemy swoje talenty, odczuwamy ogromna satysfakcję. Takie zarządzenie byłoby swego rodzaju terapią dla całego społeczeństwa.

Dzierżę w rękach władzę absolutną i mogę ją wykorzystać? W takim razie ustanawiam nowy nie przywilej, lecz obowiązek obywatelski.
Każdy dorosły obywatel zostanie zobligowany do wykonania przynajmniej jednego dobrego uczynku w ciągu roku. Wykaz takich uczynków zostanie wymieniony w zarządzeniu (katalog otwarty). Kluczowe będzie wykazanie do końca roku kalendarzowego...

Gdybym zyskała władzę absolutną, przyznałabym każdej kobiecie jeden dzień wolny w miesiącu do wykorzystania na PMS. Każda z nas mogłaby przeznaczyć ten dzień na spokojne pławienie się w swoim przedmenstruacyjnym nieszczęściu tak, jak tylko zapragnie.

Ale to nie wszystko! W ramach tego projektu, w każdym mieście powstałyby placówki dla kobiet przechodzących przez ten wyjątkowo przykry okres. Każde takie miejsce zawierałoby:
- przytulne pokoje z wygodnymi sofami i obszerną biblioteczką
- pokoje telewizyjne do wspólnego oglądania melodramatów lub komedii romantycznych (koniecznie zaopatrzone w zapas chusteczek!)
- pokoje wspólne, do pogaduszek z innymi PMSowiczkami
- pokoje z wyciszonymi ścianami, w których można się wykrzyczeć
- kompleks kawiarni i restauracji, w których można zaspokajać wszelkie zachcianki
- spa & wellness

Dodatkowo, do usług kobiet byliby:
- dietetyk, który doradziłby co zrobić z wyrzutami sumienia po zjedzeniu burgera, szarlotki, połowy czekolady i lodów waniliowych
- terapeuta, który otarłby PMSowe łzy i ujarzmił histerię
- ginekolog

Dzięki temu rozwiązaniu, kobiety byłyby szczęśliwsze, a i mężczyźni skorzystaliby na tym, nie musząc wysłuchiwać naszego babskiego marudzenia. Ponadto, poprzez przeróżne akcje promowane w placówkach, wzrosłaby świadomość kobiet co do ogromnej wagi regularnych badań ginekologicznych, czy antykoncepcji.

Gdybym zyskała władzę absolutną, przyznałabym każdej kobiecie jeden dzień wolny w miesiącu do wykorzystania na PMS. Każda z nas mogłaby przeznaczyć ten dzień na spokojne pławienie się w swoim przedmenstruacyjnym nieszczęściu tak, jak tylko zapragnie.

Ale to nie wszystko! W ramach tego projektu, w każdym mieście powstałyby placówki dla kobiet przechodzących przez ten...

Myślałam i myślałam...co zrobiłabym dla dobra ludzkości, gdybym posiadała władzę absolutną. Jest tyle pomysłów, które chciałoby się wcielić w życie, ale idąc dziś rano do pracy, zaobserwowałam problem, który z pozoru wydaje się błahy, a tak naprawdę każdego dnia doprowadza do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku. Mianowicie wprowadziłabym zakaz bezwzględnego posługiwania się telefonami komórkowymi podczas uczestnictwa w ruchu drogowym. Nieważne czy jest się pieszym, czy kierowcą, czy rozmawia się mając telefon przy uchu, czy pisze się wiadomości, czy bezmyślnie patrzy w ekran - robiąc którąś z tych rzeczy, stwarza się zagrożenie dla siebie samego, ale i innych. Człowiek jest myślami gdzie indziej, jego uwaga jest rozproszona, towarzyszą mu rozmaite emocje i wtedy o wypadek nietrudno. Przykład z rana: dziewczynka nieoczekiwanie wtargnęła na pasy, nos miała wlepiony w telefon, spojrzała tylko jednym okiem czy nadjeżdżające auto na pewno się zatrzymało, po czym ruszyła dalej ze spuszczoną głową i zajętymi od klikania w klawiaturę rękoma. Inny przykład? nagminne rozmawianie przez telefon podczas prowadzenia samochodu. Kierowcy gestykulujący, rozzłoszczeni czy rozradowani, którzy niejednokrotnie tracą panowanie nad pojazdem. Dlatego zakazałabym korzystania z telefonów osobom będącym uczestnikami ruchu drogowego. Złamanie zasad byłoby surowo karane. Być może i dożywotnim zakazem używania tego sprzętu w miejscach publicznych ;)

Myślałam i myślałam...co zrobiłabym dla dobra ludzkości, gdybym posiadała władzę absolutną. Jest tyle pomysłów, które chciałoby się wcielić w życie, ale idąc dziś rano do pracy, zaobserwowałam problem, który z pozoru wydaje się błahy, a tak naprawdę każdego dnia doprowadza do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku. Mianowicie wprowadziłabym zakaz bezwzględnego posługiwania się...

