forum Grupy użytkowników Carpe Noctem
Ulubione wapiry
odpowiedzi [6]
Hera z EmpireV, uwielbiam ją. Regis, wspaniały. I jakmutam Łukjanienki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa już nie potrafię sobie wyobrazić wampira, który by się nie błyszczał w słońcu ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mój osobisty ranking ;-)
Nr 3 - Lestat z książki... Wampir Lestat - Lestat jest taki, jaki wampir powinien być - nie ciota, ani potwór - po prostu ideał... co z tego, że to przeżytek - i tak go lubię)
Nr 2 - Wampir z "Nocnego latawca" Stephena Kinga za to, że jest najpotworniejszym z potworów. ("Nocny latawiec" to krótkie opowiadanie...
Zupełnie nie wiem, jak mogłam pominąć "Wpuść mnie", jedną w ważniejszych dla mnie książek ubiegłego roku (znaczy przeczytanych w ubiegłym roku).
Przypomniał mi się jeszcze jeden samotny, tragiczny wampir - Clifford M. z opowiadania "Pielgrzymka Clifforda M." Boba Lemana. Mimo iż w ogóle nie straszny, to jednak budzi sympatię i współczucie. Takie trochę tradycyjne, a jednak...
Zdecydowanie bliżej mi do postaci wampira w klasycznym ujęciu, wszelkie mutacje jakie można spotkać w literaturze i filmie od pewnego czasu są mi obce. Co to za wampir który chodzi za dnia, krzyża się nie boi i jeszcze w dodatku chodzi do szkoły średniej ;) Barlow z "Miasteczka Salem" to faktycznie całkiem niesympatyczna postać. "Jestem legendą" Richarda Mathesona również...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
I niekoniecznie muszą to być wampiry z horrorów, niekoniecznie też muszą one być głównymi postaciami powieści/opowiadania.
Moim ulubionym od lat jest Lord Ruthven z opowiadania Johna W. Polidoriego "Wampir" - bo fascynujący, niebezpieczny i niepokonany. I generalnie właśnie takie wampiry lubię. Z Draculą Stokera to już trochę gorzej, bo dał się pokonać. Podobnie rzecz ma...