-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant977
Cytaty z tagiem "przedszkole" [14]
[ + Dodaj cytat]Skoro chcesz być nauczycielką, zaprzyjaźnij się z cierpliwością, zaproś ją do swojego domu na herbatę i staraj się o nią najlepiej, jak potrafisz. Dbaj o tę waszą przyjaźń. W przeciwnym razie, jeśli ją zaniedbasz, dorwie cię agresor frustracji i zniecierpliwienia. I on bardzo utrudni ci współpracę w tym zawodzie.
Ten zawód jest jak zwierciadło duszy, w którym się przeglądasz i które odbija twoje najlepsze cechy. Tu możesz uwierzyć w siebie, rozwinąć skrzydła. Nie musisz podobać się innym. Powinnaś skoncentrować się na swoim dobrym samopoczuciu. Dzieciaki tego chcą. Chcą widzieć swoją panią szczęśliwą, uśmiechniętą. Dzieci są najwierniejsze w informowaniu cię, jakim jesteś człowiekiem. Przybiegają i ściskają, obejmują za szyję, szepcząc do ucha, że cię kochają. Wyczują zdenerwowanie, zorientują się, że masz kłopoty. I wtedy też będą smutne. Jesteś dla nich kimś ważnym, a więc kimś, z kim się utożsamiają. To chodzące barometry uczuć.
Tylko że Zuzia jednego dnia nie odstępowała Basi na krok, a drugiego udawała, że jej nie widzi i bawiła się tylko z Helenką.
Czy wy w ogóle zrozumiecie, jaki to stres w wieku trzech lat, gdy twój ojciec zmusza cię do chodzenia codziennie inną trasą do przedszkola, żeby zmylić potencjalnych bandytów?
Nauczycielka przedszkola jest sercem swojej grupy. Dzieci tętnią pozytywną energią i radością, kiedy ona przychodzi do pracy kierowana nie obowiązkiem, ale samą przyjemnością. I kiedy jest szczęśliwa.
Wszystko, co dobre w tym zawodzie, przyjdzie do ciebie wtedy, kiedy zdobędziesz sympatię swoich podopiecznych. To sympatia szczególnych rozmiarów. Pamiętaj, że mówiąc do dzieci, mówisz do rodziców. Zdobywając serca najmłodszych, zdobywasz zaufanie dorosłych.
Czasem dopadnie cię zwątpienie, czasem opadniesz z sił, zagubienie będzie próbowało wchłonąć cię bez reszty. Skorzystaj wtedy z wyciągniętych dłoni swoich wychowanków i przesiądź się na ich łódź. Ona jest zbudowana z mocnych filarów miłości. Bo nikt nie kocha tak mocno jak dzieci.
Zacznij opowiadać dzieciom o tym, co nas otacza. Ale zrób to inaczej. Nieszablonowo. Nietradycyjnie. Niezwyczajnie. Opowiadaj tak, aby one zakochały się w życiu. By nie obawiały się przyszłości, ale traktowały ją jako pozytywne wyzwanie, do którego warto mądrze się przygotować.
Gdy mały człowiek mówi, że nas kocha, natychmiast stajemy się za tę miłość odpowiedzialni. Dziecko daje całemu światu znać, że z nami czuje się bezpiecznie. Ta świadomość staje się wyzwaniem. Bo to bardzo odpowiedzialne zadanie: chronić małe serce. Jeśli staniesz się powodem miłości - bądź dumna.
Ależ Szanpol, skoro nie wiesz, który ludzik jest twój, to przez rok na próżno chodziłeś do przedszkola!