Gdybym mogła, to natychmiast wprowadziłabym obowiązek pełnej jawności, dotyczący każdej (od najmniejszej do największej) firmy, spółki, organizacji, itp.
Wszystko ma być jasne, jawne i bez kłamstw, czy pięćdziesięciu nazw dla jednego niepożądanego składnika. Ważnym elementem tego działania byłoby nie tylko kontrolowanie firm sprzedających gotowy produkt na rynek, ale także wgląd w pracę każdego z dostawców, czy wspólników marki. Zero luk prawnych pozwalających kłamać, czy to w reklamach, czy na przednich stronach etykiety produktu. Żadnego opłacania badań przeprowadzanych na własnych produktach. Jeśli firma chce umieszczać rekomendacje, to nie może ich kupić ani wymusić od zależnych firm.
W końcu prawo powinno strzec swoich obywateli, a nie zezwalać na ich ogłupianie. Bez takich zabiegów idiotów i tak nie zabraknie, więc po co ta komplikacja? To prawo dbałoby o nas (i naszą ogólną wiedzę), byśmy my mogli lepiej dbać o naszą planetę (wiedząc co na pewno jej dolega, a nie wierząc w spekulacje, bądź różnego typu zagrania marketingowe).

Gdybym mogła, to natychmiast wprowadziłabym obowiązek pełnej jawności, dotyczący każdej (od najmniejszej do największej) firmy, spółki, organizacji, itp.
Wszystko ma być jasne, jawne i bez kłamstw, czy pięćdziesięciu nazw dla jednego niepożądanego składnika. Ważnym elementem tego działania byłoby nie tylko kontrolowanie firm sprzedających gotowy produkt na rynek, ale także...

W moim przypadku nie byłoby to nic przyjemnego dla obywateli, ale z korzyścią dla kraju.
Natychmiast wprowadziłabym nakaz sprzątania po sobie i zakaz wyrzucania śmieci gdzie popadnie, z dużym naciskiem na sprzątanie odchodów swoich pupili.
Żadnych puszek po piwie na przystanku, żadnych petów rzucanych pod nogi, żadnych "min" w trawie i śmieci wyrzucanych z balkonu. Zniknęłyby śmieci wokół śmietnika, rozbite szkło na placu zabaw, a publiczne spluwanie stałoby się synonimem wstydu.
Osoba przyłapana na zaśmiecaniu otoczenia musiałaby zapłacić bardzo wysoką grzywnę i odpracować społecznie , załóżmy 100 godzin, przy sprzątaniu najbardziej zaśmieconych terenów albo przy segregacji śmieci. Gdyby jej nie było stać na spłatę, wzrosłaby liczba godzin przy pracy na rzecz państwa. Takie osoby nosiłyby różowe, odblaskowe kamizelki przy pracy, z napisem "Śmieciłem, więc sprzątam" ich praca byłaby nadzorowana.

Myślę, że z biegiem czasu różowych kamizelek by ubywało, bo nikt nie chciałby ryzykować tak wiele dla chwili własnego komfortu.

W moim przypadku nie byłoby to nic przyjemnego dla obywateli, ale z korzyścią dla kraju.
Natychmiast wprowadziłabym nakaz sprzątania po sobie i zakaz wyrzucania śmieci gdzie popadnie, z dużym naciskiem na sprzątanie odchodów swoich pupili.
Żadnych puszek po piwie na przystanku, żadnych petów rzucanych pod nogi, żadnych "min" w trawie i śmieci wyrzucanych z balkonu....

Ogłaszam, że sobota stanie się dniem aktywności fizycznej. Poprzez ruch uwalniamy nasze endorfiny, hormony szczęścia. A więc… Raz, dwa, trzy dyscyplinę sportu wybierasz Ty!
Całkowicie za darmo, bez ukrytych kosztów. Nie wiesz na co się zdecydować? Zapewniam opiekę naszych specjalistów. Zbadają Cię, przeprowadzą testy a następnie przedstawią możliwości dostosowane do Twoich potrzeb.
Basen, siłownia a może fitness? Nie płacisz za nic. Dla każdego coś miłego. Jesteś samotną mamą i nie masz gdzie zostawić malucha? Zapraszam na jogę dla mam z dziećmi.
Może jesteś fanem piłki nożnej, ale mecze oglądasz tylko w telewizji. Dobrze, nic na przymus. Odpocznij na kanapie z piwem w ręku. Głowy Ci za to nie utnę. Gorzej z żoną, która ma zaplanowany skalpel z Chodakowską. Nic nie poradzę na czekające Cię zapasy w walce o pilot.

Ogłaszam, że sobota stanie się dniem aktywności fizycznej. Poprzez ruch uwalniamy nasze endorfiny, hormony szczęścia. A więc… Raz, dwa, trzy dyscyplinę sportu wybierasz Ty!
Całkowicie za darmo, bez ukrytych kosztów. Nie wiesz na co się zdecydować? Zapewniam opiekę naszych specjalistów. Zbadają Cię, przeprowadzą testy a następnie przedstawią możliwości dostosowane do Twoich...

Patrząc na to, co się aktualnie dzieje, moim zarządzeniem będzie indywidualne dzierżenie odpowiedzialności za zadania/decyzje realizowane w ramach pracy zawodowej, a przede wszystkim w urzędach i polityce. Może naiwnie, ale jednak wierzę, że to zmusiłoby ludzi pracujących w takich miejscach do bardziej odpowiedzialnych zachowań i oszczędziłoby wiele ludzkich tragedii i walki z wiatrakami.

Patrząc na to, co się aktualnie dzieje, moim zarządzeniem będzie indywidualne dzierżenie odpowiedzialności za zadania/decyzje realizowane w ramach pracy zawodowej, a przede wszystkim w urzędach i polityce. Może naiwnie, ale jednak wierzę, że to zmusiłoby ludzi pracujących w takich miejscach do bardziej odpowiedzialnych zachowań i oszczędziłoby wiele ludzkich tragedii i...