-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "kryzys miłosny" [2]
[ + Dodaj cytat]Myśl o samobójstwie; myśl o rozłące; myśl o odejściu; myśl o podróży; myśl o ofierze itd.; mogę wyobrazić sobie wiele rozwiązań kryzysu miłosnego i robię to nieustannie. Jednakże mimo całego mojego wyobcowania nie przychodzi mi trudno uchwycić w tych powracających myślach jednej pustej figury, figury wyjścia; żyję chętnie fantazmatem innej roli: roli kogoś, kto „z tego wychodzi”. W ten sposób ujawnia się raz jeszcze językowa natura uczucia miłosnego: wszelkie rozwiązanie jest bezlitośnie odsyłane do myśli o nim – to znaczy do słów, tak że ostatecznie idea wyjścia, istniejąc wyłącznie w języku, godzi się z przekreśleniem wszelkiego wyjścia: dyskurs miłosny jest niejako rozprawą przy zamkniętych Drzwiach Wyjściowych.
W jaki sposób odepchnąć od siebie demona (odwieczny problem)? Demony, jeśli są werbalne (a jakie miałby być?), zwalcza się językiem. Mogę mieć zatem nadzieję, że dokonam egzorcyzmu demonicznego słowa, które zostało mi podszepnięte (przeze mnie), zastępując je (jeśli mam językowy talent) innym, spokojniejszym słowem (lecę na eufemizm). I tak: sądziłem, że wreszcie wyszedłem z kryzysu, lecz oto – sprzyja temu długa podróż autem – coś zaczyna we mnie gadać, torturuję się myślami i innym, pragnieniem, tęsknotą, napastliwością innego; i do tych ran dorzucam zniechęcenie tym, że znowu poleciałem w dół; ale francuskie słownictwo jest prawdziwą farmakopeą (z jednej strony trucizna, z drugiej lekarstwo): nie, to nie nowy upadek, to jedynie ostatni podskok poprzedniego demona.