forum Oficjalne Konkursy
Podziel się refleksją - wygraj książkę „Robin. Biografia Robina Williamsa".
Reporter New York Times, Dave Itzkoff, stworzył fascynujący portret Robina Williamsa - jednego z najbardziej uwielbianych i jak się okazało, niezrozumianych artystów amerykańskich. Robin Williams był wyjątkowo utalentowanym aktorem filmowym, teatralnym i dubingowym. Znany i podziwiany za występy zarówno w komediowych stand upach, jak i w bijących rekordy popularności na całym świecie filmach fabularnych. Serca widzów na całym świecie skradł występami w takich produkcjach, jak chociażby “Stowarzyszenie umarłych poetów”, “Pani Dubtfire”, czy “Good Morning Vietnam”. Rola w “Buntowniku z Wyboru” przyniosła mu Oscara. Choć był postrzegany przez kinomanów jako jeden z bardziej radosnych ludzi świata, popełnił samobójstwo.
Odejście światowej sławy artysty zawsze wywołuje w odbiorcach jego dzieł chociaż chwilową refleksję o tym, jaką rolę pełnił w ich życiu. Podzielcie się z nami historią z Waszej codzienności, w której pojawi się bohater biografii Dave'a Itzkoffa.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Robin. Biografia Robina Williamsa
Regulamin
- Konkurs trwa 6 lutego do 13 lutego włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Agora. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [32]
Moje pierwsze wspomnienie z Robinem Williamsem? Byłam dzieckiem, pamiętam, że rodzicie kupili dla mnie i mego brata telewizor do naszego wspólnego pokoju. Kolory philips - dosyć mały ekran, ale szaleliśmy z radości! To były te czasy, kiedy jeszcze filmy nagrywało się na kasety video. Dobrze pamiętam, jak którejś niedzieli, po obiedzie oglądaliśmy nasz pierwszy film z tym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRobin Williams zagrał wiele świetnych ról, mnie jednak kojarzy się przede wszystkim z fantastycznym filmem "Pomiędzy piekłem a niebem". I bardzo mi przykro, że po niego w ziemskim piekle nikt w porę nie przyszedł, nie pomógł wydostać się ze szponów depresji. Nie ściągnął masek, które rewelacyjnie przywdziewał, nie spróbował poznać i pokazać, że może być dobrze, pięknie....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOdkąd obejrzałam "Stowarzyszenie umarłych poetów" zostałam psychofanką Williamsa. Sam film znalazł swoje miejsce głęboko w moim sercu, ponieważ kocham poezję. Profesor w filmie rozbudza w uczniach miłość do sztuki i literatury. Studiuję na wydziale artystycznym, więc wiadomo, że film pokochałam od razu, a postać Keatinga jeszcze bardziej. Nie zabijał indywidualności w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRobin Wiliams miał ogromny talent. Osiągnął sukces, a filmy z jego udziałem to nie tylko hity kasowe, ale perełki, do których często się wraca. Jak dziś pamiętam szok kiedy dowiedziałam się , że nie żyje. Jeszcze większym zaskoczeniem była informacja, że cierpiał na depresję. Człowiek, który rozbawiał miliony, miał wszystko o czym wielu marzy, cierpiał ogromne katusze. Jego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Impreza firmowa trwała w najlepsze. Jak zwykle to Dawid rozśmieszał wszystkich podkręcając atmosferę.
Do mnie również się przysiadł, choć starałam się udawać, że dobrze się bawię.
- Z tego co widzę obrałaś rolę narożnego kontrolera do spraw jakości napojów wyskokowych - spojrzał wymownie na cztery drinki, leżące przede mną na stoliku.
- To nie moje, nawet ten którego...
Robin był niezwykłym aktorem i człowiekiem! Pozostawił w moim życiu trwały slad. Jednak Jego śmierć kładzie się cieniem na moje dalsze życie...Oglądałam jego filmowe kreacje wraz z moją rodziną, z dorastającymi synami, i wydawało mi się, że stajemy się lepsi, mądrzejsi i bardziej świadomi tego co w życiu ważne. Jego powierzchowność i haryzma tchnęły w kreowane postaci...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie ma wątpliwości, że Robin Williams był doskonałym aktorem filmowym, ale ja uwielbiam go jako komika. Jego stand upy pełne były bardzo soczystych żartów, często niepoprawnych politycznie. Doceniam zwłaszcza jeden, który został wcielony w życie. Na youtube można zobaczyć filmik z wizyty Robina Williamsa u Conana o'Briena kiedy ten pokłócił się ze stacją NBC i kończył...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRobin Williams był dla mnie osobą wyjątkową. Zdolny artysta, wspaniały komik, wydawałoby się, że zawsze uśmiechnięty i pełen energii. Jednak pod maską uśmiechu stopniowo zagłębiał się w podstępną chorobę zwaną depresją. Potrafił umiejętnie to zamaskować i do ostatnich chwil nikomu nie ujawniał swojego prawdziwego oblicza. Wiadomość o śmierci Robina była dla mnie ogromnym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCzasami czyjeś życie, praca lub twórczość stwarzają innym spojrzenia na świat w inny sposób bardziej ludzki, przyjacielski, marzycielski. Tak było z tym wspaniałym aktorem, bo wszystkie jego role miały coś autentycznego i dobrego. Jego śmierć wiele ludzi wręcz zszokowała, odszedł z tego świata zostawiając innym znak. Każdy z nas ten znak odbiera inaczej. Dla mnie depresja...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Obejrzałam kilka filmów z Robinem Williamsem, jednak pierwsze skojarzenie z tym aktorem, to Piotruś Pan/Peter Banning z "Hooka", a ostatnie - Alan Parrish z "Jumanji" (niedawno oglądałam ten film).
Z jakiegoś powodu Piotruś Pan od zawsze ma w mojej głowie twarz Robina Williamsa i, chyba, już tak zostanie.
Być może to taki celowy zabieg podświadomości - lepiej, kiedy Piotruś...