forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Dziki zachód w XXI wieku - wygraj ksiązkę "Roland".
Na jałowej ziemi przypominającej planetę po apokaliptycznej zagładzie pozostały tylko ślady dawnej cywilizacji. Roland Deschain, ostatni z dumnego klanu rewolwerowców, przemierza ten złowrogi, zamieszkany przez mutanty, demony i wampiry świat, ścigając człowieka w czerni. Wierzy, że ten posiadł tajemnicę Mrocznej Wieży – centrum wszystkich światów, miejsca, w którym być może uda się rozwiązać zagadkę czasu i przestrzeni i odkryć tajemnicę istnienia. Podczas wędrówki musi stawić czoła opętanej kapłance: spotyka szalonych osadników, gadającego kruka, zamieszkujące podziemia mutanty oraz pochodzącego z Ziemi chłopca, Jake`a.
Opus magnum Stephena Kinga to połączenie gatunków pozornie do siebie nieprzystających - fantastyki i westernu. Potrafilibyście zrobić coś podobnego? Wprowadźcie klimat pojedynków w samo południe i konnych przejażdżek do naszej codzienności. Jak wpleciecie elementy rodem z klasycznych westernów do XXI wieku? Czekamy na Wasze pomysły!
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1600 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Roland
Regulamin
- Konkurs trwa od 28 sierpnia do 4 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1600 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Albatros.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [36]
Bardzo dziękuję za wyróżnienie i gratuluję pozostałym zwycięzcom :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
Lorelei
PkpPr
Umafuchi
Jedraz
weyra
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Zsiadam z konia, zostawiam go pod budynkiem przywiązanego przy poręczy przy parkingu dla rowerów. Poprawiam broń, torebkę i kapelusz. Patrzę w słońce, jest ciepły dzień, za chwilę będzie południe. Z ciężkim westchnięciem wchodzę do środka. Jest ciemno, a może to moje oczy nie przyzwyczaiły się jeszcze do mroku? Patrzą na mnie zakazane twarze, najgorszy element tej okolicy....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUliczny gwar, centrum miasta, południowy zgiełk. Tłumy ludzi nie dodawały temu miejscu uroku. "Jak na złość" - pomyślał Smukły Franek. Właśnie dziś przestała działać klimatyzacja, jakby chciała podgrzać, już i tak napiętą, sytuację. Ta długa przejażdżka doprowadzała go do granic wytrzymałości. Kręcąc się od dłuższego czasu po zawiłych ulicach miasta nie raz użył...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Na grzbiecie mojego mustanga wykonuję co południowy POW- Powolny Objazd Miasta. Lekko dźgam go ostrogami w boki mojego ogiera, bo już ich zobaczyłam. Są tam. Zbliżam się powoli mierząc go niełaskawym wzrokiem spod ronda z bydlęcej skóry. I tak stajemy naprzeciwko siebie w pojedynku na spojrzenia będącym preludium do prawdziwego starcia.
Ja na moim mustangu z rewolwerem za...
Joe zdarzył sie przyzwyczaić do swojego nowego życia. Minęło 5 lat od dnia, w którym razem ze starym Gregiem znaleźli to. . . coś. W środku był nieprzytomny mężczyzna w dziwacznym stroju. Po kilku dniach zaczął odzyskiwac siły i opowiadać swoje bzdury, jak wtedy myśleli, o podróży w czasie.
Uwierzyli mu czy nie, postanowili, że pomogą mu wrócić do domu. Ustrojstwo...
Zatrzymałem swojego mustanga. Było jeszcze wcześnie, ale powietrze drgało, przesycone nerwową atmosferą, która paliła niczym żar. Postąpiłem kilka kroków naprzód, obmyślając plan działania. Zbyt wiele miałem do stracenia, by pozwolić sobie na choćby najmniejszy błąd.
Zobaczyłem ich przed sobą. Było ich około trzydziestu. Zmierzyłem ich przeszywającym spojrzeniem, by dodać...
Renomowana firma dyliżansów Jelcz, wypuściwszy na rynek najnowszy model tegoż pojazdu, musiała liczyć się z tym, iż nie obędzie się bez zwad wśród pasażerów. Najliczniej uczęszczana trasa prowadziła z przedmieścia do Sanktuarium.
Wnętrze dyliżansu zajmowali różnej maści Kowbojowie. Młody dymiący e-papierosa z sianem w głowie, wymachiwał lassem powerbanka ładując swoją broń....
Nowy Jork.
20.08.2017r.
godzina 9:00.
Au moja głowa, nic nie pamiętam. Chwila gdzie ja jestem?
Co to za droga? Dlaczego tyle tu pojazdów? A gdzie konie?
Zaraz, już wiem. Jechałem konno, byłem zmęczony.
Musiałem spaść i uderzyć głową o ziemie. Wszystko by się zgadzało, tylko wygląda jakby nie było mnie tu z 200 lat.
W oddali widać budynki i ludzi. Może tam się czegoś dowiem?
...
Western jest zdecydowanie jednym z najmniej lubianych gatunków i raczej ciężko ujrzeć ten rodzaj książek na mojej półce, ale czas się przełamać i tak jak wspomnieliście wprowadzić coś świeższego, nowszego.
Mieszkam w dużym mieście, mam dość pisku opon na wielkich skrzyżowaniach, trąbienia cholernych taksówek, krzyku, harmideru i tego całego splendoru miasta.
Znalazłam...