Powroty.Radom[bookLink]4543265|Powroty.Radom[/bookLink]

Spieszę wyjaśnić czytelnikom wątpliwości, które podniosła Pani nina19, w związki z opowiadaniem "Manewry Jesienne":

- nie trzeba zasłaniać milczeniem litewskich akcentów w wypowiedziach Żwirki, za to warto poczytać kilka książek - wspomnień jego przyjaciół, by wiedzieć, że tak się właśnie wypowiadał (z wielu różnych powodów, być może np. dlatego, że szkołę średnią ukończył w Wilnie?)
- nie wiem skąd wzięła Pani nina19 wiek wartownika (czy z przeniesienia z naszych czasów, choć poborowych aktualnie nie ma, a szeregowym można być do końca zawodowego życia w wojsku), niemniej po roku 1918 WP składało się w dużej mierze z Polaków służących w armiach zaborców, a 14 lat później to często nadal byli ci sami ludzie. To duże uproszczenie myślowe, że zaborcy w jednej chwili "odchodzą w siną dal" i nie pozostaje po nich ślad w społeczności, w której obecni byli przez pokolenia.
- historycznie Radom jest górną Małopolską (mylnie określaną teraz jako Mazowsze), a bliskość Warszawy jest niezaprzeczalna, co mam nadzieję, wyjaśnia "pomieszanie" gwar.

Wierzę, że wyjaśniłam te akcenty, które tak doskwierały. Cieszę się, że opowiadanie pobudziło do dyskusji :) Pozdrawiam.
Anna Litwinek

Powroty.Radom[bookLink]4543265|Powroty.Radom[/bookLink]

Spieszę wyjaśnić czytelnikom wątpliwości, które podniosła Pani nina19, w związki z opowiadaniem "Manewry Jesienne":

- nie trzeba zasłaniać milczeniem litewskich akcentów w wypowiedziach Żwirki, za to warto poczytać kilka książek - wspomnień jego przyjaciół, by wiedzieć, że tak się właśnie wypowiadał (z wielu różnych...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej