-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "indie" [177]
[ + Dodaj cytat]A herbata ćaj? Kosztowaliście jej kiedyś? Jeśli nie - to lepiej już jej nie próbujcie; tych samych doznań, i to za o wiele mniejsze pieniądze, dostarczy wam wypicie własnego moczu.
Sama idea latryny była niebramińska – wchodzenie do tak nieczystego miejsca samo w sobie było nieczyste. Dawnym braminom nie przyszłoby to do głowy. Dobrzy, tradycyjni bramini wypróżniali się na wolnym powietrzu, nigdy dwa razy w tym samym miejscu.
Problemy Indii - wojskowa okupacja Kaszmiru, neofaszyzm w Gudżaracie, wojna domowa w Chhattisgarh, „mine raping” w Orisie, zatopienie setek wiosek w dolinie Narmady, ludzie żyjący na granicy śmierci głodowej, wyniszczenie lasów, sytuacja ofiar Bhopalu patrzących jak Bengal zachwyca się wejściem na rynek w Nandigram firmy odpowiedzialnej za wybuch gazu w ich mieście, setki tysięcy zadłużonych wieśniaków popełniających samobójstwa.
Indie biorą cudzoziemca szturmem, chwytają za gardło i ściskają żołądek. Nie pozwalają tylko na jedno: na obojętność.
Indie rzucają czar na przybyszów ze wszystkich stron świata. Chiński buddysta, który w V czy VII wieku po Chr. pielgrzymował do Gandhary albo Biharu, odczuwał ten urok równie silnie jak dzisiejszy świecki gość z Zachodu. Niewiele krajów niepokoi tak i zbija z tropu cudzoziemskiego wędrowca. Jeszcze mniej chyba budzi przy rozstaniu podobny żal i równie gorące pragnienie powrotu
Indyjska bomba jądrowa jest ostatecznym aktem zdrady klasy rządzącej, która całkowicie zawiodła swój naród.
Bez względu na to, ile wieńców włożymy na głowy naszych naukowców, ile medali przypniemy do ich piersi, prawda jest taka, że o wiele łatwiej wyprodukować bombę niż wykształcić 400 milionów ludzi.
Od kilku dni znowu jestem w Indiach i znowu wszystko jest proste, fajne, brudne i pełne robaków.
Każdy powinien w życiu zbudować swój Taj Mahal. Na swoją miarę. Czy pan już wie, co będzie pana Taj Mahalem?
Ilu gandystów, maoistów, marksistowskich braminów czy hindusów z wyższych kast zgodziło by się na ślub swego dziecka z dalitką, muzułmanką czy gejem?