@tomsn, zastanawiałam się nad książkami Heran, bo czytałam pierwsze trzy tomy (chyba nie jesteśmy młodzieżą xD) i nie jestem pewna, jak mam to odbierać, bo na fantastykę za mało japońskie, a na Japonię za mało fantastyczne. Uwaga jednakowoż celna, skoro się pojawiła, znaczy że nie wywołam żadnego zgrzytu, jeśli w wolnej chwili dopiszę do listy :).

@tomsn, zastanawiałam się nad książkami Heran, bo czytałam pierwsze trzy tomy (chyba nie jesteśmy młodzieżą xD) i nie jestem pewna, jak mam to odbierać, bo na fantastykę za mało japońskie, a na Japonię za mało fantastyczne. Uwaga jednakowoż celna, skoro się pojawiła, znaczy że nie wywołam żadnego zgrzytu, jeśli w wolnej chwili dopiszę do listy :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jeśli chodzi o powieści, to znam sie mniej, natomiast na pewno japońskie inspiracje są w serii książek dla młodzieży  [authorPhoto]20412|Lian Hearn[/authorPhoto] Lian Hearn[authorLink]20412|Lian Hearn[/authorLink]

Ja czytałem tylko pierwszą część i ... no cóż nie jestem już młodzieżą, hehe

Jeśli chodzi o powieści, to znam sie mniej, natomiast na pewno japońskie inspiracje są w serii książek dla młodzieży  [authorPhoto]20412|Lian Hearn[/authorPhoto] Lian Hearn[authorLink]20412|Lian Hearn[/authorLink]

Ja czytałem tylko pierwszą część i ... no cóż nie jestem już młodzieżą, hehe

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@SgtCheshire - gdzieś tu w temacie o liście lektur związanych z kulturą zrobiłam z tego osobny dział, gdzie chyba takimi najbardziej rozpoznawalnymi pozycjami są albumy Kyoko Aihary i Johna Gallaghera, przy czym zdaje się, że na jakimś forum ludzie bardzo skrytykowali obie pozycje, szczególnie Gallaghera, ponieważ zamieścił zdjęcia turystek przebranych za maiko, podpisując je jako gejsze-praktykantki właśnie. Zaznaczam, że nie wiem, na ile jest to opinia sprawdzona ani na co powoływała się osoba takie zarzuty podnosząca, natomiast od strony merytorycznej nie przypominam sobie, żebym miała jakieś uwagi.
Uśmiech gejszy odradzam z całą stanowczością, jest to książka tak zła, że aż boli wspominanie o niej: nie dość, że napisana bez cienia zrozumienia dla kultury Japonii, to jeszcze nic z niej nie wynika. Gdzieś u siebie w biblioteczce chyba ją objechałam solidnie.
Madame Sadayakko czytałam i w sumie niewiele jest tam o życiu gejsz jako takich, Downer przedstawiła awanturnicze dzieje Japonki, która zrobiła karierę w Europie, u progu XX wieku przeżywającej wybuch zainteresowania kulturami Wschodu, ale nie powiem, żeby mi jakoś zapadła w pamięć.
Z powieści... na pewno są wzmianki w Głosie góry Kawabaty, o ile pamiętam, losy tej gejszy, która była konkubiną pierwszego ambasadora Stanów Zjednoczonych po otwarciu Japonii na świat, opisuje książka Rei Kimury Motyl na wietrze.
Absolutnie szkoda czasu na Blond gejszę, za który ktoś powinien skazać Jinę Bacarr na grzywnę. Przynajmniej.
W tej chwili nic więcej mi do głowy nie przychodzi, chyba że coś o hostessach, to już Japoński wachlarz Bator i Amerykańska gejsza.

No i dzięki za wyjaśnienie sprawy książki Dalby oraz przypomnienie Clavella! Nie wiem, jak ta książka mogła mi umknąć, szczególnie, że porusza mniej przyjemny i często pomijany temat.

@Mizu - wyżej słówko o Madame... skrobnęłam, a ciekawie się składa, że wokół tej książki o bracie Zeno chodzę od jakiegoś czasu, ani chybi znak :)! Obie są wciągnięte w spis lektur historycznych i religijnych, dzięki za uwagę :)

@SgtCheshire - gdzieś tu w temacie o liście lektur związanych z kulturą zrobiłam z tego osobny dział, gdzie chyba takimi najbardziej rozpoznawalnymi pozycjami są albumy Kyoko Aihary i Johna Gallaghera, przy czym zdaje się, że na jakimś forum ludzie bardzo skrytykowali obie pozycje, szczególnie Gallaghera, ponieważ zamieścił zdjęcia turystek przebranych za maiko, podpisując...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Brat zeno Żebrowski[bookLink]21798|Brat zeno Żebrowski[/bookLink]
Tej książki chyba nie ma na liście (albo nie zauważyłam). Jest w pewien sposób powiązana z historią w/w Elżbieta-Maria Kitahara Reiko ;)

I jeszcze Ito Hirobumi i Yamagata Arimoto Mirosława Łuczko
"Książka jest poświęcona postaciom, które odegrały istotną rolę w przekształceniu Japonii z zacofanego technologicznie, izolowanego, feudalnego kraju w światowe mocarstwo."

Brat zeno Żebrowski[bookLink]21798|Brat zeno Żebrowski[/bookLink]
Tej książki chyba nie ma na liście (albo nie zauważyłam). Jest w pewien sposób powiązana z historią w/w Elżbieta-Maria Kitahara Reiko ;)

I jeszcze Ito Hirobumi i Yamagata Arimoto Mirosława Łuczko
"Książka jest poświęcona postaciom, które odegrały istotną rolę w przekształceniu Japonii z zacofanego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Madame Sadayakko. Gejsza, która uwiodła Zachód.[bookLink]61943|Madame Sadayakko. Gejsza, która uwiodła Zachód.[/bookLink]
Widziałam w Empiku, ale niestety nie czytałam

Madame Sadayakko. Gejsza, która uwiodła Zachód.[bookLink]61943|Madame Sadayakko. Gejsza, która uwiodła Zachód.[/bookLink]
Widziałam w Empiku, ale niestety nie czytałam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Oryginalny tytuł brzmiał "Geisha. A life". Myślę, że tłumacze nie bardzo wiedzieli, jak sobie z tym poradzić.
Możecie polecić coś więcej o gejszach? Bo jestem totalnie zafascynowana tematem, a do tej pory udało mi się dorwać tylko Dalby, Iwasaki, i Wyznania Gejszy nieszczęsne...
A w liście lektur zabrakło tego:
Król szczurów[bookLink]49106|Król szczurów[/bookLink]
Bardzo dobra powieść, pokazuje to mniej znane (i gorsze) oblicze Japonii, o którym nie powinno się zapominać.

Oryginalny tytuł brzmiał "Geisha. A life". Myślę, że tłumacze nie bardzo wiedzieli, jak sobie z tym poradzić.
Możecie polecić coś więcej o gejszach? Bo jestem totalnie zafascynowana tematem, a do tej pory udało mi się dorwać tylko Dalby, Iwasaki, i Wyznania Gejszy nieszczęsne...
A w liście lektur zabrakło tego:
Król szczurów[bookLink]49106|Król szczurów[/bookLink]
Bardzo...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

To jest chyba to samo, tylko zmienili tytuł

To jest chyba to samo, tylko zmienili tytuł

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Mizu - poszukam, popatrzę, jak tylko skończę się zaśmiewać nad "New Romantic" Zygmunta, cudna książka.

Powiedzcie mi jeszcze, dziewczyny - jak bardzo różni się "Byłam gejszą" od "Gejszy" Dalby? To są dwie zupełnie inne książki, czy któraś jest po prostu drugim, rozszerzonym wydaniem?

@Mizu - poszukam, popatrzę, jak tylko skończę się zaśmiewać nad "New Romantic" Zygmunta, cudna książka.

Powiedzcie mi jeszcze, dziewczyny - jak bardzo różni się "Byłam gejszą" od "Gejszy" Dalby? To są dwie zupełnie inne książki, czy któraś jest po prostu drugim, rozszerzonym wydaniem?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@holly_woodlawn: Tą książkę moja mama dostała kiedyś od kogoś, więc nie wiem czy łatwo będzie ją znaleźć...
@Ineska: Czytałam kiedyś "Wyznania gejszy" i bardzo mnie wciąnęło. Nie traktowałam jednak wszystkiego w niej dosłownie, bo niestety tak to już jest, że Amerykanie lubią wszystko ubarwiać.
"Gejsza z Gion" jest rzeczywiście o wiele lepsza. Z tej tematyki mogę polecić jeszcze książkę "Byłam gejszą" Lizy Dalby, która była naszą lekturą na antropologii.

@holly_woodlawn: Tą książkę moja mama dostała kiedyś od kogoś, więc nie wiem czy łatwo będzie ją znaleźć...
@Ineska: Czytałam kiedyś "Wyznania gejszy" i bardzo mnie wciąnęło. Nie traktowałam jednak wszystkiego w niej dosłownie, bo niestety tak to już jest, że Amerykanie lubią wszystko ubarwiać.
"Gejsza z Gion" jest rzeczywiście o wiele lepsza. Z tej tematyki mogę polecić...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@Mizu - jak gdzieś trafię, to chętnie przeczytam, bo chyba nie jest to jakaś nowość wydawnicza i przyjdzie mi szukać w bibliotekach?

@Ineska - Gejsza z Gion to lektura obowiązkowa, ale Wyznania gejszy w porównaniu do Blond gejszy tej grafomanki Jiny Bacarr to jest totalne literackie arcydzieło xD.

@Mizu - jak gdzieś trafię, to chętnie przeczytam, bo chyba nie jest to jakaś nowość wydawnicza i przyjdzie mi szukać w bibliotekach?

@Ineska - Gejsza z Gion to lektura obowiązkowa, ale Wyznania gejszy w porównaniu do Blond gejszy tej grafomanki Jiny Bacarr to jest totalne literackie arcydzieło xD.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post