cytaty z książki "iGen. Dlaczego dzieciaki dorastające w sieci są mniej zbuntowane, bardziej tolerancyjne, mniej szczęśliwe – i zupełnie nieprzygotowane do dorosłości - i co to oznacza dla nas wszystkich"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
wszystkie zajęcia przed ekranem wiążą się z niższym poziomem szczęścia, a wszystkie z dala od ekranu – z wyższym.
Obecnie nastolatki spędzają mniej czasu z przyjaciółmi, ale zamiast tego wcale nie odrabiają lekcji, nie uczestniczą w dodatkowych zajęciach ani nie robią porządków – spędzają ten czas przed ekranem.
Łatwo to zweryfikować. MtF mierzy symptomy depresji na podstawie sześciu elementów – czy dana osoba zgadza się ze stwierdzeniami: „Życie często wydaje się pozbawione sensu”, „Przyszłość często wydaje się beznadziejna”, „Czuję, ze nic nie potrafię zrobić dobrze”, „Czuję, że moje życie nie jest zbyt przydatne”, a także czy nie zgadza się ze stwierdzeniami: ‘Cieszę się życiem mniej więcej tak samo jak każdy”, i „Czuję, że naprawdę dobrze jest żyć”.
Dzieciństwo iGenu stoi pod znakiem jazdy w fotelikach, dzieci odbieranych ze szkoły (zamiast wracających samodzielnie do domu) oraz sterylnych placów zabaw z plastiku. Swobodnie biegające po całej okolicy dzieci z pokolenia wyżu demograficznego i generacji X zostały zastąpione przez dzieci z iGenu, pilnowane na każdym kroku.
(…) nie ma sposobu, aby uciec swoim prześladowcom – w przeciwieństwie do łobuzów, jakich się spotyka w rzeczywistości, w cyberprzestrzeni nie da się po prostu unikać konkretnych osób. Dopóki ofiara nie przestanie całkowicie korzystać z telefonu, cyberprzemoc się nie skończy.
Zmniejszenie się interakcji twarzą w twarz jest jak płatny zabójca: popełnia przestępstwo, mimo że to nie był jego pomysł. Natomiast czas, jaki młodzi ludzie spędzają przed ekranem, przypomina zleceniodawcę, który zatrudnia zabójcę, a potem dla pewności jeszcze strzela kilka razy z pistoletu.
W jednym z badań przeprowadzonych wśród studentów posiadających konto na Facebooku poproszono ich o uzupełnienie w ciągu dwóch tygodni krótkiej ankiety w telefonie – pięć razy dziennie dostawali SMS-a z licznikiem i mieli informować badaczy o swoim nastroju i tym, jak dużo korzystali z Facebooka. Im więcej z niego korzystali, tym mniej szczęśliwi się później czuli. Natomiast poczucie nieszczęścia nie prowadziło do częstszego używania Facebooka. Korzystanie z niego przyczynia się do poczucia nieszczęścia, natomiast poczucie nieszczęścia nie przyczynia się do korzystania z Facebooka.
Różnice pokoleniowe są większe i bardziej znaczące niż kiedykolwiek wcześniej.
Gdzie pójdzie iGen, tam i cały kraj.
Jeśli nie jesteście przedstawicielami iGenu i wrócicie pamięcią do czasów liceum, to co pamiętacie najlepiej? Może bal studniówkowy, pierwszy pocałunek albo to, jak łaziliście z przyjaciółmi po centrum handlowym i wpakowaliście się w kłopoty? Zapewne będzie to coś, co wydarzyło się pod nieobecność rodziców, gdy byliście akurat z przyjaciółmi. Dzisiejszym nastolatkom takie doświadczenia przydarzają się coraz rzadziej. Co będą pamiętać w przyszłości - zabawną wymianę SMS-ów z przyjacielem? Najlepsze selfie? Mem, który obiegł cały internet? Czy raczej te nieliczne chwile, które faktycznie spędzili z przyjaciółmi?
Prasa drukarska została wynaleziona w 1440 roku, tak więc przez ponad pięćset lat słowa drukowane na papierze były standardowym sposobem przekazywania informacji. Obecnie żyjemy w czaach, kiedy to się zmienia.
Przyszłość iGenu - i nas wszystkich - zostanie ukształtowana przez tę rewolucję. Może się ona zakończyć pomyślnie: strony internetowe zostaną uzupełnione dłuższymi fragmentami tekstu w formie e-booków, a w laptopach i w internecie znajdziemy wszystkie informacje, jakich będziemy potrzebowali. Nie będzie już trzeba oddawać gazet do recyklingu ani pakować książek w kartony przy przeprowadzce. Ale może się też skończyć źle: iGen i kolejne pokolenia mogą się nigdy nie nauczyć cierpliwości potrzebnej do zgłębienia jakiegoś tematu, wskutek czego amerykańska gospodarka zostanie w tyle.