forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Taxi, taxi!
6 września o godz. 15.00 na portalu Spoti.pl opublikowane zostanie pierwsze opowiadanie z serii „Taxi, taxi!” pisarskiego duetu Brykalski & Zaleska. Już wkrótce poznamy pierwszą z unikatowych historii opowiedzianych przez polskich taksówkarzy, obserwujących świat zza kierownicy.
Jeśli ciekawią Was taksówkarskie opowieści, które narobią wiele zamieszania w literacko-filmowym świecie, zachęcamy Was do udziału w naszym konkursie. Potrwa on do 11 września br., a Waszym zadaniem będzie opisać swoje najciekawsze lub najbardziej niezwykłe przeżycie związane z taksówkami.
Może to być opis wyjątkowo dziwnego lub zabawnego taksówkarza, taksówki lub obfitującego w nietypowe sytuacje kursu – wybór należy do Was. Historie, o objętości maks. 1500 znaków, prosimy zamieszczać jako posty w tej dyskusji.
Nagrody
Autorzy najciekawszych opisów (3 osoby) otrzymają w nagrodę darmowy dostęp do wszystkich opowiadań z cyklu „Taxi, taxi!”, które będą ukazywać się do 24 stycznia 2012 roku na portalu Spoti.pl. Premiera nowych odcinków w każdy wtorek o godz. 15.00.
Taxi, Taxi! t.1, albo o ludziach, taksówkach i innych zwierzętach
Regulamin
- Konkurs trwa od 30 sierpnia do 11 września 2011 r..
- Teksty muszą być napisane samodzielnie. Kopiowane części lub fragmentów opinii, recenzji innych osób jest zabronione.
- Troje zwycięzców wybiera jury w składzie: Agata Iwasiewicz-Nowak, Magdalena Zaleska i Dawid Brykalski.
Nagrody ufundowało Taxi, Taxi.
odpowiedzi [22]
@Iwona przepraszamy, e-chochliki psocą! - już poprawione.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A ja się cieszę, że tess wygrała :) śmiałam się do monitora, jak czytałam jej pracę :D Gratuluję więc Tobie.
Oczywiście reszcie również gratuluję.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Wczoraj zakończyliśmy zbieranie Waszych taksówkowych historii, a dziś mamy przyjemność ogłosić wyniki.
Po burzliwych naradach jury przyznało nagrody:
1. Iwonie Wojciechowskiej za mrożącą krew w żyłach opowieść o Tatarzynie.
2. Agnieszce Piaseckiej za historię z Korei.
3. tess za opowieść o dziecku chowającym się przed policją.
Gratulujemy zwycięzcom i dziękujemy za...
Kiedyś znajomy postanowił podwieźć nas do domu. Było późno więc skorzystaliśmy z propozycji. Jechała z nami nasza 4 letnia córka. Znajomy nie miał niestety fotelika dla dzieci, więc mijając radiowóz mąż poprosił córę by oparła głowę o moje kolana, bo nie chcemy by wujek miał kłopoty, że nas wiezie bez fotelika. Grzeczne dziecko wykonało prośbę taty.
Kilka dni później...
Raz w życiu zdarzyło mi się być "przypadkowym przechodniem", świadkiem historii z lokalnych gazet ;)
Po prostu: stałam na chodniku, czekałam na kogoś, aż wyjdzie od notariusza. Środek miasta, Jeżyce, Poznań.
Nic się nie dzieje. Pobyt u notariusza przedłuża się, nuda. Coś mogłoby się dziać. Nudzi się obserwowanie witryn i boiska szkolnego. Przejeżdża na rowerze chłopak w...
Jechałam taksówką raz w życiu - przejechałam jakiś niecały kilometr. Wspominam to z łezką w oku - 1 klasa technikum, w budynku szkoły nie było sali gimnastycznej, dlatego wuef mieliśmy na hali oddalonej właśnie niecały kilometr od szkoły. Wuefista dał nam taki wycisk, że wychodziliśmy ledwo żywi... A tu trzeba jeszcze było wracać na lekcje. Z koleżanką zostałyśmy daleko,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej