rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Szanowany ród czarodziejów - wygraj książkę "Szamanka od umarlaków".

LubimyCzytać
utworzył 18.09.2017 o 15:06

Ida Brzezińska ma osiemnaście lat i uważa magię za stek bzdur. Jedyne, o czym marzy, to spokojne życie młodej dziewczyny: wymarzone studia psychologiczne, mieszkanie w akademiku, poznawanie świata… Niestety przeszkadzają jej w tym pojawiające się ni stąd ni zowąd trupy. Widzenie zmarłych i przewidywanie śmierci ludzi żyjących to magiczny dar, długo poszukiwany przez rodziców Idy. Nie jest łatwo być medium… a dodatkowo Ida ma prawdziwego Pecha!

 
Rodzina Idy to potomkowie wielkiego magicznego rodu. Wyobraźcie sobie, że tak jak bohaterka książki, pochodzicie z dynastii szanowanych czarodziejów, wróżbitów i telepatów. Bazując na prawdziwych cechach swoich najbliższych, stwórzcie portret Waszej wybitnej rodziny obdarzonej niesamowitymi zdolnościami. Jakie moce mogliby posiadać?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Szamanka od umarlaków - Jacek Skowroński
Szamanka od umarlaków

Autor : Martyna Raduchowska

Przygotujcie się na solidną dawkę znakomitego humoru, oto nowe wydanie kultowej powieści fantasy Martyny Raduchowskiej! Kto by pomyślał, że potomkini wielkiego rodu czarodziejów, wróżbitów i telepatów zbuntuje się wobec rodzinnej tradycji… Ida Brzezińska ma osiemnaście lat i uważa magię za stek bzdur. Jak sama twierdzi, taka z niej czarownica, jak z koziego zadka waltornia. Jedyne, o czym Ida marzy, to spokojne życie młodej dziewczyny: wymarzone studia psychologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim, mieszkanie w akademiku, poznawanie świata… Niestety przeszkadzają jej w tym pojawiające się ni stąd ni zowąd trupy. Widzenie zmarłych i przewidywanie śmierci ludzi żyjących to magiczny dar, długo poszukiwany przez rodziców Idy. Nie jest łatwo być medium… a dodatkowo Ida ma prawdziwego Pecha!

Regulamin
  • Konkurs trwa od 18 września do 25 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Uroboros.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [55]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
HairWitchProject 25.09.2017 13:16
Czytelniczka

Cóż...Moja Rodzina jest wyjątkowa i choć w rzeczywistym świecie osobiście z magią mam niewiele wspólnego (poza magią miłości oczywiście) to jednak babcia wykazuje szereg cech, które natchnęły mnie do wykazania się kreatywnością w tym zadaniu.
Mój Ojciec Rodziciel - Mistrz Piwowarstwa i Bimbrownictwa. Wszelkie pokłady magii łoży w coraz to nowe mikstury, które nie tylko...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Anna 25.09.2017 13:06
Czytelniczka

Moja rodzina posiadałaby moce zdejmowania uroków i uzdrawiania ludzi i zwierząt.
Zdolności zależałyby od wieku. Najwięcej mocy mieliby babcia, dziadek i ciotki i wujowie ze starszego pokolenia. Później oczywiście byliby rodzice, a na końcu moje kuzynostwo i oczywiście ja.
Moc każdego z nas by się odrobinkę różniła, a dzięki temu każda osoba byłaby wyjątkowa.
Aż żałuję, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
książkowy_wodnik 25.09.2017 09:58
Czytelniczka

Dawno,dawno temu, za górami, za lasami,w pewnej dalekiej krainie, a może wcale niedawno, i wcale tak nie daleko, żyła znana rodzina magów. Dom był pełen ludzi obdarzonymi niesamowitymi zdolnościami. Matka niczym nordycka wylba, przepowiada przyszłość, za pomocą proroczych snów. Często miewa sny, które coś znaczą. Ojciec, głowa rodziny, rzemieślnik, niczym grecki bóg,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Książkoholik14 24.09.2017 16:15
Czytelniczka

Moja babcia to choleryk z krwi i kości ,a na dodatkek mistrzyni kuchni. Mogę z rekom na sercu określić ją mianem strażniczki ogniska domowego.
Gdyby moja familia miała jakieś czarodziejskie korzenie moja staruszka zapewne władałaby ogniem .Już teraz jest z niej niezła smoczyca .Świadczące o hardości ducha płomyczki ,tańczą w jej oczach .Jestem wstanie wyobrazić sobie jak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Effugere 23.09.2017 09:30
Czytelnik

Nasza czarodziejska rodzina oferuje pomoc niemagicznym ludziom w poszukiwaniu... czegoś tam. Gdyż nasz ród ma zdolność znajdowania.
Jeśli zginęły ci klucze, portfel, zeszyt do matmy, sztuczna szczęka babci, kilof czy puszka śledzi mama natychmiast wskaże ci gdzie znajdują się te rzeczy.
Jeśli zgubiłeś córkę na imprezie, żonę w centrum handlowym, wujka na wakacjach, żółwia...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
edytam14 22.09.2017 14:17
Czytelniczka

Ród Dobrodziejów z Dębów Janiszewskich był to stary ród, od pokoleń trudniący się uprawą ziemi. Przynajmniej tak myśleli mieszkańcy Dębów i okolicznych wsi. Jednak uprawa roli to tak naprawdę było hobby Dobrodziejów, no i być może trochę "przykrywka", by nikt nie podejrzewał, czym tak naprawdę trudnią się ich sąsiedzi.
Babcia Anna prowadziła dom i była najlepszą gospodynią...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maja Cierlak 22.09.2017 14:13
Czytelniczka

Rodzina, jak rodzina, ale czasem zdarza się wyjątkowa.
Moja mama, jak najbardziej "świruska" na punkcie sprzątania i organizacji, a także odpowiedniego ubioru i czytania jej w myślach. Myślę, że dar uzdrawiania z całodobowego bólu głowy i umiejętność latania aby poskromić lenistwo jakie przejawia się w postaci codziennej, dosłownie pięciominutowej, wyprawy do pracy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Iwa_90 22.09.2017 12:53
Czytelniczka

Ja Czarodziejka-Uzdrowicielka - moją magiczną mocą jest pomoc w chorobach i bólu. Jedna mała ampułeczka, jedna igła i strzykaweczka i ból nagle znika
Mąż Czarodziej-Diagnosta - jego mocą jest szukanie usterek we wszelkiego rodzaju jeżdżących pojazdach. Potrafi wysłuchać każde zgrzytnięcie. Zawsze znajdzie przyczynę dziwnych dźwięków wydawanych przez pojazd. Niestety z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Patryk Szymczak 22.09.2017 12:18
Czytelnik

Od lat nasza Rodzina potrafiła ujarzmiać świat magią muzyki. Tato mój, mistrz gitary elektrycznej, dźwiękami ostrymi niczym samurajska katana potrafi kontrolować żywioł ognia. Talent do strun odziedziczył po swej matuli, która szanowaną była lekarką, a lekcje dawała Santanie, Dylanowi czy Hendrixowi. Mąż mej babki, Tadeusus, uderzając w cymbały i dzwonki powodował, iż człek...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
karola 22.09.2017 10:01
Czytelniczka

Mama- duch
tata- wilkołak
brat- wampir
babcia- magik
dziadek- teleporter
ciocia- włada żywiołami
wujek- potrafi przemieszczać różne przedmioty
kuzyn- panuje nad światłem i iluzjami
drugi kuzyn- ma nadludzka sile umysłu i ciała
a ja jestem człowiekiem,
otóż człowiek to tez bardzo niezwykła istota.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post