cytaty z książek autora "Halina Popławska"
Ci, co nas kochali, nawet po śmierci kochają nas nadal. Może jeszcze bardziej.
Czas łagodzi ciężkie przeżycia, choć nie pozwala o nich zapomnieć. I tak być powinno.
Wspomnienia są zawsze smutne(…) ale nie można żyć bez wspomnień.
Miłość jest najpiękniejszą przygodą, jaką może przeżyć człowiek.
Przelałbym chętnie całą krew(…) gdyby płynąc, mogła rozpalić twoje serce i zwrócić je ku mnie.
Żeby odzyskać spokój, należy odciąć się od wszystkiego, co wprowadza zamęt w nasze życie, a więc i od miejsc związanych ze strasznym wspomnieniem...
Wszelki fanatyzm to najgorsza cecha ludzkiego charakteru - (...) - fanatyzm to upór i okrucieństwo.
(…) wolność i równość wykluczają się wzajemnie. Wolność niszczy równość między ludźmi, a równość ogranicza wolność.
Gdy życie przestaje być dobrem, śmierć przestaje być złem.
(…) w życiu każdego człowieka, potwora nawet, przychodzi taka godzina, że ciężar zbrodni staje się niemożliwy do udźwignięcia, a wino i zabawa dają najlepsze zapomnienie.
Po każdym przewrocie następuje upadek moralności. Największe zło wiwatuje, bo nastał jego czas.
Wszystko mija. Z pamięci można zmyć najkrwawsze nawet plamy.
Czasem umarli bardziej są interesujący niż żywi.
Któż pojmie, co się dzieje w duszy drugiego człowieka, kiedy czasem trudno osądzić samego siebie i swoje własne uczynki?
O wiele ważniejsze niż honor jest czyste sumienie, a przede wszystkim dobroć. Najwyższą zaś cnotą jest sztuka przebaczania. Przebaczając, największe nawet krzywdy, człowiek upodabnia się do samego Boga.
- Wierz mi, większym bohaterstwem jest ciche znoszenie codziennych utrapień niż machanie szablą na polu bitwy.
Chęć władzy może wyzwolić w człowieku siły, których sam nawet nie zna. I nie wie, do czego ta straszna namiętność prowadzi.
Każda epoka wytwarza pewien typ człowieka, formowany przez warunki życia, nakazy moralne czy nawet modę. Nie można jednak tego uogólniać. Wszelkie cechy charakteryzujące dawną epokę są dosyć powierzchowne, bo właściwie człowiek jest zawsze i wszędzie taki sam. Słaby, bardziej podatny na zło niż na dobro. Łatwo ulegający pokusie.
Co ma zresztą piękno do szczęścia, nie wiadomo. Szczęście odeszło, choć piękno zostało.
Hen tan, gdzie orła kamienne siedlisko,
Gdzie znad przepaści rwący potok szumi
Spienione wody toczą się ku równinie,
Huczy z wściekłością
Mroźny wichr z północy
Leci od śluzy na Piovie w dolinę
Rozdmuchać burzę.
W normalnym świecie ludzie noszą nazwisko ojca. My nie byli normalni i wszyscy ci, co nas otaczali, też nie byli normalni. Nasz świat nie był normalny. Właściwie to nie był nasz świat, to ich świat, ale nas zmusili, żeby w nim żyć, w tym nienormalnym świecie.
(…) człowiek czy mądry, czy głupi, jeśli ma oczy i uszy i umie patrzeć i słuchać, coś zawsze zmiarkuje.
Wszystko wie tylko Bóg, my często pozór bierzemy za prawdę...
(…) wszędzie są tacy, co lubią innym obcinać głowy, zanim własnej nie stracą.
Nic nie wiadomo, jaki cel ma nasze życie i do czego jesteśmy potrzebni... Bo każdy jest dla kogoś lub do czegoś potrzebny...
(…) tu, na ziemi istnieje czas. A czas mija bezpowrotnie i nic nie trwa wiecznie. Dopiero tam, po drugiej stronie, właśnie w wieczności wszystko, co piękne i dobre, trwa, bo tam pojęcie czasu nie jest już potrzebne. Czas mierzy chwile tym, co są w drodze. Gdy jednak dojdą do celu, po cóż im czas?