[6]
[4]
[9]

Cześć, Mickiewicz, chciałbym Cię zaprosić na Wigilijną Wieczerzę
Mam nadzieję, że przyjmiesz zaproszenie, bardzo w to wierzę
Tak jak Ty, Adam
Ja też rymy składam
Tak jak Ty mam bialo-czerwone serce
Tak jak u Ciebie, tak i u mnie w sercu, Wilno zajmuje wyjątkowe miejsce
Usiądziemy przy Wigilijnym stole, zjemy Polskie i Litewskie potrawy
razem porymujemy, ot tak dla zabawy
A potem juz całkiem na poważnie, opowiesz mi, jak to było
gdy się na obczyźnie we Francji żyło
Przypominam, że dzisiaj (24,12) są urodziny największego poety
Twoje zdrowie, Mistrzu, takich jak Ty, nie ma juz niestety.

[6]
[4]
[9]

Cześć, Mickiewicz, chciałbym Cię zaprosić na Wigilijną Wieczerzę
Mam nadzieję, że przyjmiesz zaproszenie, bardzo w to wierzę
Tak jak Ty, Adam
Ja też rymy składam
Tak jak Ty mam bialo-czerwone serce
Tak jak u Ciebie, tak i u mnie w sercu, Wilno zajmuje wyjątkowe miejsce
Usiądziemy przy Wigilijnym stole, zjemy Polskie i Litewskie potrawy
razem porymujemy, ot tak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

[pakiet Wydawnictwa Kobiece [4]
pakiet Wydawnictwa Burda [6]
pakiet Wydawnictwa HarperCollins [9]]


Szanowny Panie Fiodorze Dostojewski,
Mam ogromną przyjemność zaprosić Pana na wigilijną kolację. Wiem, że w tym okresie występują problemy z dojazdem, zwłaszcza tam, skąd Pan pochodzi, ale wierzę, że jakoś uda się nam spotkać. Nalegam na spędzenie tej kolacji (gwarantuję niezapomnianą atmosferę), gdyż oprócz oczywistego podziwu dla Pana dzieł, uważam też Pana za istną skarbnicę wiedzy o XIX-wiecznej Rosji i jako miłośniczka historii wiele oddałabym za posłuchanie o tych czasach. Mam również kilka pytań związanych z lekturą ulubionej i ponadczasowej „Zbrodni i kary” (m.in. czy Sonia jest bardziej grzesznicą czy święta?), na które od lat nie znajduję jednoznacznej odpowiedzi. Rzecz jasna, jeśli to nie problem, moglibyśmy też na spokojnie omówić zwykłe codzienne błahostki, pożartować, a nawet wspólnie pomilczeć. Ta kolacja z Panem dałaby mi wiele radości i byłaby spełnieniem mojego marzenia, mam zatem nadzieję, że rozważy Pan moją propozycję spędzenia uroczystego dnia wspólnie.
Wiem, że może wyniknąć nieporozumienie związane z datami, tak to jest, jak się różnie czas mierzy, mam jednak na myśli wigilijną kolację 24 grudnia według kalendarza gregoriańskiego.
E.

[pakiet Wydawnictwa Kobiece [4]
pakiet Wydawnictwa Burda [6]
pakiet Wydawnictwa HarperCollins [9]]


Szanowny Panie Fiodorze Dostojewski,
Mam ogromną przyjemność zaprosić Pana na wigilijną kolację. Wiem, że w tym okresie występują problemy z dojazdem, zwłaszcza tam, skąd Pan pochodzi, ale wierzę, że jakoś uda się nam spotkać. Nalegam na spędzenie tej kolacji (gwarantuję...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dzień dobry,
Panie Larsson chciałbym zaprosić Pana na Naszą rodzinną, wigilijną kolację. Towarzysząca nam w ciągu ostatnich dni aura pogodowa wydaje się być właśnie taka jaką Pan lubi. Jest wilgotno, ciemno i zimno. W najlepszym wypadku na zewnątrz będzie wszechogarniająca plucha i śnieżne błoto. Rozumiem, iż Nasza rodzina może nie do końca spełniać Pana oczekiwania, ponieważ brak nam przypadków morderstw, czy wbijania siekier w głowę. Jednak gwarantuję Panu miłą i ciepłą atmosferę we wspólnym gronie z pysznymi pierogami robionymi przez mojego brata, który, o ile mi wiadomo nie planuje mnie zamordować (przynajmniej nie tego wieczoru).
Mam głęboką nadzieję, iż tego wieczoru poznamy Pańską opinię na temat kontynuacji Sagi Millenium, którą napisał Pan Lagercrantz oraz czy planuje Pan w przyszłości jakieś inne projekty związane z postacią Lisabeth Salander.
Z wyrazami szacunku,
Damian

Dzień dobry,
Panie Larsson chciałbym zaprosić Pana na Naszą rodzinną, wigilijną kolację. Towarzysząca nam w ciągu ostatnich dni aura pogodowa wydaje się być właśnie taka jaką Pan lubi. Jest wilgotno, ciemno i zimno. W najlepszym wypadku na zewnątrz będzie wszechogarniająca plucha i śnieżne błoto. Rozumiem, iż Nasza rodzina może nie do końca spełniać Pana oczekiwania,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

[pakiet Wydawnictwa Burda [6]]
[pakiet Wydawnictwa Zielona Sowa [10]]
[pakiet Wydawnictwa Kobiece [4]]

Droga Magdaleno Witkiewicz,
na wstępie pragnę Cię serdecznie pozdrowić. Piszę ten list, ponieważ chciałabym Cię zaprosić na Wigilię do Domu Spokojnej Starości w Kielcach.
Od kilku lat jestem tam wolontariuszką i co roku z moimi wszystkimi "babciami" i "dziadkami" wysyłamy list z zaproszeniem na wigilijny wieczór dla osób dla nas wyjątkowych.
W tym roku wybór jednogłośnie padł na Ciebie (mam nadzieję,że się nie gniewasz, że od razu przeszłam na "Ty"?). Moi podopieczni uwielbiają Twoje książki!
Potrafią godzinami siedzieć i słuchać historii napisanych Twoją ręką. Pomyśl tylko, jaką radość by im sprawiła Twoja obecność. Mocno wierzę w to, że nas odwiedzisz w wigilijny wieczór i razem poczytamy Twoje książki.
To, jaką radość im niesiesz tymi historiami jest niewiarygodne! Wieczorami zasiadamy przy kominku z książką i zaśmiewamy się do łez, lub ocieramy łezkę wzruszenia...
Nie ma w naszym ośrodku takiej osoby, która nie lubi naszych wieczorków czytelniczych. Ci cudowni ludzie uczą mnie czerpania z życia garściami i uśmiechu mimo wszystko. Gdy ich poznasz, zrozumiesz,że są wyjątkowi.
Och, mam nadzieję,że nie zanudziłam Cię moim listem!
Mocno Cię ściskam i liczę na pozytywną odpowiedź!
Czekamy na Ciebie.
Całuję,
Elwira Michalska.

[pakiet Wydawnictwa Burda [6]]
[pakiet Wydawnictwa Zielona Sowa [10]]
[pakiet Wydawnictwa Kobiece [4]]

Droga Magdaleno Witkiewicz,
na wstępie pragnę Cię serdecznie pozdrowić. Piszę ten list, ponieważ chciałabym Cię zaprosić na Wigilię do Domu Spokojnej Starości w Kielcach.
Od kilku lat jestem tam wolontariuszką i co roku z moimi wszystkimi "babciami" i "dziadkami" wysyłamy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

[pakiet Wydawnictwa Marginesy [3]
[pakiet Wydawnictwa Kobiece [4]
[pakiet Wydawnictwa Burda [6]

Sz.P. Szczepan Twardoch

Drogi Szczepanie,

Chciałabym zaprosić Ciebie wraz z żoną i synami na kolację Wigilijną.

Pewnie zastanawiasz się kim jestem. Dlaczego piszę “drogi”, dlaczego proponuję Wam spędzenie tego dnia właśnie ze mną.

Jestem jedną z tych osób, które jadąc tramwajem zapominają z niego wysiąść. Jestem dziewczyną, którą notorycznie boli kark od pochylania głowy. Jestem człowiekiem, który dużo widzi i odczuwa. A dzięki Tobie także przeżywa.

Jestem w końcu jedną z tych początkujących dziennikarek, które przychodzą na spotkanie z kartką zapisaną pytaniami, bo boją się, że nie będą miały kontroli.

Chciałabym spędzić z Twoją rodziną wigilię, bo może być to jedna z tych niewielu życiowych okazji, by zrobić coś inaczej niż zwykle. Przełamać jakiś schemat i pozwolić sobie na swoiste szaleństwo. Nie znamy się. Nie wiemy kim jesteśmy, a jakbyśmy wiedzieli…

Z poważaniem,
Ewa

[pakiet Wydawnictwa Marginesy [3]
[pakiet Wydawnictwa Kobiece [4]
[pakiet Wydawnictwa Burda [6]

Sz.P. Szczepan Twardoch

Drogi Szczepanie,

Chciałabym zaprosić Ciebie wraz z żoną i synami na kolację Wigilijną.

Pewnie zastanawiasz się kim jestem. Dlaczego piszę “drogi”, dlaczego proponuję Wam spędzenie tego dnia właśnie ze mną.

Jestem jedną z tych osób, które jadąc...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

[3] [5] [4]

Wśród nocnej ciszy rozchodzi się dźwięk,
Mniemam że to klawiatury brzdęk!
Albowiem nasz polski najbardziej płodny
pisarz znów tworzy Chyłki tom modny!
Kiedy okna mróz opatula,
kiedy do stołu woła matula,
bo stygnie kolacja - Wigilia na stole,
Mróz Remek na Chyłki nieszczęść padole
Tworzy kolejne opasłe tomy,
Na złość krytykom - sympatią darzony.
Stąd ma petycja, wniosek nieśmiały,
Szanowny Remku - odstaw szpargały
I świętuj z Nami świąteczny czas,
Daj ludziom odpocząć od stron wielkich mas!
Ciesz się choinką, ciesz krokietami,
Makowcem, kutią i prezentami.
Doceń te chwile świąt oderwania,
za chwilę wrócisz do swego pisania.
Bo nic lepszego ponad bliskość tego,
kto i bez tych książek jako bliskiego kogoś Cię ceni
i obdaruje świątecznym klimatem,
od święta, w dzień zwykły, zimą czy latem.

[3] [5] [4]

Wśród nocnej ciszy rozchodzi się dźwięk,
Mniemam że to klawiatury brzdęk!
Albowiem nasz polski najbardziej płodny
pisarz znów tworzy Chyłki tom modny!
Kiedy okna mróz opatula,
kiedy do stołu woła matula,
bo stygnie kolacja - Wigilia na stole,
Mróz Remek na Chyłki nieszczęść padole
Tworzy kolejne opasłe tomy,
Na złość krytykom - sympatią darzony.
Stąd ma...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

[6] [5] [7]

Kiedy myślę o kolacji wigilijnej i pisarzu to tylko Ty mi do głowy przychodzisz Alku Rogoziński. Ale nie dlatego, że piszesz o jedzeniu albo gadasz o jedzeniu, tylko dlatego, że dużo gadasz, a ja to lubię. Twoje książki i posty zawsze rozbawiają mnie do łez, potrafisz tak opisać naszą szarą rzeczywistość, że jej absurdy nabierają barwy tęczy i życie staje się zabawniejsze. Dzień bez twojej wypowiedzi jest szary, ponury i stracony. Kolacja wigilijna to wyjątkowe wydarzenie, raz w roku się dzieje i potrawy też specjalnie na tę okoliczność przygotowujemy. Dla mnie wigilia to coś wyjątkowego jak Alek. Pisarz którego wydaje mi się że znam choć nigdy nie spotkałam go na żywo (koniecznie nadrobić w 2019:), z ogromnym dystansem do siebie, poczuciem humoru, daleki od wody sodowej uderzającej w głowę i nozdrza.Także drogi Alku w tym roku zapraszam cię na kolację wigilijną, bądź moim prezentem świątecznym, i zamiast do Magdaleny Witkiewicz przyjeżdżaj do Magdaleny SzL. Bo sam wiesz, Witkiewicz chudnie w oczach i dostaniesz u niej co najwyżej jakąś zieloną dietetyczną papkę. Mój stół pełen smakołyków dostarczy ci inspiracji do kolejnych książek. A od nowego roku razem pójdziemy na dietę, ok?

[6] [5] [7]

Kiedy myślę o kolacji wigilijnej i pisarzu to tylko Ty mi do głowy przychodzisz Alku Rogoziński. Ale nie dlatego, że piszesz o jedzeniu albo gadasz o jedzeniu, tylko dlatego, że dużo gadasz, a ja to lubię. Twoje książki i posty zawsze rozbawiają mnie do łez, potrafisz tak opisać naszą szarą rzeczywistość, że jej absurdy nabierają barwy tęczy i życie staje się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

[8] [5] [4]

Panie Tuwimie,
Z tej strony Adaś. Mam 8 lat i mieszkam w Krakowie razem z mamą Kasią. Mieszkamy sami w czerwonej od cegły kamienicy. Mamy kota Tośkę, która lubi ze mną spać. Jest ruda i bardzo lubi, gdy ją drapię.
Ostatnio w szkole czytaliśmy pana wiersze. Najbardziej podobał mi się o kotku i miseczce mleczka. Pan chyba też lubi koty. I uznałem, że miło by było Pana poznać. Na pewno jest Pan miły i spodobałby się Pan mojej mamie. Ale o tym proszę jej nie wspominać. List piszę w tajemnicy.
Mój tata nie żyje. Podobno poszedł do Nieba zanim wypowiedziałem pierwsze słowo. Mama mówi, że jestem do niego podobny i miło go wspomina. Oby dwoje bardzo kochamy tatę. Ale mama jest samotna i w wigilię jesteśmy sami w dwóch. Zawsze zostawia jeden talerz więcej i tak mi przyszło do głowy, że może zechciałby Pan przy nim usiąść. Mama jest piękna, zabawna i się troszczy o mnie i o Tośkę. Na pewno oszalałby Pan na jej punkcie. Proszę nas odwiedzić w Wigilię. Będę na Pana czekał.
Nasz adres to : Kraków ul. Senatorska 12
Niech Pan będzie o której godzinie tylko chce.
Czekam, Adaś.

[8] [5] [4]

Panie Tuwimie,
Z tej strony Adaś. Mam 8 lat i mieszkam w Krakowie razem z mamą Kasią. Mieszkamy sami w czerwonej od cegły kamienicy. Mamy kota Tośkę, która lubi ze mną spać. Jest ruda i bardzo lubi, gdy ją drapię.
Ostatnio w szkole czytaliśmy pana wiersze. Najbardziej podobał mi się o kotku i miseczce mleczka. Pan chyba też lubi koty. I uznałem, że miło by...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/262011/szeptucha
Zapraszam p.Berenikę Miszczuk chcę znów znaleźć się w cudownym świecie Szeptunki wampirzy wił i Światowida w świecie o którym juz dawno zapomnieliśmy a który jest nieodzowną częścią naszej historii

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/262011/szeptucha
Zapraszam p.Berenikę Miszczuk chcę znów znaleźć się w cudownym świecie Szeptunki wampirzy wił i Światowida w świecie o którym juz dawno zapomnieliśmy a który jest nieodzowną częścią naszej historii

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post