forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Życie jest nowelą – wygraj książkę „Księga rodu z Baltimore".
Zanim doszło do tragedii, istniały dwie gałęzie rodu Goldmanów: z Baltimore i z Montclair. Ci drudzy to należąca do klasy średniej rodzina Marcusa Goldmana, sławnego na cały świat pisarza. Ich zamieszkujący w Baltimore krewni mogą się pochwalić typową dla klasy wyższej luksusową rezydencją w sąsiedztwie najbogatszych obywateli. Osiem lat po dramatycznych wydarzeniach, które rozegrały się w rodzinie Goldmanów, Marcus postanawia przyjrzeć się losom swojej familii. Chciałby znaleźć przyczyny jej rozpadu.
Narratorem „Księgi rodu z Baltimore" jest Marcus Goldman, światowej sławy prozaik, który spisuje burzliwe perypetie swojej rodziny. To oczywiście postać fikcyjna, ale jak sądzicie, jaki rzeczywisty pisarz dałby radę stworzyć sagę Waszego klanu? Skąd taki, a nie inny wybór?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Księga rodu z Baltimore
Regulamin
- Konkurs trwa od 10 lutego do 19 lutego włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Albatros.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [50]
Oj aby opisać cały mój ród potrzebowałbym dużego grona autorów. Zacznę od lat najwcześniejszych. Ostatnie i najświeższe wydarzenia musiałby opisywać Kuba Wojewódzki patrząc na nasze rodzinne paradoksalno-komiczno-tragiczne sytuacje.
Lata starsze dotyczące moich pradziadków musiałby opisać Jan Długosz, a lata pradawne i początki rodu ewangelista Św. Marek.
Codo imprez...
Zaprosiłbym chyba APULEJUSZA...któż by jeszcze podołał? Napisać o każdym interesujący epizod, ze "wszystkim, co lubią czytelnicy": przygodą, erotyką, magią (by ożywić dłużyzny realności) ale tak, by oprócz mglistej świadomości jakiegoś powiązania wszystkich wątków, czytający nie miał wrażenia, że to jedna, wspólna historia, że to jedna, bliska rodzina? Bo nie jest. Kto dziś...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
STEPHEN KING!
Jest on mistrzem nawiązywania w jednej książce do drugiej, mieszanie bohaterów w różnych powieściach- W jednej jest główną postacią, w innej pojawia się jako druga albo trzecio planowa- ale ma związek z poprzednią książką.
Moja rodzina jest ogromna- moja mama ma 3 braci i siostrę, każdy z nich ma co najmniej jedno dziecko i 90% z nich również ma już swoje...
Bora Ćosić - lekkość, humor, dystans. Tego właśnie trzeba, żeby opisać losy mojej familii. Skoro już raz opisał rolę rodziny, i to w światowej rewolucji, mógłby zrobić to równie dobrze jeszcze raz opisując brak jakiejkolwiek roli mojej rodziny w jakiejkolwiek rewolucji. No chyba, że chodziłoby rewolucje lodówkowe lub walką o pilota. Tak, nie ma to jak zwykła, szara, polska...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDzieje mojej rodziny nie zawierają wielu dramatycznych wydarzeń, nieszczęśliwych miłości, kryminalnych zagadek, wielkich podróży, spektakularnych sukcesów. Ot... taka sobie zwykła rodzina, składająca się z różnych osobowości i temperamentów, powstała z połączenia różnych regionów Polski, posiadająca przedstawicieli w różnych zawodach, spotykająca się na święta i prowadząca...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jest to niezwykle trudna decyzja. Historia całego rodu to duże przedsięwzięcie. Ja mogę podjąć decyzje tylko w swoim imieniu, nie mając pewności jak zareaguje na to reszta moich krewnych. Jednakże uważam,że pisarzem, który mógłby napisać dzieje mojej rodziny jest Ransom Riggs.
Czytałam jego książek i z tego, co można zauważyć, porusza się on w nieco fantastycznych, ale...
Jo Nesbo!
Pewnie pomyślicie, że z patologicznej rodziny jestem...:-)
Tak źle nie ma, żadnej krwi na śniegu...:-)
Dlaczego zatem Nesbo? On nie tylko by się nadał, by opisać moją Familię, ale już zaczął pisać tę historię...
Tylko popatrzcie na cykl, rzekomo, o Harrym Hole...
"Człowiek nietoperz" - ileż to razy wujek Marian spał po imieninach głową w dół... "Karaluchy" -...
Na opisanie mojej historii wybrałabym Charlotte Link. Autorka potrafi tworzyć poruszające historie trzymające w napięciu, każdy z bohaterów skrywa jakąś tajemnicę. Autorka idealnie nadawałaby się do spisania losów mojego rodu, każdy rozdział byłby pisany z punktu widzenia innego bohatera a nie ukrywam lubię czytać w takiej narracji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa opisanie historii mojego rodu wybieram Philippę Gregory. Świetnie poradziła sobie z pierwszą cześcią sagi, czyli cyklem o Tudorach, więc może pociągnąć tę historię do końca. Niech wreszcie wyjdzie na jaW ta tajemnica, że Anna Boleyn jednak ma swoją prapraprapra...wnuczkę, czyli mnie rzecz jasna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ałbena Grabowska stworzyła sagę "Stulecie Winnych".
Czytając ją myślałam o losach mojej własnej rodziny. O rodzinnych tajemnicach, które do dziś nie znalazły rozwiązania i o tym jak fascynujące byłoby odkryć te wszystkie karty historii.
Napisałabym opowieść o zwykłych ludziach, którym nie brak wad, o lepszych i gorszych wyborach, o miłości, pragnieniach i tęsknotach